eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingpl. usenet o agileRe: pl. usenet o agile
  • Data: 2013-07-19 13:20:57
    Temat: Re: pl. usenet o agile
    Od: Adam Klobukowski <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Friday, 19 July 2013 10:41:39 UTC+2, Paweł Kierski wrote:
    > W dniu 2013-07-17 17:56, A.L. pisze:
    >
    > [...]
    >
    > > To jest mniej wiecej takie pisanie jak to ze komunizm jest najlepszym
    > > ustrojem na swiecie. Utopia, znaczy. Juz ja widze klienta ktory placi
    > > dodatkowo za to ze programisci cos na odwrot zrozumieli.
    >
    > Współpraca z klientem oznacza, że to nie programiści coś na odwrót
    > zrozumieli, tylko programiści i klient nie porozumieli się. W ramach
    > umowy zrobili wszystko, co trzeba - nie ma "winnych". Teraz mogą
    > zakończyć współpracę (bo się nie dogadują), albo zastanowić się nad
    > zmianą w metodach komunikacji (bo chcą dalej _współpracować_).
    >
    > > Ci co wymyslaja takie rzeczy, nigdy nei widzieli z bliska ani
    > > pzremyslu, ani klienta. Nie wiedza ze soft robi sie na podstawie
    > > umowy, a kazde odstepstwo od umowy musi byc negocjowane i zawarte w
    > > rozszerzeniu do umowy, i jezeli wina lezy po stronie firmy
    > > programistycznej, klient nei zaplaci. Mozna sie w razie czego spotkac
    > > w sadzie. O czym prasa fachowa od czasu do czasu donosi
    >
    > Tyle, że umowa może być albo "twarda" - czyli załącznikiem jest
    > kilkaset lub kilka tysięcy stron wymagań, albo "miekka" - z deklaracją
    > współpracy i krótkimi okresami rozliczeń i wypowiedzeń. Faktycznie to
    > drugie często wynika z tego, że klient sam nie wie dokładnie czego chce
    > i - co ważne - ma tego świadomość i nie boi się do tego przyznać. Taka
    > sytuacja bywa nieusuwalną cechą pewnych biznesów (być może nie tych,
    > z którymi masz styczność). A klient woli mieć choćby ułomny, ale jakoś
    > działający kawałek funkcjonalności za miesiąc. Jak poświęci choć dwa
    > tygodnie na negocjację umowy z załącznikami jak Biblia, to już jest
    > w plecy.

    Dodam od siebie, że najgorszy klient to taki który nie wie czego chce i o tym
    nie wie, a najlepszy to taki który nie wie czego chce i jest tego świadomy :)

    Po prostu bardzo rzadko zdarzają się klienci którzy potrafią jasno, dokładnie,
    jednoznacznie i w sposób ograniczony sprecyzować swoje wymagania co do systemów
    informatycznych. Do tego są jeszcze czynniki zewnętrzne takie jak zmienne prawo
    czy koniunktura, które mogą spowodować że to co klient dwa lata temu z pełną
    świadomością zamówił, dziś nie jest mu już do niczego potrzebne.

    AdamK

    P.S. Zaś ostatecznie najgorszym klientem jest taki, który zupełnie nie wie
    czego chce, ale zrobi wszystko aby to dostać ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: