eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaraport automatyczny gru-09
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 21. Data: 2010-01-17 19:48:45
    Temat: Re: raport automatyczny gru-09
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 15 Jan 2010 09:28:13 +0100, Przemysław Kowalik wrote:
    >Użytkownik J.F. napisał:
    >>> No chyba, że tak, ale w sumie nie tylko. Niespełna 3 lata temu,
    >>> gdy urodziło się moje dziecko, zaobserwowałem spore użycie automatu
    >>> na położniczym :-).
    >> Na jedno wychodzi - w szpitalu. Taki tydzien moze wyrobic roczna
    >> statystyke :-)
    >
    >Racja! A jeśli próba była naprawdę reprezentatywna, to powinni wziąć do
    >niej i takich, co poleżeli w szpitalu i wyszli żywi ;-).

    oraz takich co nie wyszli :-)

    >IMHO dla niektórych z komórkami problemem jest
    >inny sposób dzwonienia - nie ma podniesienia/odłożenia słuchawki na
    >widły, tylko trzeba naciskać jakieś dziwne przyciski po wybraniu numeru,

    Ale to chyba latwo wyszkolic.

    >czy żeby odebrać albo zakończyć rozmowę.

    Z zakonczeniem gorzej, ale minuta teraz tania :-)

    >>> Ja sam, choć jestem stary grzyb (przynajmniej z punktu
    >>> widzenia małolatów) do 2004 zasadniczo też sporo dzwoniłem na
    >>> wakacjach z automatów :-).
    >>
    >> Ale wtedy chyba miedzymiastowa byla tansza niz komorki.
    >
    >Nie pamiętam, czy w 2004 stawki połączeń z automatów były takie jak
    >obecnie, ale podejrzewam, że tak.

    Mogly byc inne.

    >No więc mamy (w zależności od nominału karty)
    >1) lokalne/strefowe 15 imp. - 0,27, 30 imp. - 0,22, 60 imp. - 0,18

    Dawno temu kosztowaly tyle co z domowych, a i nie bylo uzaleznienia od
    karty ..

    >2) międzystrefowe 15 imp. - 0,73, 30 imp. - 0,61, 60 imp. - 0,49
    >3) komórkowe 15 imp. - 1,93, 30 imp. - 1,60, 60 imp. - 1,28
    >Ponieważ dzieci na wakacjach są zasadniczo najbardziej zainteresowane
    >punktami 2 i 3, więc zobaczmy co się działo w porównaniu z komórkami.
    >
    >W 2004 przyszła Heyah i zaczęło się taktowanie sekundowe oraz stawki <1
    >PLN/min krajowe, ale AFAIR latem 2004 jeszcze chyba TT i S+ się nie
    >całkiem dostosowały. Ad 3. już się zaczęło "chwiać",

    Ad 3 sie zachwialo juz dawniej - wielka trojca zapewnila sobie
    likwidacje konkurencji ze strony TP i podniosla jej ceny.

    >2007 to Play a zatem początek zjazdu z podstawowymi stawkami w okolice
    >0,49 PLN czyli początek końca konkurencyjności automatów ad 2.

    Nie tylko kwestia Play - komorek przybylo, spoleczenstwu sie lepiej
    powodzilo, cena nie byla jakas wygorowana, dzwoni sie z definicji na
    komorke - bo moze nie ma w domu ...
    A dziecku sie kupuje komorke i tak, wlasnie zeby moglo zadzwonic, nie
    tylko z wakacji.
    No i mozna zadzwonic do dziecka ze sluzbowego telefonu, za darmo :-)

    >2009 to stawki 0,29 PLN/min. Teraz już ze względu na taktowanie nawet i
    >ad 1) wygląda nieciekawie :-)

    z komorek na stacjonarne bylo chyba jeszcze taniej - nie pamietam
    kiedy sie pojawily pierwsze pakiety.

    >BTW, coś mi się kojarzy, że gdy w 2005 w SS wprowadzono bezpakietową
    >stawkę 0,24 PLN/min na stacjonarne, to na automatach pojawiły się
    >reklamy "Z automatu rozmowy lokalne od 18 gr/min" - szkoda, że
    >zapomnieli dodać 18 gr/min, minimum 40 gr" :-P

    A komorki kiedy powszechnie wprowadzily taryfikacje sekundowa ?

    J.


  • 22. Data: 2010-01-17 20:29:58
    Temat: Re: raport automatyczny gru-09
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    J.F. <j...@p...onet.pl> writes:

    > Dawno temu kosztowaly tyle co z domowych, a i nie bylo uzaleznienia od
    > karty ..

    Był okres, że były znacznie tańsze od domowych (hiperinflacja i brak
    monet >20 zł)...

    MJ


  • 23. Data: 2010-01-18 22:19:39
    Temat: Re: raport automatyczny gru-09
    Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>

    Użytkownik op23 napisał:
    >
    > Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl>

    >> ROTFL. Ale poważniej - jak się domyślasz, to nie chodzi o tarczę, bo
    >> końcu automaty obecnie też tarcz nie mają (a moja teściowa ma w domu
    >> też telefon z przyciskami). IMHO dla niektórych z komórkami problemem
    >> jest inny sposób dzwonienia - nie ma podniesienia/odłożenia słuchawki
    >> na widły, tylko trzeba naciskać jakieś dziwne przyciski po wybraniu
    >> numeru, czy żeby odebrać albo zakończyć rozmowę.
    >
    > No to ta klapka powinna rozwiać dylematy

    Do odbierania/kończenia rozmowy tak. Ale jakim manewrem z klapką
    zastąpisz naciśnięcie zielonego przycisku po wybraniu numeru?


    Przemek


  • 24. Data: 2010-01-18 23:12:44
    Temat: Re: raport automatyczny gru-09
    Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>

    Użytkownik J.F. napisał:
    > On Fri, 15 Jan 2010 09:28:13 +0100, Przemysław Kowalik wrote:
    >> Użytkownik J.F. napisał:
    >>>> No chyba, że tak, ale w sumie nie tylko. Niespełna 3 lata temu,
    >>>> gdy urodziło się moje dziecko, zaobserwowałem spore użycie
    >>>> automatu na położniczym :-).
    >>> Na jedno wychodzi - w szpitalu. Taki tydzien moze wyrobic roczna
    >>> statystyke :-)
    >>
    >> Racja! A jeśli próba była naprawdę reprezentatywna, to powinni
    >> wziąć do niej i takich, co poleżeli w szpitalu i wyszli żywi ;-).
    >
    > ora4z takich co nie wyszli :-)

    No niestety, takich to ankieta na jakikolwiek temat nie obejmuje :-P.

    >> IMHO dla niektórych z komórkami problemem jest inny sposób
    >> dzwonienia - nie ma podniesienia/odłożenia słuchawki na widły,
    >> tylko trzeba naciskać jakieś dziwne przyciski po wybraniu numeru,
    >
    > Ale to chyba latwo wyszkolic.

    Chyba to się łódka na jeziorze. Ile można wysłuchiwać "a dajcie mi
    święty spokój" i "boję się, że coś zepsuję" ;-)?



    >>>> Ja sam, choć jestem stary grzyb (przynajmniej z punktu
    >>>> widzenia małolatów) do 2004 zasadniczo też sporo dzwoniłem na
    >>>> wakacjach z automatów :-).
    >>>
    >>> Ale wtedy chyba miedzymiastowa byla tansza niz komorki.
    >>
    >> Nie pamiętam, czy w 2004 stawki połączeń z automatów były takie jak
    >> obecnie, ale podejrzewam, że tak.
    >
    > Mogly byc inne.

    Ano mogły.

    >> No więc mamy (w zależności od nominału karty) 1) lokalne/strefowe
    >> 15 imp. - 0,27, 30 imp. - 0,22, 60 imp. - 0,18
    >
    > Dawno temu kosztowaly tyle co z domowych, a i nie bylo uzaleznienia
    > od karty ..

    A w domowych była jedna taryfa impulsowa. A co zależności ceny impulsu
    od "wielkości" karty, to rozróżnienie pojawiło się chyba dopiero na
    chipowych - na magnetycznych było tak samo w każdym nominale. I skrócono
    też impuls lokalnostrefowy ze 180 na 135 sekund.


    >> 2) międzystrefowe 15 imp. - 0,73, 30 imp. - 0,61, 60 imp. - 0,49
    >> 3) komórkowe 15 imp. - 1,93, 30 imp. - 1,60, 60 imp. - 1,28
    >> Ponieważ dzieci na wakacjach są zasadniczo najbardziej
    >> zainteresowane punktami 2 i 3, więc zobaczmy co się działo w
    >> porównaniu z komórkami.
    >>
    >> W 2004 przyszła Heyah i zaczęło się taktowanie sekundowe oraz
    >> stawki<1 PLN/min krajowe, ale AFAIR latem 2004 jeszcze chyba TT i
    >> S+ się nie całkiem dostosowały. Ad 3. już się zaczęło "chwiać",
    >
    > Ad 3 sie zachwialo juz dawniej - wielka trojca zapewnila sobie
    > likwidacje konkurencji ze strony TP i podniosla jej ceny.

    Masz na myśli interkonekt?


    >> 2007 to Play a zatem początek zjazdu z podstawowymi stawkami w
    >> okolice 0,49 PLN czyli początek końca konkurencyjności automatów
    >> ad 2.
    >
    > Nie tylko kwestia Play - komorek przybylo, spoleczenstwu sie lepiej
    > powodzilo, cena nie byla jakas wygorowana, dzwoni sie z definicji na

    Lepiej? Wszystkie media troszczące się od tzw. szarego człowieka od
    "Faktu" do "Naszego Dziennika" twierdzą wręcz przeciwnie ;-).

    > komorke - bo moze nie ma w domu ... A dziecku sie kupuje komorke i
    > tak, wlasnie zeby moglo zadzwonic, nie tylko z wakacji. No i mozna
    > zadzwonic do dziecka ze sluzbowego telefonu, za darmo :-)
    >
    >> 2009 to stawki 0,29 PLN/min. Teraz już ze względu na taktowanie
    >> nawet i ad 1) wygląda nieciekawie :-)
    >
    > z komorek na stacjonarne bylo chyba jeszcze taniej - nie pamietam
    > kiedy sie pojawily pierwsze pakiety

    Ja też nie. Ale porównuję bez pakietów tzn. najbardziej pesymistyczy
    wariant.

    >> BTW, coś mi się kojarzy, że gdy w 2005 w SS wprowadzono
    >> bezpakietową stawkę 0,24 PLN/min na stacjonarne, to na automatach
    >> pojawiły się reklamy "Z automatu rozmowy lokalne od 18 gr/min" -
    >> szkoda, że zapomnieli dodać 18 gr/min, minimum 40 gr" :-P
    >
    > A komorki kiedy powszechnie wprowadzily taryfikacje sekundowa ?

    AFAIR prepaidy od wiosny 2004 (Heyah) do jesieni 2004 już wszystkie
    miały. W abo potrwało to zdeka dłużej, jakoś do początku 2005.


    Przemek


  • 25. Data: 2010-01-18 23:16:41
    Temat: Re: raport automatyczny gru-09
    Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>

    Użytkownik Michal Jankowski napisał:
    > J.F.<j...@p...onet.pl> writes:
    >
    >> Dawno temu kosztowaly tyle co z domowych, a i nie bylo uzaleznienia od
    >> karty ..
    >
    > Był okres, że były znacznie tańsze od domowych (hiperinflacja i brak
    > monet>20 zł)...
    >
    Przejściowo zaistniały monety 50 i 100 zł, ale wiele ich nie wybito -
    pewnie dlatego, że były mniej warte od metalu, z którego były robione ;-).

    No, a potem nadeszły żetony A, B i C, z czego B wkrótce wycofanoz
    obiegu, AFAIR z powodu jego kompatybilności z monetą "żólte 2 zł" ;-)


    Przemek


  • 26. Data: 2010-01-19 00:58:33
    Temat: Re: raport automatyczny gru-09
    Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>


    Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> napisał w
    wiadomości news:hj2q4u$43$1@inews.gazeta.pl...
    > No, a potem nadeszły żetony A, B i C, z czego B wkrótce wycofanoz
    > obiegu, AFAIR z powodu jego kompatybilności z monetą "żólte 2 zł" ;-)

    Slyszałem o 5 groszach, to po denominacji oczywiście. Rzeczywiście,
    rozmiar niemal taki sam... Nawet raz panią z poczty poprosiłem, aby mi
    zyla 5-groszówkami wydała, ciekawe, czy się skapnęła po co :)
    Spróbowałem raz, nie wyszło, próbę ponowiłem za kilka dni, znów
    odrzuciło, więcej ponowień nie było.

    --
    Pająk chwat,
    wszystkich brat!


  • 27. Data: 2010-01-19 11:00:22
    Temat: Re: raport automatyczny gru-09
    Od: "op23" <o...@r...pl>


    Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl>

    >
    >>> ROTFL. Ale poważniej - jak się domyślasz, to nie chodzi o tarczę, bo
    >>> końcu automaty obecnie też tarcz nie mają (a moja teściowa ma w domu
    >>> też telefon z przyciskami). IMHO dla niektórych z komórkami problemem
    >>> jest inny sposób dzwonienia - nie ma podniesienia/odłożenia słuchawki
    >>> na widły, tylko trzeba naciskać jakieś dziwne przyciski po wybraniu
    >>> numeru, czy żeby odebrać albo zakończyć rozmowę.
    >>
    >> No to ta klapka powinna rozwiać dylematy
    >
    > Do odbierania/kończenia rozmowy tak. Ale jakim manewrem z klapką zastąpisz
    > naciśnięcie zielonego przycisku po wybraniu numeru?

    Już nie przesadzajmy. Jak dla mnie chodzi o mnogość funkcji. Nigdy nie wiesz
    co się zdarzy. Musisz być rozgarnięty.


  • 28. Data: 2010-01-20 09:07:20
    Temat: Re: raport automatyczny gru-09
    Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>

    Użytkownik Araneus Diadematus napisał:
    >
    > Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> napisał w
    > wiadomości news:hj2q4u$43$1@inews.gazeta.pl...
    >> No, a potem nadeszły żetony A, B i C, z czego B wkrótce wycofanoz
    >> obiegu, AFAIR z powodu jego kompatybilności z monetą "żólte 2 zł" ;-)
    >
    > Slyszałem o 5 groszach, to po denominacji oczywiście. Rzeczywiście,
    > rozmiar niemal taki sam... Nawet raz panią z poczty poprosiłem, aby mi
    > zyla 5-groszówkami wydała, ciekawe, czy się skapnęła po co :)
    > Spróbowałem raz, nie wyszło, próbę ponowiłem za kilka dni, znów
    > odrzuciło, więcej ponowień nie było.
    >
    I tak publicznie przyznajesz się do tego bezeceństwa (co prawda już
    chyba dawno przedawnionego) ;-)?


    Przemek


  • 29. Data: 2010-01-20 09:11:35
    Temat: Re: raport automatyczny gru-09
    Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>

    Użytkownik op23 napisał:
    >
    > Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl>
    >
    >>
    >>>> ROTFL. Ale poważniej - jak się domyślasz, to nie chodzi o tarczę, bo
    >>>> końcu automaty obecnie też tarcz nie mają (a moja teściowa ma w domu
    >>>> też telefon z przyciskami). IMHO dla niektórych z komórkami problemem
    >>>> jest inny sposób dzwonienia - nie ma podniesienia/odłożenia słuchawki
    >>>> na widły, tylko trzeba naciskać jakieś dziwne przyciski po wybraniu
    >>>> numeru, czy żeby odebrać albo zakończyć rozmowę.
    >>>
    >>> No to ta klapka powinna rozwiać dylematy
    >>
    >> Do odbierania/kończenia rozmowy tak. Ale jakim manewrem z klapką
    >> zastąpisz naciśnięcie zielonego przycisku po wybraniu numeru?
    >
    > Już nie przesadzajmy. Jak dla mnie chodzi o mnogość funkcji. Nigdy nie
    > wiesz co się zdarzy. Musisz być rozgarnięty.

    Ja nie przesadzam. Nie wiem o co Ci chodzi z mnogością. Nie wiem co się
    zdarzy. Jestem mało rozgarnięty, ale idzie wytrzymać ;-).


    Przemek


  • 30. Data: 2010-01-20 12:20:17
    Temat: Re: raport automatyczny gru-09
    Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>


    Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> napisał w
    wiadomości news:hj6h42$gmb$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik Araneus Diadematus napisał:
    >>
    >> Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> napisał w
    >> wiadomości news:hj2q4u$43$1@inews.gazeta.pl...
    >>> No, a potem nadeszły żetony A, B i C, z czego B wkrótce wycofanoz
    >>> obiegu, AFAIR z powodu jego kompatybilności z monetą "żólte 2 zł"
    >>> ;-)
    >>
    >> Slyszałem o 5 groszach, to po denominacji oczywiście. Rzeczywiście,
    >> rozmiar niemal taki sam... Nawet raz panią z poczty poprosiłem, aby
    >> mi zyla 5-groszówkami wydała, ciekawe, czy się skapnęła po co :)
    >> Spróbowałem raz, nie wyszło, próbę ponowiłem za kilka dni, znów
    >> odrzuciło, więcej ponowień nie było.
    >>
    > I tak publicznie przyznajesz się do tego bezeceństwa (co prawda już
    > chyba dawno przedawnionego) ;-)?

    Ano, w końcu przedawniło się :)) Oraz nie skorzystałem, bo nie przyjęło
    monety :)
    W 1983, na warsztatach szkolnych wyciąłem z mosiądzu krążek (z odpadu po
    właściwym materiale) o średnicy ówczesnej dwuzłotówki, tyle, ile było za
    telefon, automat róg Zajączka i Mickiewicza, "proszę wrzucić monetę",
    wpycham krążek - przyjęło :) Ale tylko raz tak.
    Kiedyś, w Poznaniu, to miałem prawie tak, jak Maksiu w windzie "żeby
    chłop nie mógł z gołą babą, w windzie...", a dokładniej, na dworcu w
    Poznaniu, jak jeździłem w bunkry MRU (oj, a nadal foty do poskanowania
    czekają), często dzwoniłem do domu, że "nie zginąłem". Wówczas z
    automatu, bo dziś wiadomo, dzwoniłbym z komórki. Zwykle automaty były
    nieczynne... I w jednym, zwrot monet był cały równiutko zapchany
    monetami, spokojnie by wystarczyło na dobry posiłek w dworcowej knajpce,
    albo na kratę podpiwka gnieźnieńskiego :))), automat był za bardzo na
    widoku (choć w niecce), abym zrobił jakiś ruch, chyba, że ktoś by
    zaslonił. Umiem to zrobić bez psucia urządzenia, poza tym, wcale nie
    miałem zamiaru ruszać kasetki, to co tam jest, to świętość. Zresztą, do
    kasetki i tak dojścia nie było. Natomiast kluczem delikatnie bym
    pomanewrował i by poszło.Tylko to, co w zwrocie monet. Tak, diabel
    kusił, zamiar był, ale nie został spelniony.
    Mogę uspokoić, że nie byl to zamysł, aby stale z tego korzystać, tylko,
    aby w razie jakiejś sytuacji awaryjnej, móc zadzwonić chociaż raz w
    konkretne miejsce. Miałem już taką sytuację, szczęśliwie, i to mocno
    przez przypadek, poradziłem sobie własnymi środkami. I słowo honoru,
    gdyby wówczas była możliwość, że telefonistka połączy na koszt odbiorcy,
    to tak bym zrobil, a nie rzeźbił.

    --
    Pająk chwat,
    wszystkich brat!

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: