eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaterapia zajęciowa, czyli jak odreagować kretynizm... › Re: terapia zajęciowa, czyli jak odreagować kretynizm...
  • Data: 2012-03-01 10:29:24
    Temat: Re: terapia zajęciowa, czyli jak odreagować kretynizm...
    Od: "Desoft" <N...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>>> Ja napisałem proste pytanie - z poziomu "jak podłączyć LEDa?"
    >>>>
    >>>> http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=158
    9473&highlight=
    >>>>
    >>>> Pytanie wylądowało w piaskownicy, pomimo, że nikt nie znał
    >>>> odpowiedzi...
    >>>
    >>> Chwila.
    >>> Podpuszczasz czy masz pretensje że ci z piaskownicy nie wiedzą? ;)
    >>
    >> Temat został przeniesiony przez moderatora do piaskownicy.
    >
    > Został. Widać.
    >
    >> Uznał, że odpowiedź jest prosta - a jednak nie jest.
    >
    > Ale tu problemem jest wyłącznie ustalenie, jaki jest poziom
    > do którego odnosimy owo "nie jest". Naprawdę.

    Nie wiedziałem, że tam nie można zadawać pytań. No może można, ale nie
    dostaje się na nie odpowiedzi. Moderator ma decydować czy pytanie jest łatwe
    czy trudne?
    Podpowiem: to pytanie ma odpowiedź _analogiczną_ do pytania: "jak podłączyć
    leda?"

    > Twoim zdaniem nie jest, znajdź jeszcze paru którzy to
    > (zdanie) poprą, ale *nie* "elektroników z piaskownicy" ;)

    Znalzłem - Ciebie :) Czytaj dalej...

    > Z tego co widzę, przynajmniej co poniektórzy grupowicze uznają,
    > że teza o "nieprostości" to jednak prowokacja (i IMO, zakładając
    > że mowa o *nie* piaskownicy, trudno uznać inaczej).

    Pytanie było postawione kontrolnie, znałem na nie odpowiedź przed wysłaniem
    postu.

    > Prowadzi to do następnego wniosku: nikomu się NIE CHCIAŁO
    > wyjaśnić o co chodzi. Podobnie jak (nie chciałoby się)
    > wyznaczać wartości opornika dla niebieskiego LEDa podpinanego
    > do aku 1,2V

    Dlatego nawet spróbowałem dawać punkty. Odwiedzin trochę naliczyłem...

    > Widzisz *powód*, dla którego takie pytania są wynoszone na aut?
    > Bo jak nie... to cóż, nikt na to nie poradzi.

    Powód? w tym przypadku niewiedza moderatora, przełożona na władze.

    > BTW: ciekawy jest efekt Twojego drugiego wpisu w tamtym wątku:
    > skądinąd słusznie negujesz wstawienia "tak po prostu zenerki",

    Przeczytaj dokładnie. Nie jak to naprawić, ale dlaczego się spaliła.
    Czy zadając pytanie, nie mogłem zapytać o zasadę działania żarówki?????

    > tyle, że nie tymi argumentami (bo są równie trafione co
    > zdumienie faktem iż żarówka się pali), ja np. bym powiedział
    > tak: "po co, żeby tę zenerkę też spalić?"

    Układ wykonałem fizycznie. Nic tu nie ma wydumanego. pali się średnio w
    czasie tygodnia - ten konkretny typ. Inne będą się pewnie palić w innym
    czasie.

    >
    > PS: rozumiem, że problem podstawowy postawionego tam pytania
    > nadal Cię intryguje?

    Intryguje mnie, czy średniej klasy elektronik potrafi na nie odpowiedzieć.
    Budując ten układ - nie wiedziałem, Ciebie też dziwi.

    > Problemy są dwa: "zenerkowo rozwiązywalny" i "zenerkowo
    > nierozwiązywalny".

    Problem jest rozwiązywalny.
    Powiedz jak działa żarówka? i nie odsyłaj do piaskownicy, bo też nie wiesz.
    :)

    > Coś nam napisz: czy słyszałeś kiedy takie hasło jak
    > "zakłócenia".

    Nic z tych, rzeczy. Hint: żarówka jest raz włączona i świeci 24godz/dobę

    > Tylko nie pisz, że wedle wikipedii w sieci jest czyste,
    > gładkie 50 Hz sinusoidy, za to napisz, co sąsiad włączał
    > w okolicach czasu padania żarówek ;)

    Widzisz, nie znasz odpowiedzi, a nie jesteś elektronikiem z piaskownicy.

    > I drugie.
    > Co *ZMIERZYŁEŚ* w namalowanym układzie?
    > Takim "marketowym" miernikiem za 15 zł?
    > Nic, założyłeś że "żarówka ma" i już?

    Elektronikiem jestem z wykształcenia, obecnie naprawiam maszyny CNC.
    Nie zakładaj, że się na tym nie znam.

    > A co, jeśli żarówka robiona na źródło *napięciowe* przypadkiem
    > ma niższą od znamionowej *moc*, "w tolerancji się zmieści"?

    Żarówka ma prąd nominalny 50mA.
    Prąd po załączeniu taki był. Chociaż Hint :) żarówka świeciła jakby słabo.

    > Nie dodawaj do tego, że nie wiesz iż charakterystyka
    > napięciowo-prądowa żarówki jest jaka jest i w związku z tym
    > 10% nie daje 10% ;)

    Ciepło, idziesz w dobrym kierunku. Skreśl tą tolerancję w zdaniu wyżej i
    prawie masz odpowiedź.

    > I teraz hint: które z powyższych pytań jest TRUDNE?

    Może ktoś jeszcze się wypowie (Roman Ty milcz - byłeś obecny przy tym:) ),
    dam odpowiedź później.

    --
    Desoft


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: