On 2011-06-29 16:28, RoMan Mandziejewicz wrote:

>>> Kawałkiem DK11 jeżdżę do teściów. Wredna droga. Jednak wolałbym dodać
>>> te parę kilometrów i jechać A4 i 3/S3.
>> DK11 zdarzyło mi się prawie całą aż do Kołobrzegu już nie raz
>> przejechać, niezbyt dobrze ją wspominam.
>> Tymczasem wygląda iż jednak sprawdzę sobie drogę Kraków - Wrocław -
>> Legnica - Gorzów - morze, jechać będę z piątku na sobotę, więc nawet na
>> zwykłych krajówkach przy dojeździe na miejsce dramatu chyba nie będzie.
>
> Piątek/sobota najbliższa to zmiana turnusów - może być tłoczno na
> drogach krajowych...

Roman, nie najbliższa tylko 15/16 VII...

Patrząc na opis S3, mapę i plany na Wikipedii, to do Gorzowa dojadę na 7
rano, czyli najgorszy odcinek DK3 (okolice Świebodzina - wykopki)
zrobiłbym koło 6 rano, a resztę wcześniej w nocy.

Dużo tych turystów wtedy będzie jeździć?

Pozdrawiam,

--
MM