eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyszkoda calkowita...Re: szkoda calkowita...
  • Data: 2010-08-28 21:04:45
    Temat: Re: szkoda calkowita...
    Od: Lew2 <w...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 27 Sie, 08:28, "Massai" <t...@w...pl> wrote:
    > J.F. wrote:
    > > On Thu, 26 Aug 2010 21:14:48 +0200, Marek S wrote:
    > > > Wg mojej wiedzy auto jest warte jakies 6500zl. Porysowane drzwi,
    > > > uszkodzony blotnik i zderzak, peknieta lampa. I to wedlug nich
    > > > szkoda calkowita. Pytam rzeczoznawcy o co chodzi - on na to, ze
    > > > naprawa wyniesie wiecej niz 70% wartosci auta sprzed wypadku.
    > > > Zgodnie z prawem, wyrokami SN itp. mam prawo uzyskac odszkodowanie
    > > > do 100% wartosci auta,
    >
    > > No coz, sadzic sie mozesz, tylko nie myl "szkody calkowitej" z
    > > wysokoscia odszkodowania.
    >
    > > > ze przed szkoda bylo warte te 5000zl a po szkodzie 4000zl i beda
    > > > chcieli wyplacic 1000zl. Kpina!
    > > > Nie mam pojecia jak dalej z nimi walczyc. W sadzie to potrwa pewnie
    > > > 2 lata a watpie zeby sie przestraszyli samych obietnic oddania tam
    > > > sprawy.
    >
    > > Dwa punkty w odwolaniu - jeden ze auto bylo warte 7000, drugi gdzie
    > > sprzedac wrak za taka kwote i zrobi sie 4000 :-)
    >
    > > >Jeśli N > (W1 - W2), to jest to tzw. szkoda całkowita. Czyli,
    > > inaczej
    > > > mówiąc, jeśli różnica wartości samochodu przed wypadkiem i po
    > > > wypadku jest niższa niż koszty naprawy, to mamy do czynienia ze
    > > > szkodą całkowitą." Pieprzenie?
    >
    > > Nie bardzo. Wbrew temu co sie niektorym wydaje, to w KC jest wyrazny
    > > zapis ze w razie nieoplacalnosci naprawy mozna wyplacic w pieniadzu.
    >
    > Ta, ale w przepisach też jest zapis o doprowadzeniu pojazdu do stanu
    > sprzed wypadku i wyłączenie właśnie "gdy koszt naprawy przekracza
    > wartość samochodu sprzed wypadku".
    >
    >
    >
    > > Jesli przed szkoda miales auto wartosci W1, a ich odszkodowanie plus
    > > zaplata za wrak rowna sie W1 - to chyba uczciwie cie potraktowali ?
    > > I nie licza sie procenty, liczy sie to ze wyplacili mniej niz rachunek
    > > za ewentualna naprawe :-)
    >
    > Zdajesz sobie sprawę z tego że takie rozumowanie powoduje
    > stwierdzenie szkody całkowitej w 95% wypadków?
    >
    > Prawie ZAWSZE koszty naprawy są większe niż utrata wartości przed
    > wypadkiem.
    >
    > Przytarty zderzak do lakierowania - w aso wyjdzie z 500pln.
    > Rynkowa utrata wartości minimalna.
    >
    > --
    > Pozdro
    > Massai- Ukryj cytowany tekst -
    >
    > - Pokaż cytowany tekst -

    500 zł? ROTF
    Gdzie masz takie ASO??? Ja ostatnio miałem lekko zdeformowany zderzak,
    lakier nienaruszony. Koszt naprawy sumaryczny: 4100 zł.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: