-
31. Data: 2009-12-06 18:57:55
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Atlantis <m...@w...pl>
Jacek Maciejewski pisze:
> się do książek. Mieszanie kiedy sygnały doprowadzasz do różnych bramek jest
> iloczynowe co jest korzystniejsze niż sumacyjne, ale nie pytaj o szczegóły
> :) Odseparowanie generatora od możliwych silnych sygnałów z anteny też
> pomaga w redukcji niepożądanych produktów mieszania.
Czyli krótko mówiąc mieszacz na tranzystorze warstwowym, powszechnie
stosowany w tranzystorowych odbiorniczkach turystycznych jest
odpowiednikiem tego:
http://www.stareradia.pl/theory/mixer_add.html
Natomiast sugerowane przez Ciebie rozwiązanie z dwubramkowym MOSFETem
jest implementacją tego rozwiązania w technice tranzystorowej?
http://www.stareradia.pl/theory/mixer_mul.html
-
32. Data: 2009-12-07 09:50:22
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Dnia Sun, 06 Dec 2009 19:57:55 +0100, Atlantis napisał(a):
> odpowiednikiem tego:
> http://www.stareradia.pl/theory/mixer_add.html
>
> Natomiast sugerowane przez Ciebie rozwiązanie z dwubramkowym MOSFETem
> jest implementacją tego rozwiązania w technice tranzystorowej?
> http://www.stareradia.pl/theory/mixer_mul.html
Tak. Zwróć jeszcze uwagę na "kwadratową" czyli paraboliczną charaktertstykę
mosfeta. W lampach nie jest zbyt "kwadratowa".
--
Jacek
-
33. Data: 2009-12-07 09:55:58
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Dnia Sun, 06 Dec 2009 19:48:17 +0100, Atlantis napisał(a):
> Chyba faktycznie najrozsądniej będzie zastosować gotowy filtr ceramiczny
> zamiast bawić się tutaj z nawijaniem cewek.
Onegdaj w lepszych polskich OR-ach był stosowany ceramiczny filtr 465k w
postaci płytki z elementem piezoelektrycznym i dwoma obwodami rezonansowymi
dopasowującymi. Znajdź takiego gotowca. może ktoś ma jeszcze w szufladzie.
>
> BTW wprowadzenie do koncepcji (choćby szczątkowego) zakresu SW bardzo
> skomplikuje taki "szkolny" układ w stosunku do podstawowej wersji z LW/MW?
SW jest bardzo rozległy. Nieomal nie do zrealizowania na jednym
podzakresie. W prostym odbiorniku wybiersz sobie jeden podzakres
broadcastingowy (np. aktywny w dzień) i ogranicz się do niego. Skomplikuje
ci to przełączanie ale niewiele.
--
Jacek
-
34. Data: 2009-12-07 11:18:37
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@a...control.slupsk.pl>
Użytkownik Atlantis napisał:
>
>
>> P.S. Reakcyjniak na lampie już gra ? ;-)
>
> Nie... Wciąż poluję na odpowiednią lampkę na Allegro, ale pomysł ciągle
> żywy i aktualny. Bynajmniej nie odszedłem od niego w związku o
> tranzystorową superheterodynę.
Leży tego trochę na alledrogo:
zalecana 3S4T
http://www.allegro.pl/item839928459_3s4t_kultowe_lam
py_do_szarotki.html
całkiem niezła 1S5T
http://www.allegro.pl/item838068328_lampy_1s5t_tunsr
am_nowe.html
taka sobie, ale może być 1T4T
http://www.allegro.pl/item842673861_lampy_1t4t_nos.h
tml
i całkiem ciekawa i ładnie sprawująca się w reakcyjniaku pentoda
subminiaturowa:
http://www.allegro.pl/item834597945_5678_telefunken_
nos_y.html
Pozdrawiam
Grzegorz
-
35. Data: 2009-12-08 19:18:06
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: "Andrzej" <d...@o...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d4tnh5luchpe1490gapkf6nht9dupeggl6@4ax.com...
> On Sun, 6 Dec 2009 19:08:30 +0100, Jacek Maciejewski wrote:
> A propos .. gdzies sie w jakis materialach, bodajze HP, nadzialem na
> mieszacz na mosfecie, ktory wygladal chyba tak ze generator
> doprowadzony do bramki, cyklicznie go otwieral i przepuszczal sygnal z
> anteny. I cos tam twierdzili ze to najlepsza konfiguracja.
>
> Widzal ktos takie radio, czy to tylko czysta teoria byla ?
>
Widział wykonany amatorsko miesz na cyklicznie otwieranych kluczach CMOS.
Był zresztą opisany w jakimś starym Krótkofalowcu Polskim (przez Mariana
SP5CS?)
pzdr,
Andrzej
-
36. Data: 2009-12-09 18:16:35
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: yorgus <y...@t...pl>
Dnia Sat, 05 Dec 2009 19:33:26 +0100, Atlantis <m...@w...pl> napisał:
> Hmm... Kiedyś było to przedsięwzięcie może nie tyle niemożliwe do
> wykonania w warunkach amatorskich, co bardzo trudne. Dlatego zdecydowana
> większość projektów publikowanych m.in. w "Radioamatorze" przez ładnych
> kilkadziesiąt lat wałkowała na okrągło koncepcje odbiornika o
> bezpośrednim wzmocnieniu, reakcyjnego, refleksowego itp. Niemniej
> oczywiście podejścia do superheterodyny też się zdarzały:
>
Mialem taka ksiazke, zdaje sie ze Chojnackiego ktora zawierala
rozne rozwiaznia na transyztorach, zdaje sie ze dla krotkofalowcow.
Jakies 17 lat temu jak sie tym interesowalem to zrobilem kilka
roznych wersji ukladow wzm w.cz , heterodyny i mieszacza na
tranzystorach (do p.cz stosowalem scalaki z cemi - 1211 i 1242)
i generalnie takie odbiorniki dzialaly. Mnie interesowal wtedy odbior
pasma lotniczego i 2m.
Na pewna proste do uruchomienia sa :
- uklad z bf966 jako mieszacz + dowolny generator na tranzystorze bipolarnym
(ja uzywalem uklady Seilera).
Ten mieszacz obciazny byl filtrami LC na 10.7 (kubki 7x7 + odpowiednie kondensatory)
i filtrem ceramicznym lub pozniej kwarcowym. Impedancja kwarcowego jest
inna niz ceramicznego, musisz to uwzglednic.
- uklady z jfetami bf245. Kaskoda bf 245+ jakis bipolarny , chyba bf180 (uklad
ws+wb),
potem mieszacz na bf245. Do heterodyny polecam tranzystory bipolarne np 2n2369.
Generalnie to jak robisz osobno wzm w.cz. mieszacz i heterodyne to jest to dosc
prosto uruchomic.
--
pozdrawia
yorgus
-
37. Data: 2009-12-09 21:48:39
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Atlantis <m...@w...pl>
yorgus pisze:
> tranzystorach (do p.cz stosowalem scalaki z cemi - 1211 i 1242)
> i generalnie takie odbiorniki dzialaly. Mnie interesowal wtedy odbior
> pasma lotniczego i 2m.
Mi generalnie chodzi o sam fakt uruchomienia czegoś takiego, więc na
początek fale długi i średnie by wystarczyły. W dalszej perspektywie
możliwość dodania kawałka krótkich i posłuchania odleglejszego radia
byłaby ciekawą opcją. ;)
UL1242 z tego co widzę można dorwać w AVT.
> Ten mieszacz obciazny byl filtrami LC na 10.7 (kubki 7x7 + odpowiednie
kondensatory)
> i filtrem ceramicznym lub pozniej kwarcowym. Impedancja kwarcowego jest
> inna niz ceramicznego, musisz to uwzglednic.
BTW jak się ma pośrednia 10.7MHz do 455-465kHz? Któraś jest preferowana
przy konkretnych zakresach albo wprowadza dodatkowe komplikacje przy
uruchamianiu układu?
> - uklady z jfetami bf245. Kaskoda bf 245+ jakis bipolarny , chyba bf180 (uklad
ws+wb),
> potem mieszacz na bf245. Do heterodyny polecam tranzystory bipolarne np 2n2369.
>
> Generalnie to jak robisz osobno wzm w.cz. mieszacz i heterodyne to jest to dosc
> prosto uruchomic.
Hmm... A może mógłbyś (lub ktokolwiek mógłby) podrzucić schemat?
Mniej-więcej wiem o czym mowa, ale obawiam się, że układ
"zaprojektowany" samodzielnie przeze mnie w oparciu o otrzymane od was
informacje nie zadziałałby. ;)
-
38. Data: 2009-12-09 22:22:21
Temat: Re: (OT) superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>
Użytkownik "yorgus" <y...@t...pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.hhvpn8.9l.yorgus@xps2.zfcst.us.edu.pl..
.
(ciap)
> Mialem taka ksiazke, zdaje sie ze Chojnackiego ktora zawierala
> rozne rozwiaznia na transyztorach, zdaje sie ze dla krotkofalowcow.
> Jakies 17 lat temu jak sie tym interesowalem to zrobilem kilka
> roznych wersji ukladow wzm w.cz , heterodyny i mieszacza na
> tranzystorach (do p.cz stosowalem scalaki z cemi - 1211 i 1242)
> i generalnie takie odbiorniki dzialaly. Mnie interesowal wtedy odbior
> pasma lotniczego i 2m.
Mam gdzieś numer Radioelektronika z różnymi rozwiazaniami mieszaczy i torów
pośredniej
ZTCP to na układach wyzej wymienionych i na 1042
(ciap)
>
> Generalnie to jak robisz osobno wzm w.cz. mieszacz i heterodyne to jest to
dosc
> prosto uruchomic.
>
To ja dla porzadku wspomnę o rozwiazaniu pośrednim miedzy heterodyną a
homodyną;
oscylator pracuje na częstotliwości 2 x mniejszej od odbieranej, "mieszacz"
to dwie antyrównoległe diody,
sygnał wyjściowy -> m.cz. wymaga filtru na czestotliwośc akustyczną (odpada
sprawa strojenia/dobierania filtrów p.cz.).
Włodek
-
39. Data: 2009-12-10 07:00:18
Temat: Re: (OT) superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
Użytkownik Włodzimierz Wojtiuk napisał:
> To ja dla porzadku wspomnę o rozwiazaniu pośrednim miedzy heterodyną a
> homodyną;
> oscylator pracuje na częstotliwości 2 x mniejszej od odbieranej, "mieszacz"
> to dwie antyrównoległe diody,
Ale to nie jest pośrednie rozwiązanie, tylko jest to po prostu homodyna.
Tyle, że mieszacz ma taką konstrukcję coby kluczował sygnał w.cz. dla
dodatnich i ujemnych szczytów sygnału oscylatora.
Pozdrawiam
Grzegorz
-
40. Data: 2009-12-10 10:02:14
Temat: Re: superheterodyna AM na tranzystorach
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Dnia Wed, 09 Dec 2009 22:48:39 +0100, Atlantis napisał(a):
> BTW jak się ma pośrednia 10.7MHz do 455-465kHz? Któraś jest preferowana
> przy konkretnych zakresach albo wprowadza dodatkowe komplikacje przy
> uruchamianiu układu?
Najważniejszym zadaniem cz. pośredniej jest odfiltrowanie cz. lustrzanych.
Kiedyś ważnym zadaniem było uzyskanie dużej selektywności odbieranego
kanału (nie było filtrów piezo) i uzyskanie dostatecznie dużego wzmocnienia
(nie było tanich elementów czynnych na względnie duże f). Dziś wybierasz
cz. pośr w zasadzie tylko na pierwsze kryterium. Musi ona być na tyle
wysoka by obwody wejściowe osłabiły dostatecznie sygnał leżący w odległości
2 cz. pośr. od częstotliwości odbieranej. Onegdaj robiło się cz. pośr. na
465k dla odbioru DSK i 10700k dla UKF, niemal zawsze używając tych samych
elementów czynnych. Dziś nic nie stoi na przeszkodzie byś zrobił 10700K dla
DSK, bo dysponujemy filtrami piezo o szerokości i tłumieniu poza pasmem
wymaganymi dla tych pasm. Uzyskasz za to bardzo dobre tłumienie lustrzanek.
--
Jacek