eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykletepe chuje na "drogowych"Re: tepe chuje na "drogowych"
  • Data: 2012-06-13 05:57:09
    Temat: Re: tepe chuje na "drogowych"
    Od: Mnich <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 10 czerwca 2012 16:24:26 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    > Ave!
    >
    > Co to za idiotyczna maniera niektórych "motorzystów", żeby jeździć z
    > włączonymi światłami "drogowymi"?
    >
    > Jedzie taka sklonowana owca i totalnie oślepia - nie wiadomo gdzie
    > jedzie, jak szybko jedzie, czy coś innego nie jedzie, tylko że jakaś
    > tępa menda jedzie...
    >
    > Co to za moda kretyńska?!

    Po lekturze wątku -Od ogółu do szczegółu.
    1. Czy dyskurs dotyczy zapisów prawa o ruchu drogowym?
    Jeśli tak, to w kontekście tak sformułowanej wypowiedzi maniera nie jest idiotyczna
    ponieważ przepisy w/w ustawy dopuszczają używanie świateł drogowych (długich) w ruchu
    drogowym.
    Tym samym skoro nie ma opisu konkretnej wypowiedzi patrz pkt 2 (poniżej).

    2. Co autor miał na myśli?
    Cholera go wie. :)
    Sklonowane owce, światło w podłodze - wszystko to popiepszone - IMHO nie ty pierwszy
    i pewnie nie ostatni miałeś na drodze stresa - tylko że we właściwy sobie sposób
    wyrzuciłeś to z siebie; przy okazji wrzucając wszystkich do jednego wora z tępymi
    chujami.

    3. Jeździć, czy nie jeździć a może kiedy jeździć-używając długich świateł?
    Ciężko przeczytać ze zrozumieniem wątek w którym np. Grzybol deklaruje nawrotki za
    każdym, kto jedzie na długich z zamiarem "spuszczenia łomotu" a Kefir empirycznie
    ustalił bezsens jazdy na długich. Że nie wspomnę o białych kominezonach,
    prześcieradłach (tego o jeździe w fartuchu nie zrozumiałem)
    Jeśli to teraz taka moda, to ja się zgadzam że kretyńska :)))))))

    IMHO - jeśli jeździć na długich, to tylko wtedy kiedy nie oślepia się innych.
    Dla zwolenników legalizmu- PoRD precyzuje takie sytuacje i sposób postępowania
    kierujących
    Dla zwolenników zdrowego rozsądku - w kontekście popierdalania warto pomyśleć kiedy
    "długie" mają uzasadnienie a kiedy wystarczy tylko błysk.
    Problem chyba sprowadza się do tego, że nie potrafimy (albo nie widzimy potrzeby)
    wejść w skórę innego użytkownika drogi i potem jest lament: bo.... ........ nie
    widział światła, bo skręcił, bo się wlókł ...... bo wreszcie zupa była za słona.

    A tak na koniec refleksja nt dekadencji precli i sposobu dyskursu: to jeszcze
    pl.rec.motocykle czy oprócz ścigacza podpięli się również kryptogeje, zoofile lub
    fetyszyści? :)


    Tak czy inaczej
    pozdr
    Mnich

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: