-
171. Data: 2016-08-10 16:16:20
Temat: Re: szukam pracy
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Mario" <M...@...pl> napisał w wiadomości
news:nof9q9$kp1$2@dont-email.me...
>W dniu 10.08.2016 o 12:32, yabba pisze:
>> Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:nocus0$4nu$1@node1.news.atman.pl...
>>> On 2016-08-09 15:03, Marek wrote:
>>>>> W ofercie pracy "elektronik z prawem jazdy" oznacza, że dziesiaj
>>>>> jedziesz do Szczecina, a jutro do Nowego Sącza.
>>>> Czyli co, sprzedawca?
>>>
>>> Serwisant w terenie. Sytuacja znajomego: poszedł na rozmowę. Piknie,
>>> testy z cyfrowki, radia, elementów, test praktyczny z lutowania,
>>> prosty projekt f->u, mierniki, oscyloskopy itd firma projektuje,
>>> buduje, lutuje, iwogle. Zdziwiło go że w firmie nie ma w zasadzie
>>> pracowników ale moze wszyscy wzieli wolne. Jednak nie: praca polegała
>>> na serwisowaniu urzadzeń elektronicznych w postaci sterowników do bram
>>> przemysłowych. Czyli -20C a Ty odkręcasz śrubki, dokręcasz śrubki,
>>> czasem lutujesz i tak w kółko. Mimo że miała być twórcza to była
>>> fizyczna. *Czasami* trudniejszy kawałek elektroniki przywozili do
>>> "labolatorium" gdzie najpierw godzinę grzali się zanim palce dało się
>>> zginać. Trzeba uważać na oferty "z prawem jazdy" i "służbowy telefon"
>>> bo one znaczają zapierdalanie daleko odbiegające od pracy biurowej i w
>>> godzinach dalekich od marzeń.
>>
>> Ale w czym problem? Oferta pracy była dla projektanta czy dla serwisanta
>> terenowego?
>>
>
> Przecież w ogłoszeniu piszą że praca w młodym ambitnym zespole itd. Jak
> napiszą że serwisant, to nie podadzą przy tym że masz obsłużyć rejon
> obejmujący pół Polski.
Masz rację, pracodawca powinien podać, że częste wyjazdy. Unika się wtedy
marnotrawienia czasu na rozmowy kwalifikacyjne.
Chociaż praca w serwisie wyjazdowym potrafi mieć dobre strony.
--
Pozdrawiam,
yabba
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
172. Data: 2016-08-10 16:53:13
Temat: Re: szukam pracy
Od: Michał Czarkowski <m...@p...onet.pl>
Użytkownik b...@g...com napisał:
> użytkownik Sebastian Biały napisał:
>> Czyli -20C a Ty odkręcasz śrubki, dokręcasz śrubki,
>> czasem lutujesz i tak w kółko.
>
> Kto w takim razie powinien odkręcać te śrubki w terenie?
> człowiek po zawodówce, technikum czy po studiach?:)
>
> Ten po zawodówce podobno jest od lutowania, technik
> od organizacji, a inżynier od projektowania.
> A więc kto?
>
> Pewnie piekarz.
,,gimby nie znajo"
Wygląda na to, że Piekarz jest od sprzedawania https://www.piekarz.pl/pl/ ...
Robił to wcześniej niż, niż co poniektórzy dorwali się do internetu. :-D,
zdobyli doktorat :-D, albo zaczęli kombinować jak wygryźć konkurencję
elektroniczną: Intela, General Electric i innych swoją działalnością
ekhmhhm GOSPODARCZĄ. :-D
-
173. Data: 2016-08-10 17:48:55
Temat: Re: szukam pracy
Od: Michał Czarkowski <m...@p...onet.pl>
Użytkownik Michał Czarkowski napisał:
> https://www.piekarz.pl/pl/
Nie to, żebym reklamował lub polecał...
Zwykłe skojarzenie...
-
174. Data: 2016-08-10 19:18:41
Temat: Re: szukam pracy
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-08-10 12:26, b...@g...com wrote:
>> Czyli -20C a Ty odkręcasz śrubki, dokręcasz śrubki,
>> czasem lutujesz i tak w kółko.
> Kto w takim razie powinien odkręcać te śrubki w terenie?
Certyfikowany odkręcacz. Serio. Bez szkolenia nie da rady. I trzeba zdać
egazmin.
> człowiek po zawodówce, technikum czy po studiach?:)
On było po studiach. Dla takich zdolnych 25-latków z PJ przyszykowali
stanowisko właściwe do doświadczenia zawodowego. Zwiał po paru miesiącach.
> Ten po zawodówce podobno jest od lutowania, technik
> od organizacji, a inżynier od projektowania.
> A więc kto?
Znam osobę pracującą w dyskoncie po studiach. Fakt że śmieciowych
(marketing i zarzadzanie) ale jednak. W okolicy 2000 roku pracy nie było
znowu tak dużo więc czołgano elektroników po słupach i bramach a obecnie
znowu studia nic nie znaczą tym bardziej że większość to śmieci.
-
175. Data: 2016-08-10 19:23:14
Temat: Re: szukam pracy
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-08-10 12:32, yabba wrote:
>> czasem lutujesz i tak w kółko. Mimo że miała być twórcza to była
>> fizyczna. *Czasami* trudniejszy kawałek elektroniki przywozili do
>> "labolatorium" gdzie najpierw godzinę grzali się zanim palce dało się
>> zginać. Trzeba uważać na oferty "z prawem jazdy" i "służbowy telefon"
>> bo one znaczają zapierdalanie daleko odbiegające od pracy biurowej i w
>> godzinach dalekich od marzeń.
> Ale w czym problem? Oferta pracy była dla projektanta czy dla serwisanta
> terenowego?
Dla elektronika. Przeczołgano go na rozmowie z elektroniki. I przecież
dłubał w elektronice, nie? Że niby elektronik śrubokręta nie używa?
Płytki wyjąć nie umie? Jak elektronik to przynajmniej za kondensator nie
będzie targał. A że PJ było to co szkodzi skoczyć 100km po 23 bo się
klient piekli że mu brama nie działa?
Jesli w branzy elektronik/programista pojawia się ogłoszenie z
*darmowym* telefonem slużbowym i *darmowym* samochodem nalezy spied...
jak najdalej zarówno jako kandydat jak i kontrahent.
-
176. Data: 2016-08-10 21:48:33
Temat: Re: szukam pracy
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.8697233464048746857@news.neostrada.pl
...
> On Wed, 10 Aug 2016 15:29:10 +0200, Jarosław
> Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
>> Niektórzy do perfekcji opoanowali wyszukiwanie sobie funkcji, przy
>> których posiadanie prawa jazdy i konta w banku jest wręcz
> niewskazane.
>
> Hehe, serio wyżej wspomniany nie posiada PJ?
Wydawało mi się, że chodzi o Prezesa, będącego imiennikiem twojego
poprzednika...
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
177. Data: 2016-08-10 22:12:41
Temat: Re: szukam pracy
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:nofnud$rsm$1@node2.news.atman.pl...
> On 2016-08-10 12:32, yabba wrote:
>>> czasem lutujesz i tak w kółko. Mimo że miała być twórcza to była
>>> fizyczna. *Czasami* trudniejszy kawałek elektroniki przywozili do
>>> "labolatorium" gdzie najpierw godzinę grzali się zanim palce dało się
>>> zginać. Trzeba uważać na oferty "z prawem jazdy" i "służbowy telefon"
>>> bo one znaczają zapierdalanie daleko odbiegające od pracy biurowej i w
>>> godzinach dalekich od marzeń.
>> Ale w czym problem? Oferta pracy była dla projektanta czy dla serwisanta
>> terenowego?
>
> Dla elektronika. Przeczołgano go na rozmowie z elektroniki. I przecież
> dłubał w elektronice, nie? Że niby elektronik śrubokręta nie używa? Płytki
> wyjąć nie umie? Jak elektronik to przynajmniej za kondensator nie będzie
> targał. A że PJ było to co szkodzi skoczyć 100km po 23 bo się klient
> piekli że mu brama nie działa?
Czyli szukał pracy stacjonarnej i dopiero na końcu procesu rekrutacji
dowiedział się, że praca tylko wyjazdowa?
Jeśli tak, to był błąd pracodawcy, że nie opisał dobrze stanowiska.
>
> Jesli w branzy elektronik/programista pojawia się ogłoszenie z *darmowym*
> telefonem slużbowym i *darmowym* samochodem nalezy spied... jak najdalej
> zarówno jako kandydat jak i kontrahent.
Eee, dlaczego? Jesli ktoś lubi podróżować i dostanie satysfakcjonujące go
warunki, to dlaczego nie popracować na takim stanowisku.
--
Pozdrawiam,
yabba
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
178. Data: 2016-08-11 07:44:19
Temat: Re: szukam pracy
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 10 Aug 2016 21:48:33 +0200, "HF5BS" <h...@j...pl> wrote:
> Wydawało mi się, że chodzi o Prezesa, będącego imiennikiem twojego
> poprzednika...
To chyba jest jasne o kogo chodziło.
--
Marek
-
179. Data: 2016-08-11 20:25:43
Temat: Re: szukam pracy
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-08-10 22:12, yabba wrote:
> Czyli szukał pracy stacjonarnej i dopiero na końcu procesu rekrutacji
> dowiedział się, że praca tylko wyjazdowa?
Szukał pracy *jakiejkolwiek* w zawodzie. Mówimy o początku wieku. Brało
się co było. Był głównie boom na automatykę.
>> Jesli w branzy elektronik/programista pojawia się ogłoszenie z
>> *darmowym* telefonem slużbowym i *darmowym* samochodem nalezy spied...
>> jak najdalej zarówno jako kandydat jak i kontrahent.
> Eee, dlaczego? Jesli ktoś lubi podróżować i dostanie satysfakcjonujące
> go warunki, to dlaczego nie popracować na takim stanowisku.
Jeśli ktoś lubi. Obecnie nie znam nikogo takiego, znałem kilku co tak
mówili do pierwszego dziecka.