-
1. Data: 2018-02-13 20:45:45
Temat: problem z elektryką
Od: LEPEK <g...@w...pl>
Cześć!
Mam problem z elektryką w Avensis T22 2.0 D4D z 2001 roku.
Otóż od jakiegoś czasu wyświetlacz komputera raz na jakiś czas gasł (to
jest taki zwykły ciekłokrystaliczny wyświetlacz, jak w zegarkach na
komunię), ale zwykle po ponownym odpaleniu np. po powrocie ze sklepu
wracało do normy. Ten wyświetlacz wygląda tak: http://u.42.pl/LOI1 i u
mnie jest bardzo podobnie, tj. kilka lat temu wymieniłem fabryczny
odtwarzacz CD na inny, co przez te kilka lat nie miało zupełnie wpływu
na działanie wyświetlacza komputera, to znaczy pokazuje średnie
spalanie, godzinę itp, ale oczywiście nie działają przyciski sterowania
radiem.
No i dziś wyświetlacz zgasł po raz kolejny, zastosowałem procedurę #1
(walnięcie z liścia w bok konsoli) - jak zwykle nie podziałało. Ale
pomyślałem, że zabiorę się wreszcie za to.
Obserwacje mam cokolwiek dziwne, przynajmniej dla mnie zaskakujące.
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki (1x skrzynka w kabinie, 2x skrzynka
pod maską) - wszystkie OK, po wyjęciu odpowiedzialnego za audio radio
się wyłącza, po wyjęciu odpowiedzialnego za oświetlenie w kabinie
oświetlenie całe przestaje działać itp. Wszystkie sprawdzone
organoleptycznie - brak oznak spalenia.
ALE - zaobserwowałem, że nie działa jedno z trzech świateł
oświetlających wnętrze - takie w dachu (te nad lusterkiem działają), a
mam tam wstawioną taką chińską płytkę z diodami COB, nie działa też
oświetlenie bagażnika (też taka płytka). Pomyślałem, że to winowajcy,
ale po ich wypięciu sytuacja nie uległa zmianie.
Ale zaobserwowałem jeszcze jedną dziwną rzecz - jak oświetlenie wnętrza
jest na 'ON' a drzwi otwarte, to światło nie działa (albo miga tylko),
ale jak zamknę drzwi (albo nacisnę wyłącznik umieszczony na słupku), to
lampka się zapala.
Dodatkowo - kontrolka otwartych drzwi przy zegarach nie świeci
jednostajnym mocnym światłem, tylko tak lekko mniej intensywnie, tak jak
kontrolka ładowania w maluchu z prądnicą na wolnych obrotach ;)
Jak się przyjrzeć, to podświetlenie przycisków na panelu, na którym jest
wyświetlacz świecą bardzo słabo i migoczą (jak drzwi są pozamykane).
Sam wyświetlacz wydaje z siebie delikatne mignięcie co jakieś 5-10
sekund (jeśli drzwi są zamknięte).
Co do tej pory zrobiłem (a co nie przyniosło absolutnie żadnego efektu):
- oczyściłem klemy
- oczyściłem kabel masy od akumulatora do nadwozia
- sprawdziłem wszystkie 5 włączników oświetlenia przy drzwiach i przy
klapie bagażnika
- sprawdziłem wszystkie bezpieczniki
- sprawdziłem tylne lampy organoleptycznie pod kontem ew. zwarć (nie
miałem jak sprawdzić działania kierunków razem ze stopami itp. ale się
jakoś postaram)
Ogólnie mam problem z wilgocią - leci woda do bagażnika w efekcie mało
fachowej naprawy po stłuczce (nie mogę zlokalizować przecieku).
Myślę, że problem jest związany ze słabą masą. Tylko już nie wiem gdzie
szukać... Podpowiecie? Co zmierzyć, gdzie szukać, na co zwrócić uwagę?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08
MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03
-
2. Data: 2018-02-13 22:04:24
Temat: Re: problem z elektryką
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-02-13 o 20:45, LEPEK pisze:
> Myślę, że problem jest związany ze słabą masą. Tylko już nie wiem gdzie
> szukać... Podpowiecie? Co zmierzyć, gdzie szukać, na co zwrócić uwagę?
A czy nie lepiej zamiast szukać od końca, to zacząć szukać od początku? :-D
Ja bym zrobił tak, że dobrałbym się do elementu (LCD, lampka), który
jest najłatwiej dostępny od "zaplecza". Sprawdziłbym czy jest masa (bo z
opisu wynika, że to ona szwankuje). Jeśli nie ma, to po wiązce trzeba
szukać dalej. Przypuszczam, że górne lampki (jeśli to coś więcej u
Ciebie niż żarówka podłączona do włącznika w drzwiach), LCD, kontrolka
korzystają ze wspólnego przewodu masy. Zwykle robi się tak, że punkt
zbiegu tych mas jest możliwie blisko wewnętrznej puszki z
bezpiecznikami. Przerwa jest gdzieś pomiędzy. Obstawiam, że przewód masy
w okolicach tego miejsca jest luźny lub na chama do blachy auta
przykręcony a śruba skorodowała. Być może uda Ci się rękę włożyć i
poruszyć wiązką - jeśli LCD włączy się na chwilę lub lampka sufitowa
zaświeci się, to wiesz gdzie rozkręcać plastiki.
Sam ostatnio i w aucie i w jakiś urządzeniach elektronicznych kilka razy
doświadczyłem zawodności zwykłych połączeń typu "zatrzaskowa kostka",
której nigdy się nie dotyka, nic się w niej nie rusza, całość jest
sztywna. A jednak... Oczyszczenie styków w każdym z tych przypadków pomogło.
Ostatecznie można tę brakującą masę zrównoleglić dodatkowym przewodem
zamiast rozkręcać pół auta.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
3. Data: 2018-02-13 22:18:28
Temat: Re: problem z elektryką
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** LEPEK pisze tak:
> No i dziś wyświetlacz zgasł po raz kolejny, zastosowałem procedurę
> #1 (walnięcie z liścia w bok konsoli) - jak zwykle nie podziałało.
> Ale pomyślałem, że zabiorę się wreszcie za to.
Wyświetlacz gaśnie bo nie dochodzi do niego zasilanie lub jest "trochę"
zepsuty np marznie.
W pierwszym przypadku można bardziej obciążyć jego zasilanie żarówką i
szukać brudnego styku. Można też mu podać obce napięcie z zasilacza i
patrzeć czy też zgaśnie. W drugim przypadk tylko naprawa, wymiana
modułu.
Takie uszkodzenie, że coś naprawia się po zgaszeniu zapaleniu zwykle
świadczy o zepsutym procesorze, półprzewodniku w module (np w radiu).
Trochę się zepsuł ale trochę działa.
--
Piter
http://piterpro.private.pl/xnews/
-
4. Data: 2018-02-14 07:26:56
Temat: Re: problem z elektryką
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 13.02.2018 o 22:04, Marek S pisze:
> W dniu 2018-02-13 o 20:45, LEPEK pisze:
>
>> Myślę, że problem jest związany ze słabą masą. Tylko już nie wiem
>> gdzie szukać... Podpowiecie? Co zmierzyć, gdzie szukać, na co zwrócić
>> uwagę?
>
> A czy nie lepiej zamiast szukać od końca, to zacząć szukać od początku? :-D
>
> Ja bym zrobił tak, że dobrałbym się do elementu (LCD, lampka), który
> jest najłatwiej dostępny od "zaplecza". Sprawdziłbym czy jest masa (bo z
> opisu wynika, że to ona szwankuje).
A jak się sprawdza, czy jest masa? Miernik uniwersalny mam. Ale
potrzebuję możliwie szczegółowej instrukcji ;)
> Jeśli nie ma, to po wiązce trzeba
> szukać dalej. Przypuszczam, że górne lampki (jeśli to coś więcej u
> Ciebie niż żarówka podłączona do włącznika w drzwiach), LCD, kontrolka
> korzystają ze wspólnego przewodu masy. Zwykle robi się tak, że punkt
> zbiegu tych mas jest możliwie blisko wewnętrznej puszki z
> bezpiecznikami. Przerwa jest gdzieś pomiędzy.
Pomiędzy puszką bezpieczników, a rozdzieleniem na poszczególne elementy,
które szwankują, tak?
> Obstawiam, że przewód masy
> w okolicach tego miejsca jest luźny lub na chama do blachy auta
> przykręcony a śruba skorodowała. Być może uda Ci się rękę włożyć i
> poruszyć wiązką - jeśli LCD włączy się na chwilę lub lampka sufitowa
> zaświeci się, to wiesz gdzie rozkręcać plastiki.
Póki co macałem w różnych miejscach i nawet nie mignął...
> Sam ostatnio i w aucie i w jakiś urządzeniach elektronicznych kilka razy
> doświadczyłem zawodności zwykłych połączeń typu "zatrzaskowa kostka",
> której nigdy się nie dotyka, nic się w niej nie rusza, całość jest
> sztywna. A jednak... Oczyszczenie styków w każdym z tych przypadków
> pomogło.
>
> Ostatecznie można tę brakującą masę zrównoleglić dodatkowym przewodem
> zamiast rozkręcać pół auta.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08
MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03
-
5. Data: 2018-02-14 14:48:01
Temat: Re: problem z elektryką
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-02-14 o 07:26, LEPEK pisze:
>
> A jak się sprawdza, czy jest masa? Miernik uniwersalny mam. Ale
> potrzebuję możliwie szczegółowej instrukcji ;)
O raju... Cóż za pytanie :-) Nie mam pewności czy powinieneś się za to
zabierać w ogóle :-)
Oczywiście odpowiem na pytanie ale raczej poproś kolegę z okolicy o
pomoc lub zwyczajnie jedź do elektryka. Ja bym to zrobił tak:
wygrzebałbym któreś z działających urządzeń (radio?), które wymagają
zasilania z + i -. Do niego musi dochodzić przewód z kostką. W moim
aucie przyjęto systematykę taką, że masą jest brązowy a + zwykle
czerwony ale nierzadko inny. Nas interesuje znalezienie koloru wiodącego
dla masy. Będzie łatwiej szukać wtedy. Oczywiście może być tak, że w
aucie swoim tak nie będziesz miał. Bądź więc wyczulony.
Podłącz - do karoserii (jakaś odizolowana śruba). Drugą końcówką sprawdź
kostkę. Tam gdzie jest napięcie (kluczyk ON!) - tam masy z pewnością nie
ma. Eliminujesz te przewody z dalszych dociekań. Teraz dla
bezpieczeństwa kluczyk OFF, przełącz miernik na omomierz z opcją
detekcji zwarcia. Sprawdź pozostałem przewody. Jeden z nich powinien
"piszczeć". To jest masa.
Teraz uwaga - zanim tą metodą sprawdzisz jakikolwiek inny przewód, to
najpierw woltomierzem zweryfikuj czy nie ma napięcia na nim by miernika
nie uszkodzić.
Analogicznie sprawdzisz tak każde inne urządzenie. Jeśli okaże się, że
np. jakieś urządzenie ma + na przewodzie, na którym miała być masa... to
znaczy, że przewód zerwany/obluzowany gdzieś. + "przelatuje" tym
urządzeniem na zacisk masy. Wtedy mogą się dziać cuda z instalacją gdy
np. częściowej masy inne urządzenie wiszące na tym odłączonym przewodzie
dostarczy.
Ale najpierw zacznij od tego co najprostsze. Skoro czasem zadziała LCD,
to znaczy, że połączenie jest ale zawodne. Zwyczajnie pomacaj złącza
wzdłuż wiązki i zobacz kiedy się załącza i gaśnie. Nie ma innej metody.
> Pomiędzy puszką bezpieczników, a rozdzieleniem na poszczególne elementy,
> które szwankują, tak?
Tak. Masa jest wspólna. Przypuszczam, że w okolicach puszki znajduje się
zbieg wszystkich "mas".
> Póki co macałem w różnych miejscach i nawet nie mignął...
Konsolę zdemontowałeś? Może bliżej LCD nie ma kontaktu?
--
Pozdrawiam,
Marek
-
6. Data: 2018-02-15 07:25:42
Temat: Re: problem z elektryką
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 14.02.2018 o 14:48, Marek S pisze:
> O raju... Cóż za pytanie :-) Nie mam pewności czy powinieneś się za to
> zabierać w ogóle :-)
Dzięki.
Ale niestety poległem.
To znaczy - nic nie zepsułem, ale przyczyny szwankowania różnych rzeczy
nie znalazłem.
Nadal - oświetlenie wnętrza prawie nie działa (lampka zapala się tylko,
jak jest na ON i wszystkie drzwi zamknięte), kontrolka otwartych drzwi
nie świeci się pełnym światłem, a wyświetlacz na konsoli nie działa, a
przyciski wokół niego ledwo się żarzą. Jakkolwiek konsola z LCD i
oświetlenie wewnętrzne mogą być niezależnymi problemami, to wydaje mi
się, że mają ze sobą związek.
Masę posprawdzałem wszędzie, gdzie mogłem - jest OK.
Napięcie podawane do włączników oświetlenia wewnętrznego przy stacyjce
OFF waha się 4-5V, po uruchomieniu silnika 5-8V. Wszystkie 5 włączników
sprawne, masa OK. Co ciekawe - po demontowaniu każdego kolejno napięcie
rośnie. Rośnie również po zdemontowaniu konsoli (dla tego myślę, że ma
to związek) oraz zegarów. Np.Teraz - po zdemontowaniu konsoli i zegarów
- światło wewnętrzne działa w pozycji ON, ale tylko po zamknięciu drzwi ;)
Macanie wiązek nie dało żadnej reakcji.
Domyślam się, że jest jakieś zwarcie, może spowodowane wilgocią, które
'kradnie' prąd. A po odpięciu odbiorników przerywam obwód i sytuacja się
poprawia. Z drugiej strony takie 'błądzenie' prądu pasowałoby do
problemów z masą, ale tych nie stwierdziłem.
W każdym razie ja już nie mam serca do dalszej walki, zostawię sprawę
elektrykowi.
A teraz przy okazji pouzupełniam brakujące oświetlenie w konsoli i w
zegarach :)
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08
MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03
-
7. Data: 2018-02-15 18:20:28
Temat: Re: problem z elektryką
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-02-15 o 07:25, LEPEK pisze:
> Macanie wiązek nie dało żadnej reakcji.
> Domyślam się, że jest jakieś zwarcie, może spowodowane wilgocią, które
> 'kradnie' prąd.
Jakby miało kraść aż do tego stopnia, to łatwo namierzyć miejsce po
dymie i płomieniach :-D
> A po odpięciu odbiorników przerywam obwód i sytuacja się
> poprawia. Z drugiej strony takie 'błądzenie' prądu pasowałoby do
> problemów z masą, ale tych nie stwierdziłem.
Mi to ewidentnie wygląda tak jakby masa w jakiejś gałązce przechodziła
przez jakąś żarówkę lub inne urządzenie. Dlatego zamiast domniemanych
12V masz 5V. Oczywiście zakładam, że w sprawdziłeś, że w instalacji jest
12V :-D
> W każdym razie ja już nie mam serca do dalszej walki, zostawię sprawę
> elektrykowi.
Jedyna właściwa decyzja :-)
Jednakże gdy się uporasz, to napisz co to było. Ciekaw jestem.
--
Pozdrawiam,
Marek