W dniu 04.08.2023 o 00:11, nadir pisze:

>> Skoro istnieje rynek kradzionych aut to tym bardziej powinien istnieć
>> rynek akumulatorów.
>
> Może istnieje, nie wiem? Tylko, że jak wspominałem wcześniej, numery
> silnika łatwo przebijesz, a przelutowanie/przekodowanie wszystkich
> chipów w elektronice akumulatora już takie trywialne nie jest.

W akumulatorze nie ma numerów egzemplarza, tylko numer serii.
Na silnikach tez już nie ma numerów, są jeszcze na karoserii
ale w kilku miejscach.

>> I pierwsze słyszę aby akumulatory były numerowane
>
> Ja mam na zwykłym akumulatorze samochodowym 12V wypalone numery seryjne,
> i to jest proceder znany od dawna bo na poprzednich też miałem. Ten
> numer w sklepie przepisali do książeczki gwarancyjnej.
> Natomiast w bateriach trakcyjnych jest kupa elektroniki, która może mieć
> jakieś unikalne numery seryjne.

I jest to numer serii anie akumulatora.

>> jak samochody lub kiedyś silniki.
>
> Dlaczego kiedyś? Silniki czy skrzynie biegów nadal mają swoje unikalne
> numery. One nie są obecnie wpisywane do dowodów rejestracyjnych, ale
> fabryka wie jakie numery seryjne ważniejszych podzespołów montowane są w
> poszczególnych egzemplarzach samochodów.

Na starach pojazdach może i jeszcze są, na nowych już nie.
Bo skoro nie trzeba to po co dopłacać?


Pozdrawiam

do góry

W dniu 04.08.2023 o 01:46, Marcin Debowski pisze:

>> rynek akumulatorów. I pierwsze słyszę aby akumulatory były numerowane
>> jak samochody lub kiedyś silniki.
>
> Wiele jest juz numerowanych, a wkrótce (OIDP już od 2024) będa wszystkie
> (>2kWh) bo właśnie weszły w życie nowe przepisy EU.

No to te nowe będą.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 04.08.2023 o 21:08, RadosławF pisze:

> W akumulatorze nie ma numerów egzemplarza, tylko numer serii.

Jesteś pewien? W osprzęcie akumulatora jest kupa chipów, unikalny numer
seryjny takiego chipu, to żadna nowość. Czy producent samochodu ma w
swojej bazie danych przyporządkowane te numery do konkretnego VIN
samochodu to nie wiem?

> Na silnikach tez już nie ma numerów, są jeszcze na karoserii
> ale w kilku miejscach.

Nadal na skrzyniach biegów i silnikach wybija się numery seryjne, to co
jest na naklejkach na karoserii, to są numery/kody podzespołów i
wyposażenia.

> I jest to numer serii anie akumulatora.

Jesteś pewien, że numer serii? Bo przy obecnie panującej modzie, na
oznaczanie i śledzenie różnych rzeczy nie jest to ani dziwne, ani
niewykonalne.

> Na starach pojazdach może i jeszcze są, na nowych już nie.

Nowe jak najbardziej mają, najczęściej jest to w pobliżu połączenia
skrzyni biegów i silnika, i oba podzespoły mają swoje numery seryjne.

> Bo skoro nie trzeba to po co dopłacać?

Już pomijając, że przy koszcie całej skrzyni czy silnika, wybicie na nim
numeru seryjnego to są grosze, to i tak klient za to płaci.

do góry

W dniu 05.08.2023 o 12:01, nadir pisze:

>> W akumulatorze nie ma numerów egzemplarza, tylko numer serii.
>
> Jesteś pewien? W osprzęcie akumulatora jest kupa chipów, unikalny numer
> seryjny takiego chipu, to żadna nowość. Czy producent samochodu ma w
> swojej bazie danych przyporządkowane te numery do konkretnego VIN
> samochodu to nie wiem?

Sprawdź sobie czy ten unikalny chip ma unikalny numer czy jednak
tylko numer serii?
Jak ktoś napisał będzie wymóg takiej numeracji to producent się
dostosuje a skoro nie ma to po co przepłacać?

>> Na silnikach tez już nie ma numerów, są jeszcze na karoserii
>> ale w kilku miejscach.
>
> Nadal na skrzyniach biegów i silnikach wybija się numery seryjne, to co
> jest na naklejkach na karoserii, to są numery/kody podzespołów i
> wyposażenia.

Na silnikach już niekoniecznie. Teraz używa się określenia "kod silnika"
i nie identyfikuje on egzemplarza a tylko serię.

>> I jest to numer serii anie akumulatora.
>
> Jesteś pewien, że numer serii? Bo przy obecnie panującej modzie, na
> oznaczanie i śledzenie różnych rzeczy nie jest to ani dziwne, ani
> niewykonalne.

Ale jeszcze jest nieobowiązkowe, lada moment akumulatory faktycznie
będą miały indywidualny numer.

>> Na starach pojazdach może i jeszcze są, na nowych już nie.
>
> Nowe jak najbardziej mają, najczęściej jest to w pobliżu połączenia
> skrzyni biegów i silnika, i oba podzespoły mają swoje numery seryjne.

Seryjne a to nie numer indywidualny.

>> Bo skoro nie trzeba to po co dopłacać?
>
> Już pomijając, że przy koszcie całej skrzyni czy silnika, wybicie na nim
> numeru seryjnego to są grosze, to i tak klient za to płaci.

Numer seryjny walisz jedną i tą samą puncą, numer indywidualny już
nie i to generuje koszty.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 05.08.2023 o 15:32, RadosławF pisze:

> Sprawdź sobie czy ten unikalny chip ma unikalny numer czy jednak
> tylko numer serii?
> Jak ktoś napisał będzie wymóg takiej numeracji to producent się
> dostosuje a skoro nie ma to po co przepłacać?

Wymóg prawny to inna sprawa. Mimo, że w dowodach rejestracyjnych nie ma
już numerów silnika, to producenci nie zaprzestali ich nadawania.

> Na silnikach już niekoniecznie. Teraz używa się określenia "kod silnika"
> i nie identyfikuje on egzemplarza a tylko serię.

Kod/seria silnika czy skrzyni biegów służy tylko do szybkiej
identyfikacji w przypadku diagnostyki czy doborze części zamiennych.

> Seryjne a to nie numer indywidualny.

Piszę cały czas o indywidualnych numerach seryjnych, gdzie każdy silnik
i skrzynia ma inny numer. Mam to sprawdzone na kilka sposobów w kilku
markach i modelach samochodów.

> Numer seryjny walisz jedną i tą samą puncą, numer indywidualny już
> nie i to generuje koszty.

Nie ma to znaczenia, nadal numeruje się indywidualnie silniki i
skrzynie. Tyle, że teraz nikt nie biega z młotkiem i numeratorami a
wypala lub graweruje się to laserowo. Domowa maszyna do grawerowania
laserowego to koszt około 2000zł, dla fabryki produkującej bloki silnika
czy skrzyni, to jest koszt wacików.

do góry

W dniu 06.08.2023 o 00:53, nadir pisze:

>> Sprawdź sobie czy ten unikalny chip ma unikalny numer czy jednak
>> tylko numer serii?
>> Jak ktoś napisał będzie wymóg takiej numeracji to producent się
>> dostosuje a skoro nie ma to po co przepłacać?
>
> Wymóg prawny to inna sprawa. Mimo, że w dowodach rejestracyjnych nie ma
> już numerów silnika, to producenci nie zaprzestali ich nadawania.

Wszyscy?
Ja rozumiem że nie w każdym kraju są przepisy takie jak w unii
ale bez przesada.

>> Na silnikach już niekoniecznie. Teraz używa się określenia "kod silnika"
>> i nie identyfikuje on egzemplarza a tylko serię.
>
> Kod/seria silnika czy skrzyni biegów służy tylko do szybkiej
> identyfikacji w przypadku diagnostyki czy doborze części zamiennych.

I dlatego producent je wybija na obudowach i wpisuje do oficjalnych
dokumentów.

>> Seryjne a to nie numer indywidualny.
>
> Piszę cały czas o indywidualnych numerach seryjnych, gdzie każdy silnik
> i skrzynia ma inny numer. Mam to sprawdzone na kilka sposobów w kilku
> markach i modelach samochodów.

To poproszę o markę, model tych aut i rok produkcji.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2023-08-05 o 15:32, RadosławF pisze:
> W dniu 05.08.2023 o 12:01, nadir pisze:

>> Już pomijając, że przy koszcie całej skrzyni czy silnika, wybicie na
>> nim numeru seryjnego to są grosze, to i tak klient za to płaci.
>
> Numer seryjny walisz jedną i tą samą puncą, numer indywidualny już
> nie i to generuje koszty.

Jesteś pewny, że ten numer się obecnie wali?
Może nr serii/typu się gdzieś wali, ale identyfikacja produkcyjna
pewnie wymaga jakiegoś kodu i to się drukuje na tabliczce -
a może nawet tylko na przywieszce w tym wypadku kosztów nie generuje.

do góry

W dniu 03.08.2023 o 22:09, RadosławF pisze:
> I pierwsze słyszę aby akumulatory były numerowane
> jak samochody lub kiedyś silniki.

już nie przesadzaj, przeież dzisiaj wszystko ma numer seryjny, nawet byle bateria do
laptopa ma go najczęsciej i na obudowie i w jakimś firmware

jak przyjedziesz do aso samochodem z niesprawną baterią i zażądasz wymiany
gwarancyjnej to
na bank potrafią sprawdzić czy była zamontowana w tym konkretnym aucie czy nie,
pokażą ci
pewnie też kompletną historię napięcia wyjściowego od momentu opuszczenia fabryki...

do góry

W dniu 06.08.2023 o 10:47, RadosławF pisze:
> To poproszę o markę, model tych aut i rok produkcji.

dodge ram 2012 - na wszystkich istotnych komponentach masz naklejkę z numerem części
i kod
kreskowy z indywidualnym numerem seryjnym, numer vin masz wpisany do każdego
możliwego
sterownika (a to dotyczy akurat praktycznie każdego pojazdu z can)

w radiach wartych w porywach kilkaset dolców miałeś to wprowadzone 30-40 lat temu,
już w
pierwszych latach występowania odbiorników elektronicznych, a ty masz wątpliwości w
stosunku do baterii stanowiącej połowę wartości pojazdu? xD

do góry

W dniu 06.08.2023 o 12:39, m4rkiz pisze:
> odbiorników elektronicznych

cyfrowych*

do góry