-
11. Data: 2010-11-04 20:46:07
Temat: Re: top model
Od: "quent" <x...@x...com>
> nie wiem... nie oglądam żadnego z tych chłamów :)
Ni pytalem o format a o prace fotografa... dzizas!
-
12. Data: 2010-11-04 21:04:19
Temat: Re: top model
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
quent wrote:
>> nie wiem... nie oglądam żadnego z tych chłamów :)
>
> Ni pytalem o format a o prace fotografa... dzizas!
a my mówimy o formatach...
to jest usenet :)
-
13. Data: 2010-11-04 21:06:27
Temat: Re: top model
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
quent wrote:
> Ktoś ogląda?
> Ja tak...
> Troche robię/robiłem modelkom fotki i fajnie jest podpatrzeć warsztat.
>
> Jakieś wrażenia? :-)
w temacie fotografii, to możesz podpatrzeć też jak ma sie ubierać topowy
fotograf :)
ciau... cmok!
-
14. Data: 2010-11-04 21:09:37
Temat: Re: top model
Od: "quent" <x...@x...com>
> to jest usenet :)
usenet czyli na dzis - sralnia.
Sam sie do tego przyczyniasz ;-)
-
15. Data: 2010-11-04 21:20:14
Temat: Re: top model
Od: Mateusz Papiernik <m...@m...net>
W dniu 2010-11-04 22:09, quent pisze:
>> to jest usenet :)
>
> usenet czyli na dzis - sralnia.
prawda.
> Sam sie do tego przyczyniasz ;-)
nieprawda.
:-) dygresje i offtopy w watkach leza u podstaw usenetu :-)
--
Mateusz Papiernik
m...@m...net, http://www.maticomp.net
"One man can make a difference" - Wilton Knight
-
16. Data: 2010-11-04 21:28:03
Temat: Re: top model
Od: "quent" <x...@x...com>
> :-) dygresje i offtopy w watkach leza u podstaw usenetu :-)
Jasne... tyle ze drzewiej to byl margines a dzis watek sklada sie z samych
dygresji ;-)
-
17. Data: 2010-11-04 21:32:49
Temat: Re: top model
Od: Mateusz Papiernik <m...@m...net>
W dniu 2010-11-04 22:28, quent pisze:
>> :-) dygresje i offtopy w watkach leza u podstaw usenetu :-)
>
> Jasne... tyle ze drzewiej to byl margines a dzis watek sklada sie z samych
> dygresji ;-)
E, moze sie starzeje, ale nie widze wielkiej roznicy miedzy stanem
dzisiejszym a 1997 rokiem akurat w tej materii ;-) Zalezy od watku ;-)
--
Mateusz Papiernik
m...@m...net, http://www.maticomp.net
"One man can make a difference" - Wilton Knight
-
18. Data: 2010-11-04 21:38:31
Temat: Re: top model
Od: "quent" <x...@x...com>
> E, moze sie starzeje, ale nie widze wielkiej roznicy miedzy stanem
> dzisiejszym a 1997 rokiem akurat w tej materii ;-) Zalezy od watku ;-)
Poczatki tej grupy byly inne.
Kiedys bylo jeszcze jakies archiwum.
-
19. Data: 2010-11-04 23:31:49
Temat: Re: top model
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:iausrt$4tj$1@news.onet.pl...
> Przemek Lipski wrote:
>> Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
>> news:4cd2c3f5$1@news.home.net.pl...
>>> Ktoś ogląda?
>>> Ja tak...
>>> Troche robię/robiłem modelkom fotki i fajnie jest podpatrzeć
>>> warsztat. Jakieś wrażenia? :-)
>>>
>>
>> Kompromitujący się co chwila jurorzy. Pretensje mają do modelek, że
>> źle skadrowane zdjęcie, że światło źle się układało i inne brednie.
>
> tak mają napisane w scenariuszu i tam musza robić, za to dostają wypłatę
> :)
>
> format panie, wszystko jest dokładnie opisane i zaplanowane, nawet
> chamskie odzywki czy inne sprawy.
Owzem, ale jednak jurorzy fimują to swoimi nazwiskami i kompromitują swoje
nazwiska. A ze za pieniądze to bez znaczenia...
Przemek
-
20. Data: 2010-11-05 07:09:33
Temat: Re: top model
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Przemek Lipski napisal:
> Owzem, ale jednak jurorzy fimuj? to swoimi nazwiskami i kompromituj? swoje
> nazwiska. A ze za pieni?dze to bez znaczenia...
Ależ ma znaczenie. Oni na tym zarabiają, są celebrytami, a w takim przypadku
lepiej, żeby w ogóle mówili, niż dobrze... nie mówili.
Czy Wojewódzkiemu albo Foremniak coś szkodzi, że zrobią z siebie idiotów?
Poza niesmakiem nieistotnego fragmentu widowni?
--
Pozdrawiam,
Jacek