-
1. Data: 2012-03-31 10:17:06
Temat: "podatek" od części zamiennych
Od: z <z...@g...pl>
Ministerstwo tfu wymyśliło że każda część wprowadzona do sprzedaży
będzie musiała mieć homologację. Jak zwykle dla naszego bezpieczeństwa ;-)
Czekamy na ciąg dalszy. Może prawa autorskie do kawałka blachy...
Czym by tu zająć jeszcze nudzących się urzędasów? :-)
z
PS. Nie zapominajmy oczywiście o zakazie zakładania części używanych.
Wszak planetę trzeba chronić i wszyscy powinni jeździć nowymi
samochodami najlepiej z akumulatorami ;-)
-
2. Data: 2012-03-31 10:33:57
Temat: Re: "podatek" od części zamiennych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 31 Mar 2012 10:17:06 +0200, z napisał(a):
> Ministerstwo tfu wymyśliło że każda część wprowadzona do sprzedaży
> będzie musiała mieć homologację. Jak zwykle dla naszego bezpieczeństwa ;-)
Przeciez ten wymog czesciowo juz jest - spora lista czesci wymaga
homologacji.
> Czekamy na ciąg dalszy. Może prawa autorskie do kawałka blachy...
A to jest osobna sprawa, tez zasadniczo obowiazujaca w swietle praw
autoskich. Ten blotnik zaprojektowal Giugaro, i za licencje trzeba
zaplacic. Te pompe zaprojektowal Lucas ... i tu nie jestem pewny,
zakladajac ze nie ma tam jakis wiekopomnych patentow, albo innowacji
zastrzezonych jako wzor uzytkowy, to mozna tak ot sobie skopiowac,
czy nie ?
> PS. Nie zapominajmy oczywiście o zakazie zakładania części używanych.
tez jest. Tzn wszystkich nie, ale lista jest
http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-05-201-1666
Co do niektorych mozna by miec watpliwosci
J.
-
3. Data: 2012-03-31 13:18:23
Temat: Re: "podatek" od części zamiennych
Od: nazgul <x...@w...pl>
W dniu 2012-03-31 10:33, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 31 Mar 2012 10:17:06 +0200, z napisał(a):
>> Czekamy na ciąg dalszy. Może prawa autorskie do kawałka blachy...
>
> A to jest osobna sprawa, tez zasadniczo obowiazujaca w swietle praw
> autoskich. Ten blotnik zaprojektowal Giugaro, i za licencje trzeba
> zaplacic.
Niby logiczne, ale nie do końca.
W końcu tego błotnika używa się do odtworzenia egzemplarza
"dzieła", za które już ktoś zapłacił.
czy takim wypadku także goście od renowacji obrazów nie powinni trafić
za kraty?
co innego gdyby ktoś zbudował (nie odbudował) z zamienników cały samochód.
-
4. Data: 2012-03-31 13:22:22
Temat: Re: "podatek" od części zamiennych
Od: z <z...@g...pl>
W dniu 2012-03-31 13:18, nazgul pisze:
> Niby logiczne, ale nie do końca.
> W końcu tego błotnika używa się do odtworzenia egzemplarza
> "dzieła", za które już ktoś zapłacił.
> czy takim wypadku także goście od renowacji obrazów nie powinni trafić
> za kraty?
>
> co innego gdyby ktoś zbudował (nie odbudował) z zamienników cały samochód.
"Obrońcy praw" bardzo nie lubią takiej argumentacji :-)
z
-
5. Data: 2012-03-31 13:31:42
Temat: Re: "podatek" od części zamiennych
Od: z <z...@g...pl>
W dniu 2012-03-31 10:33, J.F. pisze:
> Przeciez ten wymog czesciowo juz jest - spora lista czesci wymaga
> homologacji.
Ale teraz ma być na każdą śrubkę i dokładnie sprawdzane przez "organy"
(inspekcja handlowa)
Mam nadzieję że tvny przekręciły i nie wejdzie w życie...
LUDZIE!!! Nie dajmy się
W mediach wielkie trąbienie że rząd nie podwyższa podatków ale MUSI
wydłużyć wiek emerytalny a pod stołem robi swoje.
Jak to się ma do deregulacji i innych liberalnych haseł?
z
-
6. Data: 2012-03-31 14:17:06
Temat: Re: "podatek" od części zamiennych
Od: z <z...@g...pl>
W dniu 2012-03-31 13:22, z pisze:
>> Niby logiczne, ale nie do końca.
Jest jeszcze bardziej ciekawy scenariusz:
Kupując samochód posiądziesz w posiadanie :-) możliwość korzystania z
niego przez określony czas. Wszystko inne (modyfikacje, naprawy...) nie
będzie ujęte umową (KASSSAAA) a bezprawna ingerencja w auto=utwór (bez
wniesienia stosownych tantiem producentowi) będzie ścigana z mocy ustawy.
Niby absurd ale przeczytajcie sobie licencje na programy komputerowe...
z
-
7. Data: 2012-03-31 15:24:33
Temat: Re: "podatek" od części zamiennych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 31 Mar 2012 13:31:42 +0200, z napisał(a):
> W dniu 2012-03-31 10:33, J.F. pisze:
>> Przeciez ten wymog czesciowo juz jest - spora lista czesci wymaga
>> homologacji.
>
> Ale teraz ma być na każdą śrubkę i dokładnie sprawdzane przez "organy"
> (inspekcja handlowa)
> Mam nadzieję że tvny przekręciły i nie wejdzie w życie...
> LUDZIE!!! Nie dajmy się
Spokojnie, odszukaj zrodlo informacji, byc moze jest nieco lub calkiem
inna.
Szczegolnie ze Unia ma caly system certyfikacji, czesto samodzielnej.
> W mediach wielkie trąbienie że rząd nie podwyższa podatków ale MUSI
> wydłużyć wiek emerytalny a pod stołem robi swoje.
> Jak to się ma do deregulacji i innych liberalnych haseł?
No, akurat w samochodach to czesto sa srubki lepsze niz zwykle.
http://www.iprodukcja.pl/wymiarowanie/klasy_wytrzyma
losci_srub.html
Ktos to powinien sprawdzac, czy wierzymy dostawcy ? A od tej srubki moze
zalezec twoje zycie ;-)
J.
-
8. Data: 2012-03-31 15:35:24
Temat: Re: "podatek" od części zamiennych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 31 Mar 2012 13:18:23 +0200, nazgul napisał(a):
> W dniu 2012-03-31 10:33, J.F. pisze:
>>> Czekamy na ciąg dalszy. Może prawa autorskie do kawałka blachy...
>> A to jest osobna sprawa, tez zasadniczo obowiazujaca w swietle praw
>> autoskich. Ten blotnik zaprojektowal Giugaro, i za licencje trzeba
>> zaplacic.
> Niby logiczne, ale nie do końca.
> W końcu tego błotnika używa się do odtworzenia egzemplarza
> "dzieła", za które już ktoś zapłacił.
No, jest to jakis argument, ale dobrze byloby zadbac o to zeby sprzedawac
tylko "uprawnionym". A najlepiej wykonywac na zamowienie :-)
> czy takim wypadku także goście od renowacji obrazów nie powinni trafić
> za kraty?
A nie prosciej od nowa namalowac ;-)
> co innego gdyby ktoś zbudował (nie odbudował) z zamienników cały samochód.
I takie rzeczy sie zdarzaja i koncza pod prasa ;-)
http://moto.onet.pl/1658166,1,replika-mercedesa-300-
sl-zniszczona,artykul.html?node=2
I to nawet nie byla chyba dokladna kopia.
J.
-
9. Data: 2012-03-31 15:37:04
Temat: Re: "podatek" od części zamiennych
Od: nazgul <x...@w...pl>
W dniu 2012-03-31 14:17, z pisze:
> W dniu 2012-03-31 13:22, z pisze:
>
>>> Niby logiczne, ale nie do końca.
>
> Jest jeszcze bardziej ciekawy scenariusz:
> Kupując samochód posiądziesz w posiadanie :-) możliwość korzystania z
> niego przez określony czas. Wszystko inne (modyfikacje, naprawy...) nie
> będzie ujęte umową (KASSSAAA) a bezprawna ingerencja w auto=utwór (bez
> wniesienia stosownych tantiem producentowi) będzie ścigana z mocy ustawy.
> Niby absurd ale przeczytajcie sobie licencje na programy komputerowe...
>
całkiem możliwe, czekam na samochody opensource (niestety tu można rynek
zablokować skuteczniej niż w przypadku softu)
Ale! KE chyba rekomenduje otwarte oprogramowanie (chyba ze jakiś M$ już
posmarował i im przeszło).
-
10. Data: 2012-03-31 16:45:21
Temat: Re: "podatek" od części zamiennych
Od: z <z...@g...pl>
W dniu 2012-03-31 15:24, J.F. pisze:
> Ktos to powinien sprawdzac, czy wierzymy dostawcy ? A od tej srubki moze
> zalezec twoje zycie ;-)
>
> J.
Moim zdaniem granica absurdu coraz bardziej jest przekraczana.
Trzeba stosować obowiązujące prawo (patrz ostatnia afera z solą) a nie
wprowadzać nowe uregulowania.
Moje życie zależy od bardzo wielu rzeczy. Zbraknie kodeksów żeby to
wszystko opisać. No chyba że tak walczymy z bezrobociem.
Jaką mam pewność że kontrolujący wykonał dobrze swoją robotę. Trzeba go
sprawdzić. Przecież od tego zależy moje życie :-)
Wiem. Zwalczanie biurokracji to jeden z mniej popularnych "sukcesów" rządu.
z