-
51. Data: 2017-02-16 23:41:32
Temat: Re: uprzejmość na drodze
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-02-16 o 22:17, RadoslawF pisze:
> W dniu 2017-02-16 o 11:50, Liwiusz pisze:
>
>>> Ja nie koniecznie ale jak ktoś się doprasza to czemu nie.
>>> Jesteś zwykłym idiotą nie mającym wiedzo o czym piszesz
>>> a dodatkowo zwykłym chamem i bucem.
>>> Zadowolony że nazwałem cię po imieniu ?
>>
>> Nie sądzę, aby się tym przejął, podobnie jak inni, skoro się już w tym
>> wątku skompromitowałeś, i z wyjątku uczyniłeś regułę. Rzeczywiście
>> jedyne co ci pozostało, to tylko pobluzgać, bo merytorycznie leżysz.
>>
> Nie ja zrobiłem z wyjątku regułę.
W tym wątku - ty.
W przepisie jest to wyjątek.
Ponadto wyjątek, który nie zachodzi w sytuacji, o której dyskutujesz, co
jeszcze bardziej cię ośmiesza.
--
Liwiusz
-
52. Data: 2017-02-17 00:12:55
Temat: Re: uprzejmość na drodze
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2017-02-16 o 06:27, Wiesiaczek pisze:
[...]
> Podpowiedź: Jedzmy gówno! Miliony much nie mogą się mylić!
>
Tankowałeś kiedyś na Orlen?
--
LordBluzg(R)
-
53. Data: 2017-02-17 14:17:14
Temat: Re: uprzejmość na drodze
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-02-16 o 23:41, Liwiusz pisze:
>>>> Ja nie koniecznie ale jak ktoś się doprasza to czemu nie.
>>>> Jesteś zwykłym idiotą nie mającym wiedzo o czym piszesz
>>>> a dodatkowo zwykłym chamem i bucem.
>>>> Zadowolony że nazwałem cię po imieniu ?
>>>
>>> Nie sądzę, aby się tym przejął, podobnie jak inni, skoro się już w tym
>>> wątku skompromitowałeś, i z wyjątku uczyniłeś regułę. Rzeczywiście
>>> jedyne co ci pozostało, to tylko pobluzgać, bo merytorycznie leżysz.
>>>
>> Nie ja zrobiłem z wyjątku regułę.
>
> W tym wątku - ty.
> W przepisie jest to wyjątek.
> Ponadto wyjątek, który nie zachodzi w sytuacji, o której dyskutujesz, co
> jeszcze bardziej cię ośmiesza.
>
Ja nie dyskutuje o sytuacji tylko o istnieniu danego przepisu
i jego potocznej nazwie. Możesz już czuć się ośmieszony.
Pozdrawiam
-
54. Data: 2017-02-17 14:27:22
Temat: Re: uprzejmość na drodze
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-02-17 o 14:17, RadoslawF pisze:
> Ja nie dyskutuje o sytuacji tylko o istnieniu danego przepisu
To cofnij się w swojej dyskusji i zobacz, że zacząłeś od wymądrzania się
do konkretnej sytuacji na drodze.
Wygląda to tak, że jakby ktoś się pytał "a dlaczego mam migać", to ty go
odsyłasz do przepisu, który sankcjonuje miganie, i nic, że przepis
zupełnie nie przystaje do danej sytuacji.
A jak ktoś się dopytuje "no ale dlaczego mam migać w tunelu na prostej
drodze", to ty z uporem debila krzyczysz, że chyba nie doczytał przepisu
o miganiu, bo przecież przepis istnieje, więc "logicznym"
("Radosławowym") jest, że ma migać.
Taka z tobą dyskusja.
--
Liwiusz
-
55. Data: 2017-02-17 17:38:26
Temat: Re: uprzejmość na drodze
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-02-17 o 14:27, Liwiusz pisze:
>> Ja nie dyskutuje o sytuacji tylko o istnieniu danego przepisu
>
> To cofnij się w swojej dyskusji i zobacz, że zacząłeś od wymądrzania się
> do konkretnej sytuacji na drodze.
>
> Wygląda to tak, że jakby ktoś się pytał "a dlaczego mam migać", to ty go
> odsyłasz do przepisu, który sankcjonuje miganie, i nic, że przepis
> zupełnie nie przystaje do danej sytuacji.
>
> A jak ktoś się dopytuje "no ale dlaczego mam migać w tunelu na prostej
> drodze", to ty z uporem debila krzyczysz, że chyba nie doczytał przepisu
> o miganiu, bo przecież przepis istnieje, więc "logicznym"
> ("Radosławowym") jest, że ma migać.
>
> Taka z tobą dyskusja.
>
Z tym wiesiaczkiem nie prowadziłem dyskusji o czymś innym.
Naprawdę tego nie dostrzegłeś ? to teraz się ośmieszasz ?
Rób więc tak dalej.
Pozdrawiam
-
56. Data: 2017-02-17 17:58:41
Temat: Re: uprzejmość na drodze
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-02-17 o 17:38, RadoslawF pisze:
> W dniu 2017-02-17 o 14:27, Liwiusz pisze:
>
>>> Ja nie dyskutuje o sytuacji tylko o istnieniu danego przepisu
>>
>> To cofnij się w swojej dyskusji i zobacz, że zacząłeś od wymądrzania się
>> do konkretnej sytuacji na drodze.
>>
>> Wygląda to tak, że jakby ktoś się pytał "a dlaczego mam migać", to ty go
>> odsyłasz do przepisu, który sankcjonuje miganie, i nic, że przepis
>> zupełnie nie przystaje do danej sytuacji.
>>
>> A jak ktoś się dopytuje "no ale dlaczego mam migać w tunelu na prostej
>> drodze", to ty z uporem debila krzyczysz, że chyba nie doczytał przepisu
>> o miganiu, bo przecież przepis istnieje, więc "logicznym"
>> ("Radosławowym") jest, że ma migać.
>>
>> Taka z tobą dyskusja.
>>
> Z tym wiesiaczkiem nie prowadziłem dyskusji o czymś innym.
Prowadziłeś dyskusję o tym, o czym napisałem, uparcie twierdząc, że
dyskutujesz o czymś innym.
Przestań nudzić tym ośmieszaniem się innych, zajmij się sobą.
--
Liwiusz
-
57. Data: 2017-02-17 23:41:00
Temat: Re: uprzejmość na drodze
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-02-17 o 17:58, Liwiusz pisze:
>>>> Ja nie dyskutuje o sytuacji tylko o istnieniu danego przepisu
>>>
>>> To cofnij się w swojej dyskusji i zobacz, że zacząłeś od wymądrzania się
>>> do konkretnej sytuacji na drodze.
>>>
>>> Wygląda to tak, że jakby ktoś się pytał "a dlaczego mam migać", to ty go
>>> odsyłasz do przepisu, który sankcjonuje miganie, i nic, że przepis
>>> zupełnie nie przystaje do danej sytuacji.
>>>
>>> A jak ktoś się dopytuje "no ale dlaczego mam migać w tunelu na prostej
>>> drodze", to ty z uporem debila krzyczysz, że chyba nie doczytał przepisu
>>> o miganiu, bo przecież przepis istnieje, więc "logicznym"
>>> ("Radosławowym") jest, że ma migać.
>>>
>>> Taka z tobą dyskusja.
>>>
>> Z tym wiesiaczkiem nie prowadziłem dyskusji o czymś innym.
>
> Prowadziłeś dyskusję o tym, o czym napisałem, uparcie twierdząc, że
> dyskutujesz o czymś innym.
Z wiesiaczkiem nie prowadziłem. Doczytaj.
> Przestań nudzić tym ośmieszaniem się innych, zajmij się sobą.
>
A kiedy ty zajmiesz się sobą zamiast nudzić ?
Pozdrawiam