eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikatester do instalacji elektrycznych - gdzie kupic?Re: tester do instalacji elektrycznych - gdzie kupic?
  • Data: 2014-07-25 13:40:15
    Temat: Re: tester do instalacji elektrycznych - gdzie kupic?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan A.L napisał:

    >> A nie ma tam w planie prawa, które by za nielegalne uzanało coś całkiem
    >> przecinego, czyli odmowę nabycia praw członka związku, choćby na kilka
    >> godzin? Ono by było bardziej praktyczne. Bo zmuszanie do zapisania się
    >> do związku, to aż takie straszne by nie było gdyby było. Gorzej, gdy
    >> związek wywalczył sobie prawo do wyłączności na świadczenie jakiejś
    >> roboty na danym terenie i goni wszystkich niezrzeszonych. To wypisz
    >> wymaluj jak ze średniowiecznymi rzemieślnikami cechowymi, którzy
    >> niedopuszczali do rynku pracy partaczy (to ostatnie słowo pierwotnie
    >> oznaczało po prostu rzemiślnika nienależącego do cechu).
    >
    > Niestety, tak wlasnie jest. Zwiazki rezerwuja sobie pewne prace.
    >
    > Kiedys pracowalem jako konsultant dla duzej firmy telefonicznej. Pzrez
    > 2 tygodnie nie mialem dostepu do telefonu, bo nei bylo kabelka.
    > Kupilem wiec kabelek za 2 dolary, podlaczylem telefon i na dodatek
    > pzresunalem burko.
    >
    > Szefostwo wpadlo w panike. Okazalo sie ze sa to prace zarezerwowane
    > dla Zwiazku. Musialem wiec schowac kabelek i pzresunac biurko na stare
    > miejsce. W trakcie tych czynnosci, szefostwo w panice wygladalo za rog
    > czy ktos nie widzi.
    >
    > Telefon zainstalowali mi 2 tygodnie pozniej. Biurka nie pzresunieto mi
    > nigdy. Zwiazkowcy sa nierychliwi

    O, w samo sedno trafione! O takie przypadki od samego początku
    mi chodziło. Są tak liczne, że nie sposób nie natknąć się na coś
    podobnego, gdy zaczyna się robić coś poważniejszego. Amerykanie
    często są do tego tak przyzwyczajeni, że nawet nie zauważają.
    A dla Europejczyka to bywa szokiem.

    Nie ma idealnych miejsc na ziemi. Mówienie, że akurat w USA sobie
    dobrze poradzono z prawem pracy, to po prostu nieprawda. Wszystko
    ma swoje walety i zady.

    > Zwiazki to rak na gospodarce i ostatni relikt Komuny.

    W Ameryce nie było komuny. Jeśli relikt czegoś, to średniowiecza,
    kontynuowany i wypaczany przez kolejne epoki. Ale to tylko w USA
    doszło do tolerowania takich wynaturzeń, jak wyżej opisane przywileje
    Związku Zawodowego Ciągnących Druta. Na starym kontynencie, jeśli
    są problemy ze związkami zawodowymi, to na czym innym polegają.

    > Malo nei wywalili amerykanskiego pzremyslu samochodowego.

    Spieraliśmy się kilka miesięcy temu o Detroit. Ja wciąż obstaję
    przy swoim, że wywalali całkiem skutecznie i dużo im się udało
    osiągnąć.

    > Niedawno, nieudany strajk o podwyzki spowodowal bankructwo pewnej
    > firmy piekacej ciastka i zwolnienie 13 tysiecy pracownikow.
    > "No coz, nie zawsze sie udaje" powiedzieli bonzowie zwiazkowi.
    > Przeciwko nowemu kontraktowi protestowala cos setka pracownikow

    Tu działali bardziej po europejsku. Muszą prowadzić międzykontynentalną
    wymiane doświadczeń. Żeby tylko do nas nie dotarły te regulacje
    dotyczące wspierania monopoli.

    > Na szczescie popularnosc Zwiazkow systematyczne maleje. Pewnie
    > niedlugo udadza sie do niebytu

    Nie jestem takim optymistą. Trwa to setki lat, pod różnymi nazwami
    i hasłami. Na pewnych odcinkach obserwuję nawet wzrost popularności.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: