ostatnio obserwujac pewnych swoich znajomych poznalem
w sumie nowy dla mnie sposob podejscia do programowania
ktory mozna nazwac programowaniem (a nawet debugowaniem)
przy pomocy googla

wiadomo ze google sie uzywa ale to jakosciowa zmiana,
np jak sam pisywalem wczesniej swoja gierke w open glu
do od czasu do czasu (sporadycznie) robilem przeszukiwania pod katem
jakichs rozwiazan czy dziedzin np ai statkow albo detekcja
kolizji, ew szukalem czegos jesli trafil sie jakis perfidny
blad - ale to bylo tyle, normalnie programuje w wiekszosci
z glowy ew troche z dokumentacji

tymczasem moi nowi znajomi googla uzywaja co kilka linijek
kodu, np jesli chce sie dowiedziec jak cos sie pisze (jakakolwwiek
duperele typu jak podpiac akcje do buttona czy narysowac kolo
na kanwasie) to wpisuje to do googla, z kazdym bledem kompilacji
wpisuje to do google, innymi slowy do googla wisuje sie rzeczy
bez przerwy z kilkanascie razy na dobe

dla mnie takie podejscie masywnego googlowania (niejako edytor z
lewej google z prawej) jest nowym podejsciem; jakie podejscie do
takiego pisania googlem maja grupowicze?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Masz dziwnych znajomych...

do góry

Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4dd2.00000015.4de26ba8@newsgate.onet.pl...
> takiego pisania googlem maja grupowicze?

Ja też widać jestem dziwny ... :) Podczas pisania skryptów (GreaseMonkey)
pod przegladarki - FireBug lub konsola błędów w Operze cały czas na wierzchu
i co chwila googlowanie. jest to uzasadnione m.in. tym, że w każdej
przeglądarce pewne rzeczy robi się inaczej, szczególnie te jak wspomniałeś
podpinanie do buttonów, autoklikanie itp itd :), są roznice w obsłudze styli
itp.

do góry