"Jan Kowalski" napisał:

> problem się zaczął po czyszczeniu kompa. Sam się nagle wyłącza
> w nieprzewidywalnym miejscu i czasie. Potrafi po jednej minucie i po
> godzinie.

Czyszczeniu w sensie fizycznym? To znaczy, że coś niepewnie kontaktuje. Albo
jakaś śrubka została luzem ;-) IMHO trzeba go jeszcze raz rozłożyć i złożyć
ponownie, zwracając szczególną uwagę na prawidłowość i pewność połączeń,
zarówno elektrycznych jak i mechanicznych.

> Na każdej z dwóch partycji jest ten sam problem.

Zatem to problem sprzętowy raczej.

> Podejrzewam zasilacz.

No to modelowy wręcz temat na pl.comp.pecet ;->

JoteR

PS. cross & FUT pl.comp.pecet

do góry