-
21. Data: 2010-10-12 06:36:47
Temat: Re: prostownik z lidla
Od: donia <d...@p...onet.pl>
W dniu 2010-10-11 18:31, Mystik pisze:
> W dniu 2010-10-11 16:14, Lenny pisze:
>> Zyga pisze:
>>
>>> http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-7CA41D2E-2C2A8F7
6/lidl_pl/hs.xsl/index_13678.htm
>>>
>>>
>>>
>>> Ma ktoś taki? Warte to coś czy nie bardzo?
>>
>> Jakby jeszcze miał zasilanie z gniazda zapalniczki to by było warto.
>
> To znaczy, że chciałbyś ładować akumulator pojazdu z jego własnej
> zapalniczki?
> Hm. Dość ciekawe. Rzekłbym nawet - nowatorskie :).
uuu, za takie coś to pewnie nawet Nobla by dostał :)
--
pzdrv
donia i F800GS lodówka
=Wrocław=
-
22. Data: 2010-10-12 06:53:29
Temat: Re: prostownik z lidla
Od: PB <p...@b...spamowania.biegala.pl>
Dnia Mon, 11 Oct 2010 18:31:40 +0200, Mystik napisał(a):
>> Jakby jeszcze miał zasilanie z gniazda zapalniczki to by było warto.
>
> To znaczy, że chciałbyś ładować akumulator pojazdu z jego własnej
> zapalniczki?
> Hm. Dość ciekawe. Rzekłbym nawet - nowatorskie :).
Obstawiam że chciałby naładować akumulator motocyklowy z samochodowego
zamontowanego w aucie - to wcale takie głupie nie jest.
--
Pozdrawiam
Piotr Biegała
Warszawa - South Praga
-
23. Data: 2010-10-12 07:15:17
Temat: Re: prostownik z lidla
Od: Arni <a...@n...spam.pl>
Koczis pisze:
>> a co za różnica ?
>
> O ile sie nie myle(jak cos to prosze mnie poprawic) to ladowarki do aku zelowych
> maja mniejszy prad ladowania, czy jakos tak, aby zbytnio nie przegrzac/uszkodzic
> aku.
W instrukcji stoi że żelowe tez ładuje
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
24. Data: 2010-10-12 07:18:02
Temat: Re: prostownik z lidla
Od: k...@o...pl
> W instrukcji stoi że żelowe tez ładuje
Potwierdzam. Mam w aucie aku AGM, ladowalem tym prostownikiem pare raazy i jest
ok. W instrukcji jest napisane, ze do ADM i zelowych trzeba ustawic program na
"gwiazdke" ;)
kapec
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
25. Data: 2010-10-12 07:27:59
Temat: Re: prostownik z lidla
Od: "Omo" <k...@p...pl>
Użytkownik "Zyga" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4cb31772$0$27039$65785112@news.neostrada.pl...
> Powitać
>
> http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-7CA41D2E-2C2A8F7
6/lidl_pl/hs.xsl/index_13678.htm
>
> Ma ktoś taki? Warte to coś czy nie bardzo?
>
Jedna ciekawostka o takim prostowniku:
Miałem niedoładowany akumulator, rozrusznik kręcił na aby-aby, moto nie
odpalało. Podłączyłem podobny do omawianego prostownik - i d. blada, po
uruchomieniu rozrusznika prostownik odłączał się - przechodził w stan
czuwania, kilkunastominutowe podładowanie aku też nic nie dawało.
Podłączenie klasycznego prostownika bez wypasionej elektroniki załatwiło
sprawę - po kilku minutach podładowania i zakręceniu z podłączonym
prostownikiem moto odpaliło. No, ale klasyczny prostownik nie ma funkcji
podtrzymania.
Pozdrawiam - Omo
-
26. Data: 2010-10-12 07:34:18
Temat: Re: prostownik z lidla
Od: Arni <a...@n...spam.pl>
Omo pisze:
>>
> Jedna ciekawostka o takim prostowniku:
> Miałem niedoładowany akumulator, rozrusznik kręcił na aby-aby, moto nie
> odpalało. Podłączyłem podobny do omawianego prostownik - i d. blada, po
> uruchomieniu rozrusznika prostownik odłączał się - przechodził w stan
> czuwania, kilkunastominutowe podładowanie aku też nic nie dawało.
przeciez jak miałes podłaczony prostownik do akumulatora i jednoczesnie
doiłes z niego prąd na rozruch to wykrywał to jako zwarcie i sie
wyłączał. Tak samo jak aku rozładowany jest ponizej 7,5 v to sie nie
włączy ni nie bedzie ładował
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
27. Data: 2010-10-12 08:49:47
Temat: Re: prostownik z lidla
Od: WS <L...@c...pl>
On 12 Paź, 08:53, PB <p...@b...spamowania.biegala.pl> wrote:
> Obstawiam że chciałby naładować akumulator motocyklowy z samochodowego
> zamontowanego w aucie - to wcale takie głupie nie jest.
do tego kupuje sie kable do odpalania a nie prostownik ;) , jesli ma
sie troche czasu to wystarczy podpiac szeregowo przez zarowke, zeby
zmniejszyc prad ladowania...
WS
-
28. Data: 2010-10-13 00:01:03
Temat: Re: prostownik z lidla [OT]
Od: marider <m...@g...pl>
W dniu 2010-10-12 08:36, donia pisze:
>>>> Ma ktoś taki? Warte to coś czy nie bardzo?
>>>
>>> Jakby jeszcze miał zasilanie z gniazda zapalniczki to by było warto.
>>
>> To znaczy, że chciałbyś ładować akumulator pojazdu z jego własnej
>> zapalniczki?
>> Hm. Dość ciekawe. Rzekłbym nawet - nowatorskie :).
>
> uuu, za takie coś to pewnie nawet Nobla by dostał :)
Nobla to mam ja ;)
Pzdr
PS. http://nobel.info.pl
--
marider
Wsciekla Rn20 + dodatki
-
29. Data: 2010-10-13 13:23:03
Temat: Re: prostownik z lidla
Od: Asmodeusz <c...@t...idx.tenwyraztnij.pl>
W dniu 2010-10-12 08:53, PB pisze:
> Dnia Mon, 11 Oct 2010 18:31:40 +0200, Mystik napisał(a):
>
>>> Jakby jeszcze miał zasilanie z gniazda zapalniczki to by było warto.
>>
>> To znaczy, że chciałbyś ładować akumulator pojazdu z jego własnej
>> zapalniczki?
>> Hm. Dość ciekawe. Rzekłbym nawet - nowatorskie :).
>
> Obstawiam że chciałby naładować akumulator motocyklowy z samochodowego
> zamontowanego w aucie - to wcale takie głupie nie jest.
>
Tylko po co do tego angażować prostownik?
-
30. Data: 2010-10-13 22:13:40
Temat: Re: prostownik z lidla
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 13 Oct 2010 15:23:03 +0200 osobnik zwany Asmodeusz
wystukał:
> W dniu 2010-10-12 08:53, PB pisze:
>> Dnia Mon, 11 Oct 2010 18:31:40 +0200, Mystik napisał(a):
>>
>>>> Jakby jeszcze miał zasilanie z gniazda zapalniczki to by było warto.
>>>
>>> To znaczy, że chciałbyś ładować akumulator pojazdu z jego własnej
>>> zapalniczki?
>>> Hm. Dość ciekawe. Rzekłbym nawet - nowatorskie :).
>>
>> Obstawiam że chciałby naładować akumulator motocyklowy z samochodowego
>> zamontowanego w aucie - to wcale takie głupie nie jest.
>>
>>
> Tylko po co do tego angażować prostownik?
się nieznaszzzzz :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett