eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodytakiego to jeszcze nie widzialem... › Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
  • Data: 2011-08-01 22:14:09
    Temat: Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
    Od: kamil <k...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 01/08/2011 20:54, Artur Maśląg wrote:
    > W dniu 2011-08-01 21:31, kamil pisze:
    >> On 01/08/2011 20:27, Artur Maśląg wrote:
    >>
    >>> Ło matko - trzymasz dzieciaka cały dzień w ogrodzie i na koniec dnia
    >>> w nagrodę ma się umyć i dostać jogurt? Nie no, proszę...
    >>
    >> Znaczy dziecko w przeciwieństwie do Maślaków wie, że ręce się przed
    >> jedzeniem myje, a ubłoconych butów nie wyciera w oparcia foteli.
    >
    > No i wychodzi z Ciebie gówniarzeria, brak kultury, czy zwykłe chamstwo.
    > W sumie to dość typowe, ale nie spodziewałem się, że tak szybko to
    > pokażesz.

    Brakiem kultury i chamstwem jest uczenie dziecka, że błota nie wcieramy
    w tapicerkę. Fantastycznie, proszę o więcej Arturowych mądrości!

    >>> Nie no, nie gadaj, piwo też się nikomu nie wylało?
    >>
    >> Masz chujowych, zdarza się.
    >
    > Ojej, kolejne wyszukane słownictwo. Wiesz, tak naprawdę to mam
    > znajomych w porządku i jak komuś coś się przydarzy to się zwyczajnie
    > posprząta.

    Posprząta? Jak to, przecież to tylko przedmiot użytkowy, nie machniesz
    ręką i wetrzesz w to jeszcze dipa do nachosów?

    Kwestię słownictwa już tłumaczyłem, z trollem nie będę się trudzić.

    >>> Aha, cóż. To ta kultura wyssana z mlekiem matki, czy z mleka
    >>> UHT?
    >>
    >> To mój sposób na dyskusję z idiotami, nie zamierzam produkować
    >> pseudointelektualnego bełkotu, żeby jak ty z absolwenta zasadniczej
    >> szkoły zawodowej w internecie wyglądać na kogoś, kto sensownie pisze.
    >
    > Nie no, daj spokój. Ja nawet tej zawodówki nie skończyłem. Nie to
    > co Ty... Ba, nawet na Lema się powoływałeś... Kurcze, inteligent
    > jakiś... Chyba zrobię jakiś kurs spawacza, ale to chyba przerośnie
    > moje możliwości...

    Zrób, proszę.

    >>> Nie wiedziałem, że zamiast siedzeń masz w kabriolecie ławki.
    >>> W sumie rzuć jakieś fotki, czegoś takiego dawno nie widziałem.
    >>
    >> Rozmawiamy o samochodzie.
    >
    > Naprawdę? To ja to napisałem?
    > <cite>
    > Podobnie jak lodówka, kanapa, biurko i ławka w ogrodzie. Lodówke mam
    > czystą, kanapa bez plam po obiedzie, na biurku nie lęgną się pająki, a
    > na ławce mogę usiąść bez upieprzenia sobie spodni błotem.
    > </cite>


    Nic nie zrozumiałeś, ale jakoś mnie to ani trochę nie dziwi. :)


    >> Ptasiej kupy na ławce czasem nie unikniesz,
    >> wnoszenia psich gówien do samochodu łatwo możesz, tylko że dla ciebie to
    >> ujma na honorze.
    >
    > Z całą pewnością - z dziką radością biegam po trawnikach, by zbierać
    > psie kupy na buty, celem ich wnoszenia do samochodu.

    Jeśli to polskie trawniki, to nawet wchodzić nie trzeba, dość tego wala
    się na chodnikach. Chyba, że ty z warszaffki i taksówka z centrali banku
    odwozi cię prosto pod apartamentowiec.


    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: