eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyrowery vs autaRe: rowery vs auta
  • Data: 2011-08-04 20:54:45
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Artur Maśląg napisał:
    > Ano jest, stąd też trzeba budować tak, by wszyscy mogli się
    > bezpiecznie poruszać.

    No i z tym jest problem. O ile budowę dróg w Polsce opanowano w stopniu
    wystarczającym do tego, by się bezpiecznie poruszać (choć zdarzają się
    ewidentne buble), o tyle budowę dróg dla rowerów traktuje się często po
    macoszemu, o tak żeby mieć ładne statystyki. Te bowiem podają ile km
    dróg jest w takiej czy innej gminie, ale już nie podają szerokości
    tychże, liczby drzew i znaków drogowych znajdujących się na tej drodze
    (a dokładnie na drodze potencjalnego użytkownika) itp. Często drogi
    takie składają się z odcinków po kilkadziesiąt metrów, połączonych
    przejściem dla pieszych (a nie przejazdem dla rowerów), albo co
    kilkadziesiąt metrów droga przechodzi z lewej na prawą stronę jezdni
    itp. Drogi dla rowerów nie są prawidłowo utrzymane w zimie, często
    zalegają na nich liście, parkują samochody itp. Czy w takich warunkach
    można bezpiecznie się poruszać?

    > Problem w tym, że wielu rowerzystów ma za nic istnienie ścieżek i
    > jedzie tak jak im wygodnie.

    W kontekście tego co powyżej - ja się nie dziwię. Problem w tym, że
    istnieje spory - nie dostrzegany przez projektantów dróg dla rowerów -
    odsetek rowerzystów, którzy mogą jechać dłuższy czas z prędkością
    powiedzmy 30 km/h i traktują rower jako środek efektywnego transportu
    miejskiego, a nie tylko do wypoczynku czy relaksu z rodziną, kiedy to
    połowa tej prędkości jest szczytem możliwości.
    To jest tak, jakbyś miał do wyboru krętą i dziurawą drogę, obok której
    jest autostrada. Co wybierzesz?

    > Bez przesady. Rower samochodu nie zastąpi i nie ma tu o czym
    > deliberować.

    Do pewnego stopnia może. Można dojechać do pracy, można i na zakupy.

    > Są i tacy. Też im wolno.

    A owszem. Tylko trzeba brać to z całym dobrodziejstwem inwentarza -
    skoro jadę autem, liczę się z tym, że będę miał kłopot z parkowaniem, że
    będę stał w korkach itp. I to trzeba przewidzieć, żeby nie przelewać
    potem swoich frustracji na innych użytkowników (również tych w
    samochodach). Bo często owo "wolno" przeradza się w "zbyt wolno", a czas
    goni...

    > Były tutaj nawet jawne deklaracje spychania rowerzystów do rowów.
    > Teraz jest jeszcze gorzej, ponieważ przepisy zmieniły się na korzyść
    > rowerzystów :)

    Być może właśnie owe deklaracje do tego się w jakiś sposób przyczyniły ;-)

    --
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
    * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
    ----------------------------------------------------
    -------------------



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: