eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodysens "spawania" chlodnicy › Re: sens "spawania" chlodnicy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    s.nask.pl!news.nask.org.pl!news.uni-stuttgart.de!news.belwue.de!news-zh.switch.
    ch!switch.ch!border3.nntp.ams.giganews.com!border1.nntp.ams.giganews.com!border
    4.nntp.ams.giganews.com!border2.nntp.ams.giganews.com!nntp.giganews.com!ecngs!f
    eeder.ecngs.de!nx01.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl
    !unt-exc-02.news.neostrada.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: sens "spawania" chlodnicy
    Date: Mon, 21 Feb 2011 22:31:48 +0100
    Organization: Dialog Net
    Lines: 74
    Message-ID: <ijuloi$o03$1@news.dialog.net.pl>
    References: <ijt5am$j43$1@inews.gazeta.pl> <ijtn6o$73b$1@news.dialog.net.pl>
    <ijtqg1$6bj$1@news.onet.pl> <ijtt4p$ab6$1@news.dialog.net.pl>
    <iju01q$rk3$1@news.onet.pl> <iju7ei$fm0$1@news.dialog.net.pl>
    <ijujmp$74s$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-78-8-4-110.ssp.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1298324050 24579 78.8.4.110 (21 Feb 2011 21:34:10 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 21 Feb 2011 21:34:10 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5994
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2351831
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik ""Michał \"HoMMeR\" Paszek"" <hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl>
    napisał w wiadomości news:ijujmp$74s$1@news.onet.pl...

    >> Nie bardzo rozumiem, co ma oznaczać enigmatyczne określenie proces "w
    >> pewym sensie zaplanowany", ale dobra, niech tam.
    > Oznacza to tylko i wyłącznie fakt, że producent części zezwala jawnie na
    > ingerencję w swój produkt.
    A konkretnie, z przykładem i źródłem?

    > Tak samo, jak dopuszczalne są naprawy każdego innego elementu, którego
    > technologia naprawy jest znana.
    Bez sensu. Dopuszczalne są naprawy każdego elementu, chyba że prawo danego
    kraju tego zabrania. Producent nie ma nic do gadania.

    >> poddaję pod dyskusję samą ingerencję w elementy konstrukcyjne samochodu.
    >> A zdradzisz w takim razie, o co ci chodzi?
    > Opisane wyżej.
    Eee tam, bełkot. Zero konkretów.

    > Widzisz różnicę pomiędzy samochodem cywilnym, a sprzętem ciężkim, np.
    > budowlanym?
    A ty?

    >> Gdzie tu logika? Skoro oryginał był wadliwy, a regenerowany jest mu
    >> równowartościowy, to przecież znaczy, że także jest wadliwy!
    > Równowartościowy przed wystąpieniem usterki. Skoro działał prawidłowo
    > przed uszkodzeniem, był pełnowartościowym elementem.
    To dopiero logika słoika!
    Dopóki się nie zepsuł, to był sprawny, więc był dobry.
    A jak sie zepsuł to juz nie był dobry.
    Żenadą trąci.

    >> Albo z innej strony. Najpierw producent wprowadził wadliwy element bo
    >> się pomylił w czyms tam. Potem ten sam producent dopuszcza naprawę
    >> (sic!) uznając element naprawiony za niewadliwy i ty jesteś przekonany,
    >> że teraz on się nie myli? Na jakiej podstawie?
    > Bo uznał, że błąd konstrukcyjny można wyeliminować poprzez modyfikację czy
    > też naprawę. W sposób jaki to ocenił nie jest ważny - skoro sam za taką
    > naprawę płacił.
    Fajna naiwność (tak to eufemistycznie nazwijmy).
    Raz się pomylił, może i drugi.

    >>> BTW - są druciarnie "naprawiające" pękniete bloki silników, głowice itp.
    >>> Kupiłbyś auto o którym wiesz, że tak jest "zregenerowane"?
    >> Tak, jeśli bym o tym wiedział
    >> Przecież sam napisałem: "o którym wiesz", czy czytasz uwaznie?
    > Więc uściśliłem swoją wypowiedź. Gdybym wiedział.
    Nic nie uściśliłeś. Powtórzyłeś po mnie, bo nieuważnie i/lub bez zrozumienia
    czytałeś.

    >> Krótko - wolisz towar naprawiany (czyli wcześniej zepsuty), czy nie
    >> naprawiany?
    > Tak, jeśli jest naprawiony zgodnie ze sztuką.
    Przeczytaj jeszcze raz pytanie, może je zrozumiesz. A moze nawet - o mój
    boże - uda ci sie odpowiedzieć z sensem.

    > Dla mnie elementem newralgicznym jest układ kierowniczy i hamulcowy. Tu
    > zgoda - tylko nowe części. Cała reszta uzależniona jest tylko od kosztów.
    > Jeśli mogę wydać 20zł na szczotki do alternatora, a nie 300zł za sam
    > alternator to wymienię szczotki.
    Cóż za podziwu godny pragmatyzm, jaka przenikliwa analiza ekonomiczna.
    Ale co jeśli możesz kupić szczotki za 20 zł + wymiana, co 20k/km vs.
    szczotki za 50 zł + wymiana co 80k/km?

    > Analogicznie, skoro mogę usunąć wyciek z chłodnicy za 50zł to je wydam, a
    > nie 300zł czy 500zł na nową chłodnicę.
    Ot, "rozumek" chytruska... a za miesiąc następny wyciek, za 120 zł, chwilę
    potem kolejny za 100 i po paru takich operacjach, holowaniach i innych
    kosztach nowa chłodnica za 500 + wymiana. Razem np. 1500 + utrata nerwów i
    ew. inne szkody. Bardzo mądre.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: