eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniatelegrafRe: telegraf
  • Data: 2013-03-24 20:11:12
    Temat: Re: telegraf
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan J.F. napisał:

    >>> Ale prezydent USA potrzebuje chyba stalej lacznosci, czy ta atomowa
    >>> walizka to wymysl pisarzy ?
    >> Z całym szacunkiem dla amerykańskich kaletników, ale oni nie potrafią
    >> zrobić takiego sprzęta, żeby dało się z niego wysłać telegram do pani
    >> Jadzi, co mieszka w Ciechocinku na ul. Kwiatowej.
    >
    > Ale tu nie chodzi o p. Jadzie, tylko instutucje amerykanskie. Wojskowe i
    > cywilne.

    Łączność Air Force One z podległymi instytucjami wojskowymi i cywilnymi,
    to co innego niż kurtuazyjne depesze. Jaka różnica, czy adresatem jest
    prezydent obcego państwa, czy p. Jadzia (niech nawet będzie, że całkiem
    obca)?

    >>> Kto wie. A i cala ta "depesza" moze tak wygladac ze srodkami lacznosci do
    >>> ambasady idzie, a potem umyslny donosi ... no ale ambasada w Waszyngtonie,
    >>> a kandydat moze byc akurat np na Hawajach ... no, w sumie tym bardziej
    >>> - od tego sa sluzby w ambasdzie, zeby wiedziec gdzie wyslac :-)
    >>
    >> Z tymi depeszami zwykle jest tak, że je ślą w to miejsce gdzie byli,
    >> zaraz po tym, jak tylko wystartują. Adresat przeważnie nie oddala się
    >> w tym czasie daleko od miejsca, w którym był w czasie pożegnania.
    >
    > Myslisz ze czeka pare godzin na lotnisku, poki gosc nie odleci ?
    > Czy chocby czeka w biurze ?

    Kilka godzin? Dobrze jak taki pół godziny wytrzyma nim wystosuje. A gdzie
    w tym czasie adresat zdąży ujechać, to mało istotne. Raczej nie na Hawaje
    ani nigdzie bardzo daleko.

    > Ale ... to nie wiem jakie depesze miales na mysli, ja myslalem o "telegram
    > gratulacyjny", ktory jeden polityk wysyla drugiemu, z reguly bedac daleko.
    > Moze byc tez kondolencyjny itp..

    Kondolencyjny, to może wysłać choćby w trakcie gry w golfa (tylko czasem
    trzeba uważać, by nie dotarł na miejsce zbyt szybko). Mam na myśli schemat:
    pan A przyleciał z przyjacielską wizytą do pana B, gadali ze sobą cały
    dzień albo i dwa, a ledwie tylko pan A odleciał, to od razu śle depeszę,
    by jeszcze na koniec dorzucić swoje trzy grosze.

    Jarek

    --
    Dziesiąty grosz dla Jadzi
    Niech se Jadzia wsadzi
    Ona ma siłę
    Oraz nieleczoną anginę

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: