eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodysuweren nie rokuje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 102

  • 71. Data: 2018-12-17 21:08:56
    Temat: Re: suweren nie rokuje
    Od: kk <k...@o...pl>

    On 2018-12-17 20:58, mk4 wrote:
    > On 2018-12-17 16:36, Shrek wrote:
    >> W dniu 17.12.2018 o 17:17, Liwiusz pisze:
    >>
    >>>> Problem leży w tym, że przejście widział, ale mu do łba nie
    >>>> przyszło, że jednak nie w całości.
    >>>
    >>> Czasem chciałbym zobaczyć, jak jeżdżą ci grupowi
    >>> "wszystkoprzewidujący" :)
    >>
    >> sąsiednim pasie ogarnia). I tyle. Czy zdarzyło mi się, że mnie
    >> obecność pieszego zaskocztyła? Ze trzy czy cztery razy, tyle że nie
    >> zwala winy na unnych - dałem dupy i tyle. Szczescie, że bez skutków.
    >> Mi i ze dwa razy samego przejścia nie zauważyłem (raz w zabudowanym).
    >
    > No miszcz panie, miszcz.
    >
    > A ile razy by cie zaskoczyła gdyby pieszy się pojawił (a nie zaskoczyła
    > bo po prostu nikogo nie było)? Ile razy przejechałeś jakiś kawałek
    > myśląc o tzw. "niebieskich migdałach" i wystarczyłby jedynie splot
    > okoliczności żeby było groźnie? O ile jeździsz więcej niż ~30-40 km
    > dziennie w mieście to pewnie przynajmniej średnio z jedna na taki dzień
    > się trafi. Nawet jak ci się wydaje, że nie. Trochę realizmu.
    >

    Samochody powinny być inteligentniejsze


  • 72. Data: 2018-12-17 21:20:40
    Temat: Re: suweren nie rokuje
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.12.2018 o 20:58, mk4 pisze:

    > A ile razy by cie zaskoczyła gdyby pieszy się pojawił (a nie zaskoczyła
    > bo po prostu nikogo nie było)? Ile razy przejechałeś jakiś kawałek
    > myśląc o tzw. "niebieskich migdałach" i wystarczyłby jedynie splot
    > okoliczności żeby było groźnie? O ile jeździsz więcej niż ~30-40 km
    > dziennie w mieście to pewnie przynajmniej średnio z jedna na taki dzień
    > się trafi. Nawet jak ci się wydaje, że nie. Trochę realizmu.

    Niewykluczone, że masz rację, jednak różnica jest taka, że ja staram się
    z tym coś zrobić. To że większość z nas przejechała kiedyś na czerwonym
    świetle nie znaczy to że należy to robić również świadomie, ani nie
    zdejmuje z nas winy.

    Shrek


  • 73. Data: 2018-12-17 21:23:45
    Temat: Re: suweren nie rokuje
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2018-12-17 o 19:37, Shrek pisze:
    > W dniu 17.12.2018 o 19:24, kk pisze:
    >
    >>> Ststystyki zachodnie pokazują, że poprawia. Piesi od tego nadmiernie
    >>> nie głupną, a kierowcy nagle zaczynają się spodziewać, że na
    >>> przejściu (i poza nim) pojawiają się piesi.
    >>
    >> Oni tam światła na przejściach mają.
    >
    > Odpal sobie street view w Berlinie w losowym miejscu i sprawdź jak
    > daleko masz do jakiegokolwiek przejścia i przejścia ze światłami. Oni po
    > porstu łazą wszędzie. Ba - tak to się projekuje - obbniżenia chodników
    > bez zebr.
    >
    > Shrek
    To w Niemczech chyba coś się zmieniło. Jak byłem tam ze 30 lat temu to w
    Kolonii o 6 rano w niedzielę na światłach nikt nie przechodził na
    czerwonym przez jakąś lokalną uliczkę o zerowym ruchu... Widać się od
    Francuzów nauczyli wszędzie łazić jak popadnie :-)
    T.


  • 74. Data: 2018-12-17 21:25:45
    Temat: Re: suweren nie rokuje
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2018-12-17 o 20:57, Shrek pisze:
    > W dniu 17.12.2018 o 20:47, mk4 pisze:
    >
    >> Po prostu zlikwidujmy przejscia - wtedy z automatu beda uwazac.
    >>
    >> I juz ;)
    >
    > Pomysł jest bardzo dobry, tylko trzebaby też zliwidować zakaz łazenia
    > gdzie popadnie. Tak to często na zachodzi _działa_

    Wielu kierowców nie pamięta o dwóch podpunktach w przepisach - jak jest
    dalej od przejścia niż 100 m i nie ma przeszkód na ulicy typu barierka,
    to wolno przechodzić. I drugi - że osoby z widocznym upośledzeniem w
    chodzeniu mogą przechodzić jak chcą. A starsze osoby w sumie tak mają,
    dlatego tyle ich ginie.
    T.


  • 75. Data: 2018-12-17 21:27:15
    Temat: Re: suweren nie rokuje
    Od: kk <k...@o...pl>

    On 2018-12-17 21:20, Shrek wrote:

    >To że większość z nas przejechała kiedyś na czerwonym
    > świetle nie znaczy to że należy to robić również świadomie, ani nie
    > zdejmuje z nas winy.

    Tu nie ma żadnej winy


  • 76. Data: 2018-12-17 21:50:15
    Temat: Re: suweren nie rokuje
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.12.2018 o 21:23, T. pisze:

    > To w Niemczech chyba coś się zmieniło. Jak byłem tam ze 30 lat temu
    No przez 30 lat to miało prawo:P

    Shrek


  • 77. Data: 2018-12-17 21:51:40
    Temat: Re: suweren nie rokuje
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.12.2018 o 21:27, kk pisze:
    > On 2018-12-17 21:20, Shrek wrote:
    >
    >> To że większość z nas przejechała kiedyś na czerwonym świetle nie
    >> znaczy to że należy to robić również świadomie, ani nie zdejmuje z nas
    >> winy.
    >
    > Tu nie ma żadnej winy

    Założyłbym się o 100, że będzie ci najmniej współwina, ale raczej o tym
    się już nie dowiemy.

    Shrek


  • 78. Data: 2018-12-17 22:00:49
    Temat: Re: suweren nie rokuje
    Od: kk <k...@o...pl>

    On 2018-12-17 21:25, T. wrote:
    > W dniu 2018-12-17 o 20:57, Shrek pisze:
    >> W dniu 17.12.2018 o 20:47, mk4 pisze:
    >>
    >>> Po prostu zlikwidujmy przejscia - wtedy z automatu beda uwazac.
    >>>
    >>> I juz ;)
    >>
    >> Pomysł jest bardzo dobry, tylko trzebaby też zliwidować zakaz łazenia
    >> gdzie popadnie. Tak to często na zachodzi _działa_
    >
    > Wielu kierowców nie pamięta o dwóch podpunktach w przepisach - jak jest
    > dalej od przejścia niż 100 m i nie ma przeszkód na ulicy typu barierka,
    > to wolno przechodzić.

    A co tu jest do pamiętania? Pieszy ustępuje samochodom.


  • 79. Data: 2018-12-17 22:05:37
    Temat: Re: suweren nie rokuje
    Od: kk <k...@o...pl>

    On 2018-12-17 21:51, Shrek wrote:
    > W dniu 17.12.2018 o 21:27, kk pisze:
    >> On 2018-12-17 21:20, Shrek wrote:
    >>
    >>> To że większość z nas przejechała kiedyś na czerwonym świetle nie
    >>> znaczy to że należy to robić również świadomie, ani nie zdejmuje z
    >>> nas winy.
    >>
    >> Tu nie ma żadnej winy
    >
    > Założyłbym się o 100, że będzie ci najmniej współwina, ale raczej o tym
    > się już nie dowiemy.

    Co Ty zwnoi wymyślasz. Masz skrzyżowanie, świecą się światła czerwone od
    20 minut. Pojedziesz i będziesz się obwiniał? Se łańcuch kup do okładania.


  • 80. Data: 2018-12-17 22:06:49
    Temat: Re: suweren nie rokuje
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.12.2018 o 22:00, kk pisze:

    >> Wielu kierowców nie pamięta o dwóch podpunktach w przepisach - jak
    >> jest dalej od przejścia niż 100 m i nie ma przeszkód na ulicy typu
    >> barierka, to wolno przechodzić.
    >
    > A co tu jest do pamiętania? Pieszy ustępuje samochodom.

    W tym nic. W następnym jest że masz się zatrzymać, żeby babcię
    przepuścić. Również poza przejściem.

    Shrek

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: