-
1. Data: 2011-08-01 19:42:19
Temat: rozruch na biegu z ręcznym i kłopoty
Od: Adam Czajka <a...@w...pl>
hey
Wsiadając niedawno do auta byłem mocno zamyślony i bez włączenia
sprzęgła przekręciłem kluczyk mając włączony 2 bieg i zaciągnięty
ręczny.
Samochód szarpną do przodu na kilka centymetrów, kichnął/strzelił z
tłumika i zgasł.
Po wyłączeniu biegu zaczęły się problemy z uruchomieniem. Silnik
próbuje zaskoczyć, ale zaraz gaśnie.
Operowanie gazem pozwala temu zapobiec, ale silnik pracuje nierówno,
szarpie, jest głośniejszy i chyba pojawiły się nowe odgłosy (o ile
mogę to ocenić z kabiny).
Po przełączeniu z benzyny na gaz objawy są trochę słabsze. Słabną
jeszcze bardziej po podkręceniu obrotów powyżej 3k, ale też da się je
wyczuć.
Co się mogło waszym zdaniem stać? Jutro może zdążę wstawić go do
mechanika, ale tak się zastanawiam czego mogę się spodziewać po czymś
takim.
Pacjent to Ford Mondeo Kombi 1.8 16V 115KM benzyna/gaz z 1998.
--
Pozdrawiam
Adam Czajka
-
2. Data: 2011-08-01 20:48:09
Temat: Re: rozruch na biegu z ręcznym i kłopoty
Od: "Dawidus" <d...@o...pl>
jeśli ten rozruch nastąpił na gazie to prawdopodobnie dostał strzała w
kolektor ssący. Jeśli na benzynie to co innego. Jednak warto sprawdzuić cały
układ zasilania w powietrze ( rura ssąca , przepływomierz, przewody
podciśnienia i inne ) . W najgorszym razie mógł przeskoczyć pasek rozrządu
od takiego gwałtownego szarpnięcia a może nawet i odbicia od skrzyni biegów.
Dawid
-
3. Data: 2011-08-02 01:05:58
Temat: Re: rozruch na biegu z ręcznym i kłopoty
Od: "Excite" <n...@n...pl>
Użytkownik "Adam Czajka" <a...@w...pl> napisał
> kichnął/strzelił z tłumika i zgasł.
A jesteś pewny że strzelił z tłumika ?
-
4. Data: 2011-08-02 11:45:24
Temat: Re: rozruch na biegu z ręcznym i kłopoty
Od: Adam Czajka <a...@w...pl>
hey
On 2 Sie, 01:05, "Excite" <n...@n...pl> wrote:
> Użytkownik "Adam Czajka" <a...@w...pl> napisał
>
> > kichnął/strzelił z tłumika i zgasł.
>
> A jesteś pewny że strzelił z tłumika ?
No właśnie już nie. Niestety chyba mu się cofnęło.
--
Pozdrawiam
Adam Czajka
-
5. Data: 2011-08-02 14:23:10
Temat: Re: rozruch na biegu z ręcznym i kłopoty
Od: Pawel WQLQS <p...@g...com>
On 1 Sie, 20:48, "Dawidus" <d...@o...pl> wrote:
> W najgorszym razie mógł przeskoczyć pasek rozrządu
> od takiego gwałtownego szarpnięcia a może nawet i odbicia od skrzyni biegów.
Ze co prosze? Jakie niby szarpniecie rozrzadu?
Smiem twierdzic, ze w opisanej sytuacji rozrzad doznal o wiele
mniejszych przeciazen niz podczas zwyklej przegazowki na biegu
jalowym, albo podczas prawidlowego rozruchu silnika.
Przeciez silnik byl mocno stlumiony przez co wystapily o wiele
mniejsze przyspieszenia obotow niz w codziennej jezdzie.
Owszem, obciazone mogly byc: zespol korbowy, sprzeglo, skrzynia,
przeguby, ale do licha nie rozrzad.
-
6. Data: 2011-08-02 15:39:25
Temat: Re: rozruch na biegu z ręcznym i kłopoty
Od: kamil <k...@s...com>
On 02/08/2011 13:23, Pawel WQLQS wrote:
> On 1 Sie, 20:48, "Dawidus"<d...@o...pl> wrote:
>> W najgorszym razie mógł przeskoczyć pasek rozrządu
>> od takiego gwałtownego szarpnięcia a może nawet i odbicia od skrzyni biegów.
>
> Ze co prosze? Jakie niby szarpniecie rozrzadu?
> Smiem twierdzic, ze w opisanej sytuacji rozrzad doznal o wiele
> mniejszych przeciazen niz podczas zwyklej przegazowki na biegu
> jalowym, albo podczas prawidlowego rozruchu silnika.
> Przeciez silnik byl mocno stlumiony przez co wystapily o wiele
> mniejsze przyspieszenia obotow niz w codziennej jezdzie.
> Owszem, obciazone mogly byc: zespol korbowy, sprzeglo, skrzynia,
> przeguby, ale do licha nie rozrzad.
Zespół korbowy chce gwałtownie ruszyć, a samochód mu nie pozwala,
oczywiście że pasek ma szansnę przeskoczyć. Jeśli porównujesz to do
przygazówki na biegu, gdzie silnik wkręca się na obroty bez obciążeń, to
wróć do szkoły.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
7. Data: 2011-08-02 15:46:41
Temat: Re: rozruch na biegu z ręcznym i kłopoty
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-08-02, kamil <k...@s...com> wrote:
>
> Zespół korbowy chce gwałtownie ruszyć, a samochód mu nie pozwala,
> oczywiście że pasek ma szansnę przeskoczyć. Jeśli porównujesz to do
> przygazówki na biegu, gdzie silnik wkręca się na obroty bez obciążeń, to
> wróć do szkoły.
>
No jakbys mial rozrusznik zamontowany do rozrzadu to pewnie tak. Slyszales
zeby komus przy zgasnieciu samochodu przy ruszeniu przeskoczyl pasek? Rozrzad
nie ma niewiadomo jakiej bezwladnosci, wrecz jest hamowany sprezynami
zaworow.
--
Artur
-
8. Data: 2011-08-02 22:38:58
Temat: Re: rozruch na biegu z ręcznym i kłopoty
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-08-02, kamil <k...@s...com> wrote:
> Zespół korbowy chce gwałtownie ruszyć, a samochód mu nie pozwala,
> oczywiście że pasek ma szansnę przeskoczyć. Jeśli porównujesz to do
> przygazówki na biegu, gdzie silnik wkręca się na obroty bez obciążeń, to
> wróć do szkoły.
Zaraz, zaraz. A na pasek (i elementy nim napędzane) to jakie siły
działają? Przypadkiem nie bezwładność - i obciążenie zależy tylko od
obrotów i zmiany obrotów?
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski