nie znam wogole tego jezyka,
do czego to sie moze przydac?

czy jest podobne do pythona, czy sa jakies znacznroznice
w zastosowaniach itp? (czy ew da sie postawic kewstie
'tcl vs python'?)

co pod winde nalezy sciagnac i zainstalowac gdyby ktos
chcial sie pobawic tym pod winda? (nie wiem czy bym
chcial bo szkoda mi czasu na coskolwiek innego niz c
ale moze zdopingowalbym sie by czegos sie o tym tcl-u
dowiedziec)




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2012-01-14 15:02, f...@N...gazeta.pl pisze:
> nie znam wogole tego jezyka,
> do czego to sie moze przydac?
>
> czy jest podobne do pythona, czy sa jakies znacznroznice
> w zastosowaniach itp? (czy ew da sie postawic kewstie
> 'tcl vs python'?)

Może niesłusznie, ale bardziej bym porównał tcl do php (skoro pytałeś do
czego może się przydać). Nie tyle co z przyczyn merytorycznych (składnia
języka, itp., tcl liznąłem pobieżnie z ciekawości co to za dziwo, więc
nie podejmę się porównywania) co bardziej w zastosowaniu. O ile php jest
popularny do "stronek" działających na Apachu, .NET przy windowsowym
IIS, to tcl jest naturalnym wyborem w przypadku serwera AOL:
http://www.aolserver.com/
u nas chyba najmniej popularny i znany.
A moja ciekawość tcl wzięła się stąd, że przez bardzo długi czas, jeden
z największych (czy raczej ważniejszych - nadal, a już na pewno jednym z
najwyższych pagerank) portali polskich na tym zestawie chodził
(AOL+tcl). Z tego co się orientuję, przeszli na zestaw tradycyjny
(Apache +php), uwaga będę strzelał, jakieś 3-5 lat temu. Ale nie mam
zbyt świeżej wiedzy na ten temat. A że to była jedna z pierwszych domen
zarejestrowanych w polsce to AOL w tamtych czasach wydawał się (chyba?)
wyborem naturalnym.
Ze względu na ostatnie kontrowersje związane z tą domeną, waham się czy
ją podać ;). A co mi tam: www.polska.pl :)

> co pod winde nalezy sciagnac i zainstalowac gdyby ktos
> chcial sie pobawic tym pod winda?

Leniuszek...
http://sqlitestudio.one.pl/tcltut/tutorial/index.htm
l

http://www.tcl.tk/
Tk is a graphical user interface toolkit that takes developing desktop
applications to a higher level than conventional approaches. Tk is the
standard GUI not only for Tcl, but for many other dynamic languages, and
can produce rich, native applications that run unchanged across Windows,
Mac OS X, Linux and more.

> (nie wiem czy bym
> chcial bo szkoda mi czasu na coskolwiek innego niz c
> ale moze zdopingowalbym sie by czegos sie o tym tcl-u
> dowiedziec)

Patrząc na ilość lokalnych ofert pracy dla programistów tcl-a to chyba
nie warto :) Nawet nie nie mogę trafić na hosting, który miałby w
ofercie AOL server.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

On Jan 14, 3:02 pm, " " <f...@N...gazeta.pl> wrote:
> nie znam wogole tego jezyka,
>  do czego to sie moze przydac?

Do pisania programów.
Tzn. do pisania programów przydać się może każdy język, natomiast Tcl
może się przydać do tworzenia własnych języków specyficznych dla
jakiegoś zastosowania, bo można w nim tworzyć nowe konstrukcje
językowe, które dzięki jego bardzo prostej i konsekwentnej składni nie
są odróżnialne od procedur.
To bardzo dobry język, świetnie zaprojektowany i bardzo ładnie
wykonany na poziomie struktury interpretera, który niestety jednak
"wypadł" z obiegu i stracił popularność na rzecz takich gniotów jak
np. Python.

Dzisiaj sytuacja "Tcl vs. Python" wygląda niestety tak, że Python,
dzięki swojej popularności, ma znacznie większą bibliotekę, dzięki
której jest bardziej popularny.

> czy jest podobne do pythona,

Ani trochę i to jest jego główna zaleta. Dzięki temu można go
swobodnie rozszerzać zgodnie z potrzebami programisty.

> co pod winde nalezy sciagnac i zainstalowac

ActiveTcl z www.activestate.com. To jest chyba jedyna, ale też bardzo
dobrze dopracowana dystrybucja.

Jeżeli zainteresowałbyś się Tclem pod kątem jego walorów językowych,
to w podobne tony gra też język o nazwie Racket (dawniej DrScheme).
Oba czerpią z tradycji LISPowych, ale Racket robi to znacznie bardziej
i przy znacznie większych możliwościach jest też znacznie bardziej
wymagający dla programisty. Jest też od Tcla jeszcze mniej popularny
na rzecz wspomnianych już gniotów.
Tak to działa w tej branży.

--
Maciej Sobczak * http://www.msobczak.com * http://www.inspirel.com

do góry

In the darkest hour on Sat, 14 Jan 2012 14:02:49 +0000 (UTC),
<f...@N...gazeta.pl> screamed:
> nie znam wogole tego jezyka,
> do czego to sie moze przydac?
>

Do pisania skryptów do slrn-a. ;)

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:227B ]
[ 08:06:33 user up 13049 days, 20:01, 1 user, load average: 0.90, 0.61, 0.72 ]

Quote me as saying I was mis-quoted. -- Groucho Marx

do góry

Artur M. Piwko powiada :
>> nie znam wogole tego jezyka,
>> do czego to sie moze przydac?
> Do pisania skryptów do slrn-a. ;)
>
Jako dodatek do s-lang czy zamiast? :)

Sławek
--
________ Vanitas vanitatum, dixit Ecclesiastes:
_/ __/ __/ Vanitas vanitatum et omnia vanitas. (Ks. Koheleta 1,2)
\__ \__ \___________________________________________________
____________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl

do góry

ok

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

ok, widze z tego ze wyglada na to ze ew warto by
sie z tym jednak troche zapoznac ( tymczasem musze przemyslec
pewne kwestie)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

In the darkest hour on 16 Jan 2012 13:02:53 +0100,
Sławomir Szczyrba <c...@o...the.night> screamed:
>>> nie znam wogole tego jezyka,
>>> do czego to sie moze przydac?
>> Do pisania skryptów do slrn-a. ;)
>>
> Jako dodatek do s-lang czy zamiast? :)
>

Argh. Człowiek myśli o IRC-u i nagle taki kwiatek... :)

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:237B ]
[ 14:25:00 user up 13049 days, 2:20, 1 user, load average: 0.90, 0.61, 0.72 ]

China is a big country, inhabited by many Chinese. -- Charles de Gaulle

do góry

On 15 Sty, 07:55, Maciej Sobczak <s...@g...com> wrote:
> To bardzo dobry język, świetnie zaprojektowany i bardzo ładnie
> wykonany na poziomie struktury interpretera, który niestety jednak
> "wypadł" z obiegu i stracił popularność na rzecz takich gniotów jak
> np. Python.

Przesadzasz. I ile zwykle się z Tobą zgadzam, to w tej kwestii mam
odmienne zdanie. Może temu, że z Tclem mam styczność na co dzień
( 100kloc w Tcl, głównie gui ). W odróżnieniu od ludzi, którzy piszą w
u nas w Tclu, jestem krytycznie nastawiony do tego języka. Koncepcja
samego języka jest pogięta. Zasadniczo wszystko jest stringiem. Chcesz
przesłać wskaźniki do obiektów z C++ to od strony Tcla jest to string.
Jak chcesz kontrolę typów na tym wskaźnikami, to trzeba to zakodować w
stringu. Chcesz, aby zaalokowanymi obiektami C++ zajmował się GC.
Zapomnij. Obsługa błędów wygląda jak za króla Popiela, ileś tam
systemów obiektowych. Zasadniczo jedyną zaletą tego języka jest DSL.
Ale też z bólem, ponieważ i tak musimy się wpasować w ramy języka.
Jakiś czas temu napisałem kawałek skryptu w Tclu do uruchamiania
testów modułowych dla jednego komponentu. Męczarnie jakie przeżyłem
( pomimo, że obok siedzą programiści w Tcla ), spowodowała, że
następne narzędzia do testów modułowych pisałem w C++. Ostatnio
napisałem bibliotekę do generowania testów w ... Pythonie. Pisanie w
tym języku to czysta przyjemność, pisanie w Tclu to ból w wiadomej
części ciała. Sorry, ale ja nie rozumiem entuzjazmu dla Tcla.

> Dzisiaj sytuacja "Tcl vs. Python" wygląda niestety tak, że Python,
> dzięki swojej popularności, ma znacznie większą bibliotekę, dzięki
> której jest bardziej popularny.

Przepraszam za złośliwość, ale YAMI4 ma wsparcie dla Pythona, a nie ma
dla Tcla.

> Jeżeli zainteresowałbyś się Tclem pod kątem jego walorów językowych,
> to w podobne tony gra też język o nazwie Racket (dawniej DrScheme).
> Oba czerpią z tradycji LISPowych, ale Racket robi to znacznie bardziej
> i przy znacznie większych możliwościach jest też znacznie bardziej
> wymagający dla programisty. Jest też od Tcla jeszcze mniej popularny
> na rzecz wspomnianych już gniotów.

Z tym, że Tcl wygląda jak ubogi krewny LISPa. Zresztą swoją przygodę z
LISPem miałem jakiś czas temu i dziękuję, las nawiasów to nie dla
mnie. Python się sprawdził w moim przypadku i daleki jestem od
nazywanie go gniotem ( zwłaszcza w konkurencji z Tclem ).

Pozdrawiam
KK

do góry

On 15/01/2012 06:55, Maciej Sobczak wrote:
> On Jan 14, 3:02 pm, " "<f...@N...gazeta.pl> wrote:
>
> To bardzo dobry język, świetnie zaprojektowany i bardzo ładnie
> wykonany na poziomie struktury interpretera, który niestety jednak
> "wypadł" z obiegu i stracił popularność na rzecz takich gniotów jak
> np. Python.

Ja z kolei wyrażę przeciwne zdanie - może i tcl nadaje się świetnie do
tworzenia DSL-ów, natomiast miałem wątpliwą przyjemność pracować kilka
lat w projekcie, gdzie był on używany jako język skryptowy ogólnego
zastosowania, i był on źródłem nieustannych problemów, również w
produkkcji, więc ani się nie dziwię, że został wyparty, ani bym nikomu
go nie polecał.

do góry