eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowatak coś celebryckiego...Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
  • Data: 2013-02-04 14:50:41
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Janko Muzykant wrote:
    > W dniu 2013-02-04 13:55, Marek Dyjor pisze:
    >> nie jedyny który krzyczy, że system edukacji jest mówiąc wprost do
    >> dupy. To że jest do dupy widać już jak na dłoni, w europie tysiące
    >> młodych ludzi zmarnowało czas i pieniądze swoje oraz publiczne
    >> chodząc do szkół, kończąc studia i nie mając żadnej perspektywy na
    >> super prace która im obiecywano gdy szli do szkoły.
    >
    > Tylko alternatywa zawodowa nie jest tak do końca alternatywą.
    > Niestety, trzeba system zreformować, ale na głębszym poziomie, wręcz
    > psychicznym. Dzieci trzeba uczyć uczyć i przystosowywać się,
    > obserwować i przewidywać przyszłość, trzeba im ukazać mechanizmy
    > działania świata: psychologii, socjologii, ekonomii - i to już od
    > przedszkola. I jak najszybciej wytłumaczyć, że święty Mikołaj i
    > koledzy to taki aneks do Andersena. Wiedza konkretna spada na drugi
    > plan. Choć oczywiście, dopóki nie nastąpi powszechna robotyzacja (a
    > nastąpi za kilkadziesiąt lat), murarz będzie miał co robić.

    wciąż jednak pozostaje pytanie czy świat ma naprawdę tak wyglądać że garstka
    będzie właścicielem wszytskiego a resztą będzie ledwo wiązała koniec z
    końcem? Bo obecny system w dużej części funkcjonuej tylko dzieki napędzaniu
    konsupcji, którą wspiera sie kredytami. Tak naprawdę wydajemy kasę któej nie
    mamy i jak widac nie wiadomo czy będziemy mieć. A zarabiamy tylko dzieki
    temu że ludzie dostają te kredyty. Likwidacja kredytów spowodowałaby
    likwidację większej częsci przemysłu motoryzacyjnego, agd, odzieżowego
    itd... naraz okazało by sie, że mamy miliony bez pracy którzy nie są w
    stanie spłacić pobranych kredytów, co wiecej banki sobie mogą zabrac dobra
    materialne (domy samochody itp) ale te zajęte przez komorników dobra nie sa
    nic warte bo nie ma kto ich kupić, bo nieliczni milionerzy nie kupią setek
    samochodów, telewizorów, mieszkań czy domów. ale to tylko początek, bo
    zamknięte fabryki też sa na kredyt zbudowane i firmy też przestaną je
    spłacać, system sie zawali.

    Do czego prowadzi blokada rynku kredytowego, widać po rynku mieszkaniowym w
    Polsce, mieszkania sie nie bedą sprzedawać, spowoduej to zapaść rynku
    budowlanego od którego zależy życie wielu ludzi w Polsce. Ludzie tracący
    pracę nei znajdą alternatywnego zatrudnienia, bo co mieliby niby robić?
    Usługi dla ludności? Przeciez ludzi nie stać na usługi jak ledwo im starcza
    na życie.

    Mam dziwne wrażenie że problem nadmiaru ludzi zdolnych do pracy zasypaliśmy
    na jakiś czas życiem na kredyt.

    System sie nie zawalił jeszcze tylko dzieki kredytowi.


    Do tego pojawia sie jeszcze sprawa pseudo biznesu. Tak naprawdę we
    współczesnym świecie prawdziwe pieniądze zarabia sie nie produkując dobra
    materialne, tylko obracając wirtualnymi produktami, na rynkach finansowych,
    tam są miliardy pustego pieniądza bez pokrycia w niczym oprócz bitów w
    komputerach. I to tych "biznesmenów" ratowaliśmy podczas I fali kryzysu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: