Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <g...@c...slupsk.pl> napisał w
wiadomości news:hgo79c$s5f$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik Krzysztof Tabaczyński napisał:
>>
>> Najlepszą jakość nagrań na falach średnich uzyskałem za
>> pomocą dwóch cewek na prętach ferrytowych około fi 8
>> i długości około 50 mm, jednego kondensatora i jednej diody.
>> Był taki układ w ReiK.
>>
>
> Czyli detektorowiec z anteną ferrytową :-)
> Ale to chyba mieszkał Kolega pod nadajnikiem ;-)

Nie, w Tychach... :-)

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

do góry

Witam


Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hgoa5n$54f$2@atlantis.news.neostrada.pl...

[...]
> Wiem, że to nie do końca to, a układ jest mało "rozwojowy" ale:
> http://sklep.avt.com.pl/photo/_pdf/AVT2395.pdf
[...]

Dziękuję! Może kiedyś skorzystam z tego czegoś.

Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski

do góry

Witam

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhivdd5.nca.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Krzysztof Kucharski napisał:
>
>> Kiedyś, z ciekawości ;-) popełniłem OR o bezpośrednim wzmocnieniu, na
>> bazie układu scalonego UL1111. Odbiór tylko 225 kHz.
>
> A nie 227 kHz przypadkiem?
[...]

Tak. 227 kHz. Emisja PR1 na nośnej 225 kHz jest od roku 1988 - link:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Maszt_radiowy_w_Konstan
tynowie
Z punktu widzenia amatora - bez znaczenia. 3 kHz różnicy w przypadku
prostego, jednoobwodowego OR jest pomijalne. Pamietam, że dostrojenia na max
sygnału zrealizowałem przy użyciu zewnętrznego trymera. Potem, po
dostrojeniu zmierzyłem wartość pojemności trymera mostkiem RLC i wstawiłem
dobrany kondenstor stały.

[...]
>> Antena ferrytowa odcięta z kawałka oryginalnego pręta z "Szarotki".
>> Długość - rzędu długości pudełka zapałek - cały OR miał gabaryty tegoż.
>> Łącznie z ogniwem pastylkowym 1,5 V. Opis - w jakimś "Młodym Techniku"
>> z lat 80tych. ATSD - chętnie popełniłbym ponownie coś takiego. Niestety,
>> rzeczony numer "MT" wziął i przepadł. Może ktoś pamięta ten artykuł i
>> wspomoże mnie skanem?
>
> Ależ proszę bardzo:
>
> http://www.mlodytechnik.pl/archiwum/84-Nw-10-Mini_od
biornik.pdf
[...]

Jarku, dziekuję! Już wiem, czym będę się zajmował w wolnych chwilach ;-)
Pamiętam, że jako źródło zasilania zastosowałem ogniwa pastylkowe,
"zanabyte" razem z jakimś rosyjskim kalkulatorem. Sam kalkulator poszedł do
kosza, ale jego zasilanie (3 X 1,5V) służyło mi przez dłuższy czas.

Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski

do góry

Pan Krzysztof Kucharski napisał:

>> http://www.mlodytechnik.pl/archiwum/84-Nw-10-Mini_od
biornik.pdf
> [...]
>
> Jarku, dziekuję! Już wiem, czym będę się zajmował w wolnych chwilach ;-)

Przy odpowiednim podejściu do kryterium oldskulowości, podobne układy
można realizować w oparciu o współczesne tranzystory SMD i takież
elementy RC. Będzie to jeszcze mniejsze od UL1111. Zwłaszcza że
możliwości wykonania obwodów drukowanych też teraz mamy większe.

> Pamiętam, że jako źródło zasilania zastosowałem ogniwa pastylkowe,
> "zanabyte" razem z jakimś rosyjskim kalkulatorem. Sam kalkulator poszedł
> do kosza, ale jego zasilanie (3 X 1,5V) służyło mi przez dłuższy czas.

Teraz są ogniwa litowe o napięciu 3V. To też ułatwia konstrukcję układów.

--
Jarek

do góry

Krzysztof Kucharski pisze:

> max sygnału zrealizowałem przy użyciu zewnętrznego trymera. Potem, po
> dostrojeniu zmierzyłem wartość pojemności trymera mostkiem RLC i
> wstawiłem dobrany kondenstor stały.

O ile dzisiaj łatwiej, gdy ma się pod ręką miernik pojemności. :)


>> http://www.mlodytechnik.pl/archiwum/84-Nw-10-Mini_od
biornik.pdf
> [...]
>
> Jarku, dziekuję! Już wiem, czym będę się zajmował w wolnych chwilach ;-)

Złożenie tego to zapewne ledwie chwila, nawet w tej drugiej wersji.
Płytkę drukowaną można wykonać kilkoma pociągnięciami markera.
Byłem przekonany, że gdzieś wśród starych elementów będzie jakiś UL1111.
Faktycznie w starej skrzynce wypełnionej szczelnie pudełkami po
zapałkach znalazło się jedno z takim opisem. Puste... Może układ się
gdzieś zapodział, ale byłoby o wiele więcej szukania.
Nie wiem też czy w tej chwili znalazłbym odpowiednią ilość drutu 0,15mm
na cewkę.

do góry

Grzegorz Kurczyk pisze:

> Ciężko mi teraz powiedzieć z jakiego to nadajnika leciało, ale garść
> germaniaków mam do tej pory w szufladzie więc kwestia epoki
> germanu/krzemu nie ma tutaj zastosowania :-)

U mnie nawet nie garść się znajdzie, a kilka hermetycznie zamykanych
woreczków oraz pudełek od zapałek. Najrozmaitsze typy: polskie TG,
rosyjskie P, trochę AF. Pamiętam, że jeszcze w latach
dziewięćdziesiątych, jako dzieciak nieudolnie składałem na nich jakieś
konstrukcje w oparciu o stare książki dla początkujących amatorów. ;)
Tak więc naprawdę epoka nie ma tutaj zastosowania. Gdybym się uparł
przecież jeszcze dziś mógłbym do czegoś zużyć te zapasy.

do góry

Konkretnie myślałem o tym:
http://images42.fotosik.pl/152/6ba2474119a4edfc.jpg
http://images42.fotosik.pl/152/4221430649eb1340.jpg
http://images43.fotosik.pl/240/a82f5b83d6682339.jpg

Radioamator z 1970. Niestety serwer zmniejsza rozdzielczość.

do góry

Użytkownik Atlantis napisał:
> Grzegorz Kurczyk pisze:
>
>> Ciężko mi teraz powiedzieć z jakiego to nadajnika leciało, ale garść
>> germaniaków mam do tej pory w szufladzie więc kwestia epoki
>> germanu/krzemu nie ma tutaj zastosowania :-)
>
> U mnie nawet nie garść się znajdzie, a kilka hermetycznie zamykanych
> woreczków oraz pudełek od zapałek. Najrozmaitsze typy: polskie TG,
> rosyjskie P, trochę AF. Pamiętam, że jeszcze w latach
> dziewięćdziesiątych, jako dzieciak nieudolnie składałem na nich jakieś
> konstrukcje w oparciu o stare książki dla początkujących amatorów. ;)
> Tak więc naprawdę epoka nie ma tutaj zastosowania. Gdybym się uparł
> przecież jeszcze dziś mógłbym do czegoś zużyć te zapasy.

No w końcu składamy w tej chwili radyjka na lampach, wiec german to
szczyt nowoczesności ;-)

Pozdrawiam
Grzegorz

do góry

Użytkownik Atlantis napisał:
> Konkretnie myślałem o tym:
> http://images42.fotosik.pl/152/6ba2474119a4edfc.jpg
> http://images42.fotosik.pl/152/4221430649eb1340.jpg
> http://images43.fotosik.pl/240/a82f5b83d6682339.jpg
>
> Radioamator z 1970. Niestety serwer zmniejsza rozdzielczość.

To jest że tak powiem "refleksodyna" :-) czyli też odmiana skróconej
superheterodyny. Stopień przemiany jak w typowej tranzystorowej
superheterodynie, a wzmacniacz p.cz. robi przy okazji jako wzmacniacz
napięciowy m.cz.

Pozdrawiam
Grzegorz

do góry

Witam

Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hgq7jp$33f$1@nemesis.news.neostrada.pl...

[...]
> Nie wiem też czy w tej chwili znalazłbym odpowiednią ilość drutu 0,15mm na
> cewkę.
[...]

Nie zbierasz przekaźników?

Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski

do góry