-
1. Data: 2011-06-26 19:43:02
Temat: tor Nowodwór - wielka lipa organizacyjna
Od: PawelK vel Pablo <e...@...stopce>
Właśnie wróciłem z Nowodworu, i jestem delikatnie mówiąc zniesmaczony.
Cała impreza miała spore opóźnienie, My przyjechaliśmy koło 15, a o
15:20 miała się zacząć pierwsza sesja początkującej grupy C. (Wcześniej
miały jeździć grupy A i B)
15:15 wjeżdżamy na tor, trochę mnie zdziwiło, że brak zapowiadanych 3
kółek z prowadzącym ale co tam wszak mogę sobie sam wyciąć 3 wolne i
"obczaić" tor.
Nie ujechałem kółka jak objeżdżają mnie goście na kolanie, coś mi jakoś
nie grało bo niby grupa C ale się nie znam...
Już potem okazało się, że organizator chcąc nadrobić czas puścił
wszystkie 3 grupy razem. Oczywiście niezbyt ciężko było
wykombinować że moje kółko drastycznie różni się od kółka
zawodników z licencją z grupy A. Zrobiłem dwa średnio wolne okrążenia
non stop objeżdżany przez szybszych na przysłowiowe jajeczko.
Stwierdziłem, że w takim razie to ja zmieniam piaskownice bo cos tu nie
jest tak jak być powinno. Zanim zdążyłem uczynić com pomyślał okazało
się że kumpel leży. Jakiś amibicjonalista postanowił go objechać po
zewnętrznej przed samym winklem.
Poszliśmy więc zgodnie do organizatorów poprosić o zwrot kasy On bo nie
pojeździ już a dzień ledwo się zaczął, ja wkur**** że nikt nie raczył
mnie poinformować, że wszystkie 3 grupy wjeżdżają razem.
O ile jeden z organizatorów bez problemu uznał nasze racje, o tyle
drugi stwierdził, że organizator zastrzega sobie prawo do zmiany
regulaminu na podstawie tego regulaminu i nie odda kasy bo to nie jego
wina że mi nie podoba się organizacja a kumpel zaliczył glebę. Po
dłuższych kłótniach łaskawie zgodził się że odda 130 zł z wpłaconych
190 potrącając 60zł za jedną przejechaną sesję.
Generalnie jego postawa zdawała się mówić "Mam Was w dupie od momentu
kiedy Wasza kasa jest w mojej kieszeni"
Ot tyle moich refleksji, w każdym razie jak to tak wygląda to ja
dziękuję.
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 63kkm -> na sprzedaż
CBR600F F4i '02 27kkm "Laleczka"
Warszawa Gocław
-
2. Data: 2011-06-26 19:53:06
Temat: Re: tor Nowodwór - wielka lipa organizacyjna
Od: PawelK vel Pablo <e...@...stopce>
Dnia 177 roku bieżącego, PawelK vel Pablo zeznał(a) jak następuje:
> Właśnie wróciłem z Nowodworu, i jestem delikatnie mówiąc zniesmaczony.
> [...]
> Ot tyle moich refleksji, w każdym razie jak to tak wygląda to ja
> dziękuję.
Byłbym zapomniał, wpisy w regulaminie treningów:
"2.) Uczestnicy na wjeździe zostaną pouczeni o podstawowych zasadach
panujących na torze wyścigowym, których to zobowiązują się
przestrzegać."
i
"Uczestnik ma się stosować do poleceń wirażowych na trasie:"
to jedna wielka LIPA. Jeśli chodzi o punkt drugi, to wirażowi robią
fotki albo flirtują z panienkami.
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 63kkm -> na sprzedaż
CBR600F F4i '02 27kkm "Laleczka"
Warszawa Gocław
-
3. Data: 2011-06-26 19:58:21
Temat: Re: tor Nowodwór - wielka lipa organizacyjna
Od: "Tytus z domQ" <t...@g...pl>
Siemka
*** "PawelK vel Pablo"
Właśnie wróciłem z Nowodworu, i jestem delikatnie mówiąc zniesmaczony.
Pacz a mnie nie bylo i dziwilem sie dlaczego przyslali mi przeprosiny:)
***Już potem okazało się, że organizator chcąc nadrobić czas puścił
wszystkie 3 grupy razem.
Znaczy siem ze motorowery tez???
Ale tak na powaznie - troche chlopaki zaczynaja przegniac bo maja chyba juz
caly sezon wykupiony.
Zamiast jechac na nowodwor trzeba bylo przyjechac na rocznice wiadomego
incydentu matrymonialnego.
Lapalismy ryby
Bezpieczniej.
--
Tytus
żółta motorynka
malagutek RWD
-
4. Data: 2011-06-26 20:03:58
Temat: Re: tor Nowodwór - wielka lipa organizacyjna
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-06-26, PawelK vel Pablo <e...@...stopce> wrote:
>
> Cała impreza miała spore opóźnienie, My przyjechaliśmy koło 15, a o
> 15:20 miała się zacząć pierwsza sesja początkującej grupy C. (Wcześniej
> miały jeździć grupy A i B)
>
Z 10 razy ktore tam bylem, raz mi sie zdarzylo, ze zlaczyli grupy, tak
to jedynie byly krotsze przerwy i ew. brak tej organizacyjnej.
>
> Już potem okazało się, że organizator chcąc nadrobić czas puścił
> wszystkie 3 grupy razem. Oczywiście niezbyt ciężko było
> wykombinować że moje kółko drastycznie różni się od kółka
> zawodników z licencją z grupy A. Zrobiłem dwa średnio wolne okrążenia
> non stop objeżdżany przez szybszych na przysłowiowe jajeczko.
> Stwierdziłem, że w takim razie to ja zmieniam piaskownice bo cos tu nie
> jest tak jak być powinno. Zanim zdążyłem uczynić com pomyślał okazało
> się że kumpel leży. Jakiś amibicjonalista postanowił go objechać po
> zewnętrznej przed samym winklem.
>
Eeee tam z licencja, mi tez sie zdarzalo posmigac w A a licencji nie
mam. Co do gleby, coz, trzeba sie z tym liczyc jadac na taka impreze,
czy to ze swojej winy czy z innych. Niestety wpadaja tam goscie z
ambicjami VR ktorzy usilnie probuja wyprzedzac albo nie daja sie
wyprzedzic. Kolega przynajmniej caly?
>
> Poszliśmy więc zgodnie do organizatorów poprosić o zwrot kasy On bo nie
> pojeździ już a dzień ledwo się zaczął, ja wkur**** że nikt nie raczył
> mnie poinformować, że wszystkie 3 grupy wjeżdżają razem.
>
> O ile jeden z organizatorów bez problemu uznał nasze racje, o tyle
> drugi stwierdził, że organizator zastrzega sobie prawo do zmiany
> regulaminu na podstawie tego regulaminu i nie odda kasy bo to nie jego
> wina że mi nie podoba się organizacja a kumpel zaliczył glebę. Po
> dłuższych kłótniach łaskawie zgodził się że odda 130 zł z wpłaconych
> 190 potrącając 60zł za jedną przejechaną sesję.
>
Generalnie nigdy z nimi nie bylo problemow, z przelozeniem kasy na
nastepne czy cus. Moze za bardzo wojowaliscie?
>
> Ot tyle moich refleksji, w każdym razie jak to tak wygląda to ja
> dziękuję.
>
Impreza dosc amatorska, jednym to sie podoba innym nie. Ja tam wole taki
lajcik a na jakies male rozjazdy czy niespelnione zapewnienia mozna
przymknac oko. Zawsze mozna bylo milo pozapierdalac i po to tam sie
jezdzi :-)
--
Artur
ZZR 1200
-
5. Data: 2011-06-26 20:09:22
Temat: Re: tor Nowodwór - wielka lipa organizacyjna
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-06-26, PawelK vel Pablo <e...@...stopce> wrote:
>
> Byłbym zapomniał, wpisy w regulaminie treningów:
>
> "2.) Uczestnicy na wjeździe zostaną pouczeni o podstawowych zasadach
> panujących na torze wyścigowym, których to zobowiązują się
> przestrzegać."
>
> i
>
> "Uczestnik ma się stosować do poleceń wirażowych na trasie:"
>
> to jedna wielka LIPA. Jeśli chodzi o punkt drugi, to wirażowi robią
> fotki albo flirtują z panienkami.
>
Alez chlopaku nie napinaj sie tak mocno i nie zacietrzewiaj ;-) Zawsze
sobie tam wszyscy jakos radzili i nie bylo tak ze dwoch sie styknelo i
wyjebalo, shit happens.
A co do ganiania z szybszymi to raczej Ty im powinienes przeszkadzac a
nie oni Tobie ;-) Jedz swoim torem, lusterka odkrec najlepiej, ich
zmartwienie jak Cie wyprzedzic.
--
Artur
ZZR 1200
-
6. Data: 2011-06-26 20:14:12
Temat: Re: tor Nowodwór - wielka lipa organizacyjna
Od: PawelK vel Pablo <e...@...stopce>
Dnia 177 roku bieżącego, AZ zeznał(a) jak następuje:
> On 2011-06-26, PawelK vel Pablo <e...@...stopce> wrote:
> >
> > Cała impreza miała spore opóźnienie, My przyjechaliśmy koło 15, a o
> > 15:20 miała się zacząć pierwsza sesja początkującej grupy C.
> > (Wcześniej miały jeździć grupy A i B)
> >
> Z 10 razy ktore tam bylem, raz mi sie zdarzylo, ze zlaczyli grupy, tak
> to jedynie byly krotsze przerwy i ew. brak tej organizacyjnej.
> >
> > Już potem okazało się, że organizator chcąc nadrobić czas puścił
> > wszystkie 3 grupy razem. Oczywiście niezbyt ciężko było
> > wykombinować że moje kółko drastycznie różni się od kółka
> > zawodników z licencją z grupy A. Zrobiłem dwa średnio wolne
> > okrążenia non stop objeżdżany przez szybszych na przysłowiowe
> > jajeczko. Stwierdziłem, że w takim razie to ja zmieniam piaskownice
> > bo cos tu nie jest tak jak być powinno. Zanim zdążyłem uczynić com
> > pomyślał okazało się że kumpel leży. Jakiś amibicjonalista
> > postanowił go objechać po zewnętrznej przed samym winklem.
> >
> Eeee tam z licencja, mi tez sie zdarzalo posmigac w A a licencji nie
> mam.
Piszę to co wyczytałem w regulaminie.
> Co do gleby, coz, trzeba sie z tym liczyc jadac na taka impreze,
> czy to ze swojej winy czy z innych. Niestety wpadaja tam goscie z
> ambicjami VR ktorzy usilnie probuja wyprzedzac albo nie daja sie
> wyprzedzic. Kolega przynajmniej caly?
Kolega cały, sprzęt dostał po dupsku.
> >
> > Poszliśmy więc zgodnie do organizatorów poprosić o zwrot kasy On bo
> > nie pojeździ już a dzień ledwo się zaczął, ja wkur**** że nikt nie
> > raczył mnie poinformować, że wszystkie 3 grupy wjeżdżają razem.
> >
> > O ile jeden z organizatorów bez problemu uznał nasze racje, o tyle
> > drugi stwierdził, że organizator zastrzega sobie prawo do zmiany
> > regulaminu na podstawie tego regulaminu i nie odda kasy bo to nie
> > jego wina że mi nie podoba się organizacja a kumpel zaliczył glebę.
> > Po dłuższych kłótniach łaskawie zgodził się że odda 130 zł z
> > wpłaconych 190 potrącając 60zł za jedną przejechaną sesję.
> >
> Generalnie nigdy z nimi nie bylo problemow, z przelozeniem kasy na
> nastepne czy cus. Moze za bardzo wojowaliscie?
No nie zaczęliśmy bardzo grzecznie, że taka sytuacja, kolega po glebie
a mi się odechciało na dziś. Nie wyskakuje od razu z "ryjem" że tak
powiem. Generalnie ze wszystkimi rozmowa była ok tylko ten koleś
ostatni taki burak.
> >
> > Ot tyle moich refleksji, w każdym razie jak to tak wygląda to ja
> > dziękuję.
> >
> Impreza dosc amatorska, jednym to sie podoba innym nie. Ja tam wole
> taki lajcik a na jakies male rozjazdy czy niespelnione zapewnienia
> mozna przymknac oko. Zawsze mozna bylo milo pozapierdalac i po to tam
> sie jezdzi :-)
Zapewne jakby pojeździł raz i drugi też bym tak sądził, ale popatrz
moim okiem: pierwszy raz na torze i od razu trafiłem na połączone
grupy.
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 63kkm -> na sprzedaż
CBR600F F4i '02 27kkm "Laleczka"
Warszawa Gocław
-
7. Data: 2011-06-26 20:16:08
Temat: Re: tor Nowodwór - wielka lipa organizacyjna
Od: PawelK vel Pablo <e...@...stopce>
Dnia 177 roku bieżącego, Tytus z domQ zeznał(a) jak następuje:
> Ale tak na powaznie - troche chlopaki zaczynaja przegniac bo maja
> chyba juz caly sezon wykupiony.
> Zamiast jechac na nowodwor trzeba bylo przyjechac na rocznice
> wiadomego incydentu matrymonialnego.
> Lapalismy ryby
> Bezpieczniej.
Trza było mi na maila odpisać, to może bym był :-(
From: Pablo <p...@k...org.pl>
To: "Tytus z domQ" <t...@g...pl>
Subject: hartek
Date: Mon, 20 Jun 2011 19:24:58 +0200
:-((((
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 63kkm -> na sprzedaż
CBR600F F4i '02 27kkm "Laleczka"
Warszawa Gocław
-
8. Data: 2011-06-26 20:17:26
Temat: Re: tor Nowodwór - wielka lipa organizacyjna
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-06-26, PawelK vel Pablo <e...@...stopce> wrote:
>
> Piszę to co wyczytałem w regulaminie.
>
To juz teraz wiesz ze tego regulaminu za bardzo na serio brac nie mozna,
ot taka specyfika tej imprezy i trzeba sie z tym pogodzic albo wiecej
nie jezdzic.
>
> No nie zaczęliśmy bardzo grzecznie, że taka sytuacja, kolega po glebie
> a mi się odechciało na dziś. Nie wyskakuje od razu z "ryjem" że tak
> powiem. Generalnie ze wszystkimi rozmowa była ok tylko ten koleś
> ostatni taki burak.
>
A z ktorym byly problemy?
>
> Zapewne jakby pojeździł raz i drugi też bym tak sądził, ale popatrz
> moim okiem: pierwszy raz na torze i od razu trafiłem na połączone
> grupy.
>
Otoz to, tez na poczatku czulem sie zaklopotany i nieswojo ale teraz
wpadam tam jak do siebie ;-)
--
Artur
ZZR 1200
-
9. Data: 2011-06-26 20:21:00
Temat: Re: tor Nowodwór - wielka lipa organizacyjna
Od: PawelK vel Pablo <e...@...stopce>
Dnia 177 roku bieżącego, AZ zeznał(a) jak następuje:
> Alez chlopaku nie napinaj sie tak mocno i nie zacietrzewiaj ;-) Zawsze
> sobie tam wszyscy jakos radzili i nie bylo tak ze dwoch sie styknelo i
> wyjebalo, shit happens.
>
> A co do ganiania z szybszymi to raczej Ty im powinienes przeszkadzac a
> nie oni Tobie ;-) Jedz swoim torem, lusterka odkrec najlepiej, ich
> zmartwienie jak Cie wyprzedzic.
Nie napinam się, być może przeceniam wartość pieniądza, ale za dwie
paki chciałbym minimum organizacji.
Koledzy ostatnio byli tam prywatnie i wyszło im po 70zł za cały dzień.
Więc skoro płacę 3 razy tyle to chyba coś za to jest nie ?
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 63kkm -> na sprzedaż
CBR600F F4i '02 27kkm "Laleczka"
Warszawa Gocław
-
10. Data: 2011-06-26 20:22:06
Temat: Re: tor Nowodwór - wielka lipa organizacyjna
Od: "Tytus z domQ" <t...@g...pl>
Siemka
*** "PawelK vel Pablo"
Zapewne jakby pojeździł raz i drugi też bym tak sądził, ale popatrz
moim okiem: pierwszy raz na torze i od razu trafiłem na połączone
grupy.
Trzeba bylo sie z nami umowic - popatrzylbys jak siem kolega AZ napina zeby
mi uciec...
Nastepna raza jadz wolwem :)
Niestety na Lublinie tez nie brakuje gamoni...i trzeba sie z tym liczyc.
Jak pisze Artur, odkrecasz lusterka i dajesz.
--
Tytus
żółta motorynka
malagutek RWD