-
311. Data: 2015-12-09 04:00:13
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Kompromitujesz się. I to mocno. Przeczytaj dokładnie że takie zachowania
> mają sens tylko gdy jesteś monopolistą lub oligopolistą - nie mają sensu
> na dzisiejszym rynku sprzętu AGD czy elektronicznego, gdzie różnych
> firm jest od groma i trochę, produkty jakie firmy generują nie są
> homogeniczne i różnią się często bardzo znacznie funkcjonalnie co
> mocno wpływa na decyzje zakupu klientów. A już Twoje historie o trafnym
> przewidywaniu że sprzęt zepsuje się szybko PO gwarancji są śmiechu warte.
Na razie to ty się kompromitujesz, bo zaprzeczasz czemuś, o czym wie
każdy producent. Krótko mówiąc - próbujesz udowodnić, że słoneczko
wschodzi na zachodzie.
Nie chodzi o to, że takie lub inne badanie stwierdza, że to jest miły,
pożyteczny, i szeroko stosowany proceder. Chodzi o to, że zjawisko jest
znane, zauważane i badane w taki lub inny sposób.
Dyskutować o tym,czy to się opłaca monopoliście czy nie monopoliście o
odrębny temat.
> Mocne słowa... Ciekawe czy przemyślisz sobie te słowa po PRZECZYTANIU
> tego co tu podlinkowałeś. Podaj mi, proszę, który producent jest dziś
> monopolistą na rynku pralek automatycznych albo smartfonów... :-)
Jak widzę, samodzielne myślenie nie jest mocną stroną...
-
312. Data: 2015-12-09 04:07:52
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"sundayman" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:n48539$ct$1@node1.news.atman.pl...
>> Ty też nie wiesz.
>
> Chrzanisz przyjacielu, aż zęby bolą.
> Ostatnio jest jakiś wysyp matołków, którzy są absolutnie pewni, że jak oni
> czegoś nie są w stanie zakumać, to inni też nie. Ciekawostka
> psychologiczna jakaś.
Pisałeś o bombie zegarowej zaszytej w obsłudze RTC.
A to nie o to chodzi.
-
313. Data: 2015-12-09 04:10:32
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"sundayman" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:n485fu$a7i$1@node2.news.atman.pl...
>> Kompromitujesz się. I to mocno. Przeczytaj dokładnie że takie zachowania
>> mają sens tylko gdy jesteś monopolistą lub oligopolistą - nie mają sensu
>> na dzisiejszym rynku sprzętu AGD czy elektronicznego, gdzie różnych
>> firm jest od groma i trochę, produkty jakie firmy generują nie są
>> homogeniczne i różnią się często bardzo znacznie funkcjonalnie co
>> mocno wpływa na decyzje zakupu klientów. A już Twoje historie o trafnym
>> przewidywaniu że sprzęt zepsuje się szybko PO gwarancji są śmiechu warte.
>
> Na razie to ty się kompromitujesz, bo zaprzeczasz czemuś, o czym wie każdy
> producent. Krótko mówiąc - próbujesz udowodnić, że słoneczko wschodzi na
> zachodzie.
>
> Nie chodzi o to, że takie lub inne badanie stwierdza, że to jest miły,
> pożyteczny, i szeroko stosowany proceder. Chodzi o to, że zjawisko jest
> znane, zauważane i badane w taki lub inny sposób.
> Dyskutować o tym,czy to się opłaca monopoliście czy nie monopoliście o
> odrębny temat.
>
>> Mocne słowa... Ciekawe czy przemyślisz sobie te słowa po PRZECZYTANIU
>> tego co tu podlinkowałeś. Podaj mi, proszę, który producent jest dziś
>> monopolistą na rynku pralek automatycznych albo smartfonów... :-)
>
> Jak widzę, samodzielne myślenie nie jest mocną stroną...
Artykuł jaki podlinkowałeś nie jest dowodem na działalność
tego typu u firm. Ale wierzyć sobie możesz w co tam chcesz.
-
314. Data: 2015-12-09 04:16:07
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
W dniu 09.12.2015 o 03:53, sundayman pisze:
>
>> Ty też nie wiesz.
Jeszcze dodam, bo to zabawna refleksja mnie naszła...
Tak sobie myślę, że gdybym za każde "panie, tego się nie da zrobić, i
pan nie zrobisz !" dostawał z tysiaka, to byłbym sporo bogatszy niż
jestem. Chociaż nie narzekam specjalnie...
Żeby było zabawniej, słyszałem to często nie z ust jakiegoś laika
amatora, ale wydawałoby się kogoś kto zna temat.
A jakie przekonanie zazwyczaj towarzyszy takiej opinii...
Trzeba uczciwie przyznać, że dzięki takiej właśnie postawie
"specjalistów" sporo zarobiłem - więc właściwie, chyba nie będę dalej
zwalczać ciemnoty w tej dziedzinie, bo po co ? :)
-
315. Data: 2015-12-09 04:28:32
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Pisałeś o bombie zegarowej zaszytej w obsłudze RTC.
> A to nie o to chodzi.
dałem tylko pierwszy z brzegu przykład. W przypadku producentów małych i
średnich jest to całkiem dobre rozwiązanie, które bez problemu można
praktycznie zastosować. I bez ryzyka. Bo taka firma nie będzie miała
żadnego problemu z tym, że ktoś to znajdzie w programie. Wyjaśniać
szerzej mi się nie chce.
Koncern oczywiści tego nie zrobi, ale za to ma wiele innych, równie
atrakcyjnych sposobów, z których tu już wiele omówiono -
materiały, sposób projektowania itp. Do takich metod nikt i nijak
przyczepić się nie może, dopóki to nie podlega specjalnym rygorom
np. dotyczącym bezpieczeństwa itp.
Dam tu jeden prosty i ostatni już przykład.
W instalacjach Digital Signage stosowane są specjalne monitory
zaprojektowane tak, aby mogły pracować w takich systemach ; w trybie
ciągłym, w określonych warunkach (np. w pozycji pionowej itp.)
Oczywiście wielu klientów próbowało "wycwanić" system i zamiast dać
monitor za powiedzmy 10000, kupić sobie TV za 2500. I gitara - "przecież
to panie tak samo widać !".
Jednak - nie jest to to samo. Wystarczy, że TV pracuje sobie nawet nie
24h na dobę, ale powiedzmy kilkanaście - i już zaczyna się zabawa.
Sprzęt, który używany jest w domu przez 2-4 lata normalnie, szlag trafia
po 3-4 miesiącach. I to w korzystnych warunkach pracy - nie, że w
fabryce z pyłem.
O tym, co się dzieje z TV , który zamiast pracować "jak bozia
przykazała" pracuje obrócony o 90 st. można wiele ciekawego napisać.
Dzieją się rzeczy, które do głowy nie przychodzą - np. wycieki w LCD.
Dlaczego to wszystko piszę - ano dlatego, że dobór elementów, ich
wzajemnej lokalizacji, i wielu innych czynników ma tak kolosalny wpływ
na pracę urządzenia, że nawet bez cudów materiałowych można sporo
zrobić. W przypadku urządzeń, gdzie jest jakaś mechanika, to już
zabawa na całego.
Dobra, tyle w temacie. Szkoda mojego czasu - co ja jestem, jakiś Neo,
żeby ludziom oczy otwierać na brzydką prawdę, czy co ? :D
-
316. Data: 2015-12-09 09:28:09
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:n485ug$is8$1@dont-email.me...
>
> Artykuł jaki podlinkowałeś nie jest dowodem na działalność
> tego typu u firm. Ale wierzyć sobie możesz w co tam chcesz.
Nie zaglądałem do tego wątku. Wczoraj zerknąłem na kilkanaście/dziesiąt
pierwszych wypowiedzi. Myślałem, że już w zasadzie zamknięty, ale skoro
nadal dyskutujecie to się wtrącę. Nie wiem na jakim jesteście teraz etapie.
Powiem co mam do powiedzenia i nie mam zamiaru zawzięcie walczyć o swoje
racje.
Mam kolegę, który pracował na utrzymaniu ruchu w fabryce żarówek w Pile. Za
komuny starali się produkować trwałe żarówki. Od znajomych z firmy, którzy
bywali na zagranicznych targach dowiedział się wtedy, że jak pochwalili się
zachodnim firmom jak trwałe są ich żarówki to szybko się zorientowali, że
wyszli na idiotów. Jak fabrykę w Pile przejął Philips to pierwszym ruchem
były zmiany technologii aby żarówki miały taką trwałość jak mieć powinny a
nie kilka razy większą (jak do tej pory miały).
Co do AGD to moim zdaniem było tak.
Sprzęt stał się niebezpiecznie trwały (mam w domu około 25 letni działający
TV Otake). W interesie firm było by zrobić go mniej trwałym, ale żadna nie
była monopolistą i jakby tylko jej produkty były nietrwałe to klienci
przestaliby kupować. Ale trafiła się jakaś praca naukowa na temat Pb
wypłukiwanego z wysypisk. Odpowiednie lobby to podchwyciło i doprowadziło do
RoHS. Jeszcze przed wejściem RoHS czytałem gdzieś, że autor tej pracy potem
sam zgłaszał, że dokładniejsze badania pokazały, że w pierwszym podejściu ze
100 razy przeszacował niebezpieczeństwo, ale lobby było za silne, aby dało
się machinę biurokratyczną zatrzymać. RoHS skutecznie blokuje zapędy
konkurencji, która chciałyby wygrywać trwałością swojego sprzętu.
P.G.
-
317. Data: 2015-12-09 14:00:52
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "sundayman" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n48757$bn7$...@n...news.atman.pl...
>Dam tu jeden prosty i ostatni już przykład.
>W instalacjach Digital Signage stosowane są specjalne monitory
>zaprojektowane tak, aby mogły pracować w takich systemach ; w trybie
>ciągłym, w określonych warunkach (np. w pozycji pionowej itp.)
>Oczywiście wielu klientów próbowało "wycwanić" system i zamiast dać
>monitor za powiedzmy 10000, kupić sobie TV za 2500. I gitara -
>"przecież to panie tak samo widać !".
>Jednak - nie jest to to samo. Wystarczy, że TV pracuje sobie nawet
>nie 24h na dobę, ale powiedzmy kilkanaście - i już zaczyna się
>zabawa.
>Sprzęt, który używany jest w domu przez 2-4 lata normalnie, szlag
>trafia
>po 3-4 miesiącach.
Hm, podejrzewam ze w wielu domach telewizory pracuja te kilkanascie h
dziennie.
A nawet jesli znacznie mniej, np 5h - to co, juz oficjalnie sie
godzimy, ze telewizor ma przepracowac 3 lata i na tym koniec ?
A jak ktos za duzo oglada, to 1.5 roku ?
Nawiasem mowiac - swietne zastepniki. Po co przeplacac za drogie
monitory, skoro sa inne za darmo ?
Bo po awarii pieniadze do zwrotu :-)
>O tym, co się dzieje z TV , który zamiast pracować "jak bozia
>przykazała" pracuje obrócony o 90 st. można wiele ciekawego napisać.
No ba, powiedzmy ze po obroceniu konwekcja moze podgrzewac elementy,
ktore projektant prawidlowo rozmiescil.
Ale ... patrzac na narzekania na Samsunga, to moze nawet skutkowac
wydluzeniem pracy, bo elektrolity, ktore normalnie sa podgrzewane -
teraz nie beda :-)
>Dzieją się rzeczy, które do głowy nie przychodzą - np. wycieki w LCD.
No, w sumie powinno przyjsc.
Aczkolwiek ... nigdy jakos nie bylo problemow z wyciekami z LCD, one
nie sa jakos hermetycznie zamkniete ?
Zegarki, telefony, tablety - to wszystko tez ma tylko jedna pozycje
pracy ?
>Dlaczego to wszystko piszę - ano dlatego, że dobór elementów, ich
>wzajemnej lokalizacji, i wielu innych czynników ma tak kolosalny
>wpływ na pracę urządzenia, że nawet bez cudów materiałowych można
>sporo zrobić. W przypadku urządzeń, gdzie jest jakaś mechanika, to
>już
>zabawa na całego.
Ale my tu o elektronice. I doswiadczenie z poprzednich lat raczej
sugeruje, ze rozmieszczenie ma stosunkowo maly wplyw.
Rezystor czy tranzystor pracuje rownie dobrze, niezaleznie od
orientacji - choc czasem moze byc jakas zalecana.
No i na konwekcyjne chlodzenie ma oczywiscie wplyw.
Tak nawiasem mowiac - zasilacz od laptopa. Dosc wyzylowany, bo maly i
cieply, a czasem goracy, a strzalki zadnej nie ma.
No i szczelnie zamkniety.
J.
-
318. Data: 2015-12-10 03:41:15
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Hm, podejrzewam ze w wielu domach telewizory pracuja te kilkanascie h
> dziennie.
Jak widać - nie. Opisałem doświadczenia z praktyki. Gdyby tego nie
widział, to pewnie sam bym nie uwierzył...
> Nawiasem mowiac - swietne zastepniki. Po co przeplacac za drogie
> monitory, skoro sa inne za darmo ?
> Bo po awarii pieniadze do zwrotu :-)
No, niezupełnie. A raczej zupełnie nie. Pamiętaj, że w takich
przypadkach klientem nie jest prywatny użyszkodnik, a firma.
W wtedy warunki nie są takie same jak wiesz.
Ale - nawet jeżeli firma raz czy dwa wymienia te TV (bo LG na przykład
tak robiło) - to pamiętaj, że ktoś to musi zdemontować, zamontować,
uruchomić itp. W dodatku - przecież to oznacza przerwę w działaniu
systemu itp. WIęc - nie bardzo się opłaca.
> No ba, powiedzmy ze po obroceniu konwekcja moze podgrzewac elementy,
> ktore projektant prawidlowo rozmiescil.
> Ale ... patrzac na narzekania na Samsunga, to moze nawet skutkowac
> wydluzeniem pracy, bo elektrolity, ktore normalnie sa podgrzewane -
> teraz nie beda :-)
No tak, tylko ciężko oglądać TV bokiem :)
> Zegarki, telefony, tablety - to wszystko tez ma tylko jedna pozycje pracy ?
To jednak nie to samo. Poza tym - nie wyciek na zewnątrz, tylko jakieś
dziwne "wylewy" w obszarze ekranu, albo na obrzeżach. Bardzo to dziwnie
wyglądało...
> Ale my tu o elektronice. I doswiadczenie z poprzednich lat raczej
> sugeruje, ze rozmieszczenie ma stosunkowo maly wplyw.
> Rezystor czy tranzystor pracuje rownie dobrze, niezaleznie od orientacji
> - choc czasem moze byc jakas zalecana.
> No i na konwekcyjne chlodzenie ma oczywiscie wplyw.
No właśnie - wystarczy dać 10% za małe otworki w obudowie - i gitara.
O elektrolitach to już nawet nie ma co wspominać. Te przysłowiowe 2000h
pracy dla tanich egz. to norma przecież.
-
319. Data: 2015-12-10 05:14:48
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"sundayman" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:n48757$bn7$1@node2.news.atman.pl...
> Dam tu jeden prosty i ostatni już przykład.
>
> W instalacjach Digital Signage stosowane są specjalne monitory
> zaprojektowane tak, aby mogły pracować w takich systemach ; w trybie
> ciągłym, w określonych warunkach (np. w pozycji pionowej itp.)
>
> Oczywiście wielu klientów próbowało "wycwanić" system i zamiast dać
> monitor za powiedzmy 10000, kupić sobie TV za 2500. I gitara - "przecież
> to panie tak samo widać !".
>
> Jednak - nie jest to to samo. Wystarczy, że TV pracuje sobie nawet nie 24h
> na dobę, ale powiedzmy kilkanaście - i już zaczyna się zabawa.
> Sprzęt, który używany jest w domu przez 2-4 lata normalnie, szlag trafia
> po 3-4 miesiącach. I to w korzystnych warunkach pracy - nie, że w fabryce
> z pyłem.
Jaka zabawa? Ja znam domy w których telewizor chodzi 12-18h/dobe.
Bez żadnych problemów. Znowu robisz jakieś wymyślone historie.
> O tym, co się dzieje z TV , który zamiast pracować "jak bozia przykazała"
> pracuje obrócony o 90 st. można wiele ciekawego napisać.
> Dzieją się rzeczy, które do głowy nie przychodzą - np. wycieki w LCD.
Dobrze, że moje monitory komputerowe które używam od 3 lat
obrócone właśnie do pracy w Portrait zamiast Landscape tego
nie wiedzą, bo jak by się dowiedziały to pewnie by wyciekły :-)))
Jesteś gościu naprawdę bardzo zabawny!
> Dlaczego to wszystko piszę
Bo lubisz teorie spiskowe. Napisz nam teraz coś o chemtrails.
-
320. Data: 2015-12-10 05:18:22
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Piotr Gałka" <p...@c...pl> wrote in message
news:n48omi$keu$1$PiotrGalka@news.chmurka.net...
> Co do AGD to moim zdaniem było tak.
> Sprzęt stał się niebezpiecznie trwały (mam w domu około 25 letni
> działający TV Otake). W interesie firm było by zrobić go mniej trwałym,
> ale żadna nie była monopolistą i jakby tylko jej produkty były nietrwałe
> to klienci przestaliby kupować. Ale trafiła się jakaś praca naukowa na
> temat Pb wypłukiwanego z wysypisk. Odpowiednie lobby to podchwyciło i
> doprowadziło do RoHS. Jeszcze przed wejściem RoHS czytałem gdzieś, że
> autor tej pracy potem sam zgłaszał, że dokładniejsze badania pokazały, że
> w pierwszym podejściu ze 100 razy przeszacował niebezpieczeństwo, ale
> lobby było za silne, aby dało się machinę biurokratyczną zatrzymać. RoHS
> skutecznie blokuje zapędy konkurencji, która chciałyby wygrywać trwałością
> swojego sprzętu.
Wszystko się zgadza, bo ROHS wpływa na wybuchające kondensatory, tak? :-)