eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowatak coś celebryckiego... › Re: tak coś celebryckiego...
  • Data: 2013-02-04 22:59:56
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-02-04 22:32, RedLite pisze:
    > W komunie, o tym co się promuje decydował sekretarz partii. O tym co się
    > dopuszcza do obiegu, decydował szef radiokomitetu.
    > Artysta nie decydował o niczym. Owszem, była grupa artystów
    > koncesjonowanych, stanowiących dla władzy wentyl bezpieczeństwa. Ale
    > cała reszta się kisiła ze swoimi pomysłami w podziemiach.

    Nie przesadzajmy, to co jest wartościowe dziś to właśnie najczęściej
    pozycje niszowe. Sekretarz dbał, żeby nie było tam grubych aluzji, a na
    reszcie się nie znał i temu patronowali zwykle ludzie kompetentni.
    Oczywiście gnioty także powstawały, nawet w większej ilości niż
    niegnioty, ale gdzieś temu stosunkowi do dzisiejszego.

    > Dzisiaj masz wybór, że najczyściej, być czy mieć? No ale masz. Malutka
    > różniczka.

    Ano malutka. Najczęściej niemieć znaczy stracić wszystko, co się
    wypracowywało lata albo zwyczajnie znaleźć sobie mecenasa z teściowej, u
    której przecież można mieszkać i jeść :)
    Robisz sobie trzy miesiące wolnego od zarabiania - przychodzi komornik i
    wymienia zamki. Tak to wygląda w większości wypadków.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /skomplikowani ludzie mają proste rozwiązania, prostacy wszystko komplikują/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: