-
31. Data: 2009-08-28 08:21:22
Temat: Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
>
> _Ironia_ to była - ubawiłem się zdaniem: " Do wykonania dobrzej jakości
> szczelnego spawu potrzeba
> spawarki o dużej mocy, która przetopi rurę na całej grubości ścianki".
> Wydrukuję i powieszę w znajomym ośrodku szkolenia spawaczy ;)
ale dlaczego? Mam małą spawareczkę do domowych zastosowań, jednofazową.
Próba pospawania czegoś grubszego niż 2-3 mm kończy się tym ze elektroda
topi się na materiale ale przetopu wgłąb materiału nie uzyskuje się nawet po
ukosowaniu brzegów. Mag (też jednofazowy) daje radę lepiej ale schodzą
ciężkie kilogramy drutu....
-
32. Data: 2009-08-28 08:33:49
Temat: Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Aug 28, 9:21 am, "Jackare" <j...@s...de.pl> wrote:
> > _Ironia_ to była - ubawiłem się zdaniem: " Do wykonania dobrzej jakości
> > szczelnego spawu potrzeba
> > spawarki o dużej mocy, która przetopi rurę na całej grubości ścianki".
> > Wydrukuję i powieszę w znajomym ośrodku szkolenia spawaczy ;)
>
> ale dlaczego? Mam małą spawareczkę do domowych zastosowań, jednofazową.
> Próba pospawania czegoś grubszego niż 2-3 mm kończy się tym ze elektroda
> topi się na materiale ale przetopu wgłąb materiału nie uzyskuje się nawet po
> ukosowaniu brzegów.
Jednym ściegiem chciałeś zrobić grubą spoinę?
> Mag (też jednofazowy) daje radę lepiej ale schodzą
> ciężkie kilogramy drutu....
Objętościowo tyle ile miał rowek, więc zaskoczony nie powinieneś chyba
być :-)
Konrad
-
33. Data: 2009-08-28 08:35:21
Temat: Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> >
> > _Ironia_ to była - ubawiłem się zdaniem: " Do wykonania dobrzej jakości
> > szczelnego spawu potrzeba
> > spawarki o dużej mocy, która przetopi rurę na całej grubości ścianki".
> > Wydrukuję i powieszę w znajomym ośrodku szkolenia spawaczy ;)
>
> ale dlaczego? Mam małą spawareczkę do domowych zastosowań, jednofazową.
> Próba pospawania czegoś grubszego niż 2-3 mm kończy się tym ze elektroda
> topi się na materiale ale przetopu wgłąb materiału nie uzyskuje się nawet po
> ukosowaniu brzegów. Mag (też jednofazowy) daje radę lepiej ale schodzą
> ciężkie kilogramy drutu....
>
Dlatego że Alexander musi mieć rację.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
34. Data: 2009-08-28 09:00:43
Temat: Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
Od: "Alexander" <A...@p...onet.pl>
> Mam małą spawareczkę do domowych zastosowań, jednofazową.
> Próba pospawania czegoś grubszego niż 2-3 mm kończy się tym ze elektroda
> topi się na materiale ale przetopu wgłąb materiału nie uzyskuje się nawet
> po
> ukosowaniu brzegów. Mag (też jednofazowy) daje radę lepiej ale schodzą
> ciężkie kilogramy drutu....
> Dlatego że Alexander musi mieć rację.
Nie muszę mieć racji :)
Chodziło mi o to, co powiedział Konrad. Można pospawać i małą spawarką ale
wiadomo mniejszy _przekrój elektrody/ drutu_ i mniejsza _wydajność_. Mamy
też "małą" spawareczkę - MinArca Kemppiego - 1 fazowa 180 i da się spawać
nawet elektrodą do 4mm i różne grubości materiału.
A to że się nie wtapia Jackare'owi to mogą być 2 główne powody 1 - źródło
spawarka bardzo kiepska, ale raczej stawiam na 2 - brak umiejętności (w brew
temu co pisze Kogutek spawarki "elektryczne" same nie spawają).
Zapraszam do nas (bo znowu Kogutek powie żeby pokazać) albo do _dobrego_
ośrodka szkolenia spawaczy....
Wiele nowoczesnych materiałów obecnie stosowanych spawa się przy jak
najmniejszej energii liniowej (wiele ściegów) i nie wymaga "wielkich"
spawarek (chyba że chodzi o wydajność - cykl pracy).
A to że idzie dużo drutu - no przecież rowek trzeba wypełnić - normę na
przygotowanie brzegów do spawania podałem (i nawet zalecenia sprawdzają się
w rzeczywistości)
-
35. Data: 2009-08-29 13:20:50
Temat: Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
> Zapraszam do nas (bo znowu Kogutek powie żeby pokazać) albo do _dobrego_
> ośrodka szkolenia spawaczy....
>
do "nas" tzn gdzie ?
--
Jackare
-
36. Data: 2009-08-29 13:49:40
Temat: Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
Od: "Alexander" <A...@p...onet.pl>
Śląsk, a dokładniej to pisz na priv....
Użytkownik "Jackare" <...@s...de.pl> napisał w wiadomości
news:h7ba0v$f09$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Zapraszam do nas (bo znowu Kogutek powie żeby pokazać) albo do _dobrego_
>> ośrodka szkolenia spawaczy....
>>
> do "nas" tzn gdzie ?
> --
> Jackare
>
>
>
-
37. Data: 2009-08-29 15:54:55
Temat: Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
Od: szadok <s...@t...pl>
Dnia 29.08.2009 Alexander <A...@p...onet.pl> napisał/a:
> Śląsk, a dokładniej to pisz na priv....
A to jakiś pokaz się szykuje? Jakbyście się dogadali - dajcie znać ;)
też się chętnie przyłączę i pooglądam :)
Można?
pzdr, szadok
--
'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami'
śp. babcia
ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail
-
38. Data: 2009-08-31 05:14:47
Temat: Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
Użytkownik "Alexander" <A...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h7bbpt$in8$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Śląsk, a dokładniej to pisz na priv....
>
No to fajnie. Tak się składa że jestem z Bytomia :)
--
Jackare
-
39. Data: 2009-08-31 06:36:24
Temat: Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
Od: "Alexander" <A...@p...onet.pl>
> A to jakiś pokaz się szykuje? Jakbyście się dogadali - dajcie znać ;)
> też się chętnie przyłączę i pooglądam :)
> Można?
Tylko po 10 - jutro na parę dni na urlop...