-
21. Data: 2011-03-30 08:37:19
Temat: Re: uda sie czy nie uda ? beda w unii cuda ?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
>
> Poza tym samochody zasilane prądem nie mają podstawowego plusu dla którego
> zostały zaakceptowane.
> Parę godzin na ładowanie samochodu, to powrót do czasów kiedy koń musiał
> wypocząć.
Trochę dłużej i częściej niż ładowanie komórki.
-
22. Data: 2011-03-30 09:09:44
Temat: Re: uda sie czy nie uda ? beda w unii cuda ?
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
Tak, niech zaczna od USA.
Niestety oni najwiecej smrodza..
-
23. Data: 2011-03-30 09:15:23
Temat: Re: uda sie czy nie uda ? beda w unii cuda ?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości news:
>> Poza tym samochody zasilane prądem nie mają podstawowego plusu dla
>> którego zostały zaakceptowane.
>> Parę godzin na ładowanie samochodu, to powrót do czasów kiedy koń musiał
>> wypocząć.
>
> Trochę dłużej i częściej niż ładowanie komórki.
Ja komórkę ładuję co kilka dni, a nie co kilka godzin.
Gdyby samochód też się dało podładować po przyjeździe do celu wakacyjnego
np. na południu Włoch, to nie miałbym nic przeciwko.
Ale raczej się nie zanosi.
-
24. Data: 2011-03-30 10:23:02
Temat: Re: uda sie czy nie uda ? beda w unii cuda ?
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2011-03-30 08:37, niusy.pl pisze:
> Trochę dłużej i częściej niż ładowanie komórki.
Ja komórkę ładuję w czasie podróży, dodatkowo gadając przez nią.
Samochód też w czasie wakacyjnej podróży w czasie jazdy na autostradzie
naładujesz?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
25. Data: 2011-03-30 10:49:52
Temat: Re: uda sie czy nie uda ? beda w unii cuda ?
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2011-03-30 10:23, LEPEK pisze:
> Ja komórkę ładuję w czasie podróży, dodatkowo gadając przez nią.
> Samochód też w czasie wakacyjnej podróży w czasie jazdy na autostradzie
> naładujesz?
Jak nie jak tak. To będzie jak tankowanie w locie: podjedzie samochód
"ładowarka", wywali kabelek, nastąpi połączenie i ładowanie. Wszystko na
autostradzie przy tych przepisowych 50km/h, bo prędkość zabija. I tak
przed każdym ekologicznym samochodem. Po tygodniu przyjdzie rachunek,
albo od razu obciążą konto. "Ładowarki" będą oczywiście normalne, na
ropę ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
26. Data: 2011-03-30 10:52:46
Temat: Re: uda sie czy nie uda ? beda w unii cuda ?
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2011-03-29 23:39, Robert Rędziak pisze:
> Nie zadziała. Ludzie nie wybiorą czegoś, co ma niskie emisje,
> tylko coś, co jest tanie. Najwyżej będą marudzić, że w ich
> mieście śmierdzi i rodzą się dzieci z kwadratowymi głowami, ale
> nie skojarzą tego ze swoją działalnością.
Zapomniałeś, że na widzimisię ludzi można zrobić odpowiednie przepisy i
w ten sposób uwalić to co tanie, a zostawić na rynku to co drogie, ale
np. z niską emisją czegoś-tam. Patrz: "ekologiczne" świetlówki.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
27. Data: 2011-03-30 10:59:49
Temat: Re: uda sie czy nie uda ? beda w unii cuda ?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
>>> Poza tym samochody zasilane prądem nie mają podstawowego plusu dla
>>> którego zostały zaakceptowane.
>>> Parę godzin na ładowanie samochodu, to powrót do czasów kiedy koń musiał
>>> wypocząć.
>>
>> Trochę dłużej i częściej niż ładowanie komórki.
>
> Ja komórkę ładuję co kilka dni, a nie co kilka godzin.
No to laptopa.
> Gdyby samochód też się dało podładować po przyjeździe do celu wakacyjnego
> np. na południu Włoch, to nie miałbym nic przeciwko.
> Ale raczej się nie zanosi.
Na wakacje można samolotem lecieć a samochodu elektrycznego o 100km zasięgu
można używać bez problemu do dojazdów do/z pracy.
-
28. Data: 2011-03-30 11:03:36
Temat: Re: uda sie czy nie uda ? beda w unii cuda ?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net>
>> Trochę dłużej i częściej niż ładowanie komórki.
>
> Ja komórkę ładuję w czasie podróży, dodatkowo gadając przez nią.
A samochód możesz ładować na postoju dodatkowo pracując albo odpoczywając po
pracy :-)
> Samochód też w czasie wakacyjnej podróży w czasie jazdy na autostradzie
> naładujesz?
Kto powiedział, że chcę jeździć samochodem elektrycznym na wakacje ?
-
29. Data: 2011-03-30 11:10:40
Temat: Re: uda sie czy nie uda ? beda w unii cuda ?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości news:
>>>> Poza tym samochody zasilane prądem nie mają podstawowego plusu dla
>>>> którego zostały zaakceptowane.
>>>> Parę godzin na ładowanie samochodu, to powrót do czasów kiedy koń
>>>> musiał wypocząć.
>>>
>>> Trochę dłużej i częściej niż ładowanie komórki.
>>
>> Ja komórkę ładuję co kilka dni, a nie co kilka godzin.
>
> No to laptopa.
Zazwyczaj używam go jak stacjonarny, czyli podłączonego do prądu i nie
używam podczas jazdy samochodem.
>
>> Gdyby samochód też się dało podładować po przyjeździe do celu wakacyjnego
>> np. na południu Włoch, to nie miałbym nic przeciwko.
>> Ale raczej się nie zanosi.
>
> Na wakacje można samolotem lecieć
Można.
Ale to nie znaczy że trzeba.
Jestem przekonany, że ludzie łatwo się nie pogodzą z rezygnacją z samochodów
i niezależności, a taki jest skutek promowania ślepej uliczki w rodzaju
elektryki.
No chyba że ładowanie na odległość zadziała.
-
30. Data: 2011-03-30 11:11:36
Temat: Re: uda sie czy nie uda ? beda w unii cuda ?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości news:
>> Samochód też w czasie wakacyjnej podróży w czasie jazdy na autostradzie
>> naładujesz?
>
> Kto powiedział, że chcę jeździć samochodem elektrycznym na wakacje ?
Nikt - bo to nie ma sensu.
Dlatego konieczne są samochody, które zapewnią taką możliwość.
Elektryczne zabawki nie są samochodami sensu stricte.