eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypogróżki na skrzyżowaniu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 312

  • 121. Data: 2010-04-28 23:00:19
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Massai pisze:
    > Karolek wrote:
    >
    >> to pisze:
    >>
    >>> Chyba sobie żartujesz, wybicie gołą ręką szyby w normalnym
    >>> aucie jest bardzo trudne jeśli nie niemożliwe. A jak gość jest
    >>> w coś uzbrojony to głupotą jest do niego wysiadać, chyba, że
    >>> się wozi w aucie broń.
    >>>
    >> Boczna?
    >> Bardzo latwo, sprawdzone.
    >> Trzeba tylko dobrze uderzyc.
    >
    > Chyba jak jest pęknięta,

    Hartowana, peknieta?
    Przemysl to jeszcze raz.

    albo w mocno starawym samochodzie.
    >

    Uzasadnij co ma mocna starosc (cokolwiek to znaczy) do wybijania szyby.

    --
    Karolek


  • 122. Data: 2010-04-28 23:01:27
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    to pisze:
    > Karolek wrote:
    >
    >> Boczna?
    >> Bardzo latwo, sprawdzone.
    >> Trzeba tylko dobrze uderzyc.
    >
    > Chyba w starym Poldonie. ;-)
    >

    Jakis stary (z nascie lat mial) fiat to byl.

    --
    Karolek


  • 123. Data: 2010-04-28 23:05:57
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Massai pisze:

    >
    > Wybicie szyby samochodowej, nawet z buta wcale nie jest łatwe.
    >

    Z buta faktycznie nie jest latwe.

    > A już wybicie pięścią czy łokciem to tylko na filmach.
    >

    Piescia bardzo latwo i to nie na filmach.

    > Znaczy da się łokciem wybić - ale taki wybijający już się nie liczy
    > jako przeciwnik, bo tą ręką którę wybił niewiele może zrobić.
    >

    Zebys sie kiedys nie zdziwil ;>
    Jak troche sily ma, poprawnie wyprowadzi cios to jedyne co mu grozi to
    zadrapania od potluczonego szkla (ale to tez niewielkie bo szyba hartowana).
    Reka nie boli w ogole.

    --
    Karolek


  • 124. Data: 2010-04-28 23:15:27
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: "Papkin" <s...@s...net>


    > zadrapania od potluczonego szkla (ale to tez niewielkie bo szyba
    > hartowana). Reka nie boli w ogole.


    wystarczy lekko rzucic kawalkiem potluczonej swiecy zaplonowej, bez wysilku i
    ryzyka

    Sztuczki nauczyl mnie kiedys taki kutafon ktory na pewno nie raz ukradl radio
    komus :/

    Sprawdzalem to na starej szybie - dziala jak mialo...


  • 125. Data: 2010-04-28 23:18:08
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Neo[EZN] pisze:

    > Ja ostatnio zauważyłem, że słońce ostatnio zbyt mocno przyświeciło
    > właścicielom wielu samochodów - zwłaszcza tym, którzy są miłośnikami
    > marki BMW (czyli w zdecydowanej większości łyse pały o bardzo niskim
    > IQ). Przedwczoraj jadąc na Bielany widziałem takiego jednego pajaca w
    > BMW, który zmieniał pasy średnio raz na 5 sekund - oczywiście bez
    > kierunkowskazu i bez jakiegokolwiek efektu przyspieszenia bo na dwóch
    > pasach auta jechaly jedno za drugim. Na Powstańców Śląskich przy
    > Krzyckiej pojechał z prawego pasa na wprost, co pozwoliło mu
    > "wyprzedzić" dwa samochody. Na drugi dzień koło 10 widziałem kolejnego
    > debila w BMW, który zrobił sobie drifting na środku pl. Kościuszki.
    >
    > Będę teraz jeździł z kamerą i nagrywał idiotów - znów pójdę na policję,
    > stracę czas i to pewnie niewiele da ale przynajmniej jak taki buc
    > dostanie wezwanie na Hubską to może pomyśli, żeby jednak starać się
    > zabić samego siebie a nie niewinne osoby.

    Bardzo chcialbym zobaczyc te nagrania z tymi strasznymi BMW w roli
    glownej :>
    Szkoda tylko, ze jak na razie jestes sfrustrowanym matolkiem, ktorego
    koli w oczy marka i ktory dla lepszego samopoczucia dopowiada sobie
    bajki od dresach, lysych palach i ich IQ.
    IMHO to twoje IQ jest zenujaco niskie, wiec nie licze, ze odpiszesz cos
    madrego, a przy tym jestem przekonany, ze nigdy nie zobaczymy zadnych
    nagran, ktore tu obiecujesz krecic.


    --
    Karolek


  • 126. Data: 2010-04-28 23:43:33
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-04-28 23:05, Karolek pisze:

    >>
    >> Wybicie szyby samochodowej, nawet z buta wcale nie jest łatwe.
    >>
    >
    > Z buta faktycznie nie jest latwe.

    Pokazać na szybie Twojego samochodu, że jest łatwiejsze niż myślałeś?


  • 127. Data: 2010-04-28 23:45:33
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 27 Apr 2010 21:22:27 +0200, Jarek wrote:
    >Spokojnie wyjąć telefon, włączyć kamerę i zacząć kręcić. Ew. jak nie ma
    >kamery to zrobić zdjęcie. Sprawdziłem dwa razy na takich wariatach -
    >działa doskonale.

    Mozna stracic i telefon i zeby :-)

    J.


  • 128. Data: 2010-04-28 23:46:48
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-04-28 00:28, to pisze:

    > Chyba sobie żartujesz, wybicie gołą ręką szyby w normalnym aucie jest
    > bardzo trudne jeśli nie niemożliwe.

    Zdziwiłbyś się kurczaku.


  • 129. Data: 2010-04-28 23:58:25
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    Karolek pisze:
    > Bardzo chcialbym zobaczyc te nagrania z tymi strasznymi BMW w roli
    > glownej :>

    I pewnie zobaczysz.

    > Szkoda tylko, ze jak na razie jestes sfrustrowanym matolkiem, ktorego
    > koli w oczy marka i ktory dla lepszego samopoczucia dopowiada sobie
    > bajki od dresach, lysych palach i ich IQ.

    Wiesz, jeśli nie jesteś drechem czy łysolem z iq na poziomie rozmiaru
    buta, to jesteś jednym z niezbyt licznych wyjątków potwierdzających
    regułę. Regułę, że ta marka (a ściślej jej wyroby w wieku takim, że ich
    równolatkę gatunku ludzkiego, można już beztrosko rżnąć bez noszenia
    miana pedofila) ściąga za swój kierownik przeciętne bezmózgie yeti.
    Popatrz zresztą na pewnego grupowego trolla z wybrzeża, którego
    wszystkie przednionapędówki chciały taranować (musiał uprawiać PSJ,
    skoro mu nie taraSowały drogi). :P

    > IMHO to twoje IQ jest zenujaco niskie, wiec nie licze, ze odpiszesz cos
    > madrego, a przy tym jestem przekonany, ze nigdy nie zobaczymy zadnych
    > nagran, ktore tu obiecujesz krecic.

    Hmm, akurat Neo uwielbia foto&video sytuacji wrocławsko-drogowych. Jest
    m.in. założycielem i adminem niechudej stronki wroclaw.hydral.com.pl.

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 130. Data: 2010-04-29 00:19:28
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>


    Użytkownik "radxcell" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:4bd8a09f$3@news.home.net.pl...
    > *kamil* wrote in <news:hr99cf$1um$1@inews.gazeta.pl>:
    >> Chetnie za to zobaczyl bym Twoje kozackie porady w praktyce,
    >> kiedy wysiadziesz do czworki zaprawionych w bojach miesniakow
    >> z zamiarem udowodnienia im swojej racji.
    >> Pozdrawiam
    >> Kamil
    >
    > no widzisz. nie zrozumiales posta. a Bartek zrozumial :)
    > przeczytaj powoli: <news:hr8p73$m7o$1@node1.news.atman.pl>
    >

    Ja przeczytałem. Bullshit.

    1. "Dopoki oni siedzą w aucie, siedzisz" - i to jest jedyna sensowna rada.

    2. "i tak jak pisza ziomki, kręcisz" - nie zaczynasz nic kręcić, chyba, że
    gotowy jesteś rozjechać samochodem gościa, który do Ciebie wysiądzie (a w
    tej sytuacji masz na to tak z 50% szans), tudzież wysiąść z auta i się z
    klientem napieprzać, mając nadzieję, że z tego samego auta nie wyjdzie jego
    dwóch kolegów z nożami/pałkami/siekierami/HGW czym

    3. ABSOLUTNIE nie wysiadasz z samochodu, jeśli masz możliwość wykonania
    jakiegoś manewru tym samochodem, który pozwoli Ci na odjechanie z tego
    miejsca - nawet kosztem potrącenia agresywnego osobnika.

    4. Jeśli wysiadasz z samochodu, to nie będąc na 100% pewnym, że koleś za
    chwilę nie wyjmie jakiegoś niebezpiecznego narzędzia - polecałbym jak
    najszybsze spieprzanie z tego miejsca w trosce o własne życie.

    > i tak jak pisza ziomki, kręcisz, ale:
    > - jesli do Ciebie wysiądą, wysiadasz.
    > jesli chca Ci zrobic krzywde, w samochodzie nie masz szans. pierwszym
    > uderzeniem
    > leci szyba, a potem juz Cie młócą bez szans na reakcję. wystawienie Ciebie
    > z
    > samochodu zajmie fachowcowi okolo 1,5 sekundy lacznie z rozpieciem Twojego
    > pasa.
    > tyle ze wtedy jestes poza samochodem na ich warunkach, czyli od razu na
    > glebie.
    > wysiadajac sam masz szanse zmienic te warunki.

    Wyjdę do Ciebie z siekierą i pokażesz mi, jak się przed nią dzielnie
    będziesz bronił będąc poza samochodem ;)

    Jurand.

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 30 ... 32


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: