eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikatransformator elektronicznyRe: transformator elektroniczny
  • Data: 2012-01-02 19:28:30
    Temat: Re: transformator elektroniczny
    Od: yorgus <y...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 2 Jan 2012 16:22:51 +0100, <news> <> napisał:
    > Użytkownik "yorgus"
    >> wg mnie nie oplaca sie uzywac tych przetwornic jako zasilaczy do
    >> czegos innego, zwroc uwage czy kondenstor po mostku z szybkich
    >> diod sie grzeje. Idzie oczywiscie zmniejszyc grzanie elektrolita dajac
    >> za mostkiem dlawik. Halogeny 12V sa duzo trwalsze od tych na 220V
    >> i poza tym sa tansze, sprawnosc tez maja o ile pamietam wieksza.
    >> Jak koniecznie uzywac tej przetwornicy jako zasilacza to radze
    >> dorzucic jeden tranzystor jako zabezpieczenie przeciwzwarciowe.
    >
    > moim zdaniem się bardzo opłaca, bo zasilacz jest mały, tani, polski, wysoko
    > sprawny i bezgłośny, czego nie można powiedzieć o praktycznie żadnym
    > zasilaczy w obecnie fabrycznie produkowanym sprzęcie 9głównie chińskim).na
    > razie nie zauważyłem grzania się kondensatora, ale też mi to do głowy
    > przyszło, zresztą przy takiej wysokiej częstotliwości impulsów kondensator
    > elektrolityczny jest zbędny i zupełnie wystarczy jakiś mały foliowy, czy
    > ceramiczny.zasilacz fabrycznie posada zabezpieczenie zwarciowe, termiczne i
    > jeszcze jakieś tam;)

    No to moze jest lepszy niz ten co ja mialem, a co ze 100 Hz?
    Jak dasz kondensator zwijany to tego nie wyfiltrujesz, poza tym zwijane maja
    spora indukcyjnosc, ten moj "trafo" do halogenow dzialal na cos kolo 100kHz.
    Juz predzej bym kombinowal z dlawikami i potem dopiero dal elektrolita, sam
    elektrolit bez dlawika to sie w tym zastosowaniu gotowal po sekundzie.
    Inaczej mowiac czy ten "trafo" u Ciebie moze dac np 5A i 12V bez wiekszych tetnien ?


    >
    > co do halogenów to z wieloletniego doświadczenia nie widzę żadnych różnic
    > między napięciem 12V i 220V, ceny też są identyczne, wystarczy przejść się
    > do sklepu żeby sprawdzić, a zupełnie nie rozumiem twierdzenia o wyższej
    > sprawności, niby z czego miała by ona wynikać?
    >
    Dawno nie kupowalem ale 12V kiedys byly sporo tansze. Wyzsza sprawnosc
    wynika z wiekszej temperatury ktora wynika z grubszego drutu, poza tym udar pradowy
    w halogenach na 220 jest wiekszy co powoduje ze czesto sie pala. Mialem kilka
    halogenow
    na 220 (takie rurki na 150 i 500 W i takie z gwintem e27) i zyly raczej krotko.



    --
    pozdrawia
    yorgus

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: