eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingpl. usenet o agileRe: pl. usenet o agile
  • Data: 2013-07-19 07:08:50
    Temat: Re: pl. usenet o agile
    Od: Adam Klobukowski <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thursday, 18 July 2013 15:09:35 UTC+2, A. L. wrote:
    > On Thu, 18 Jul 2013 04:47:22 -0700 (PDT), Adam Klobukowski
    >
    > <a...@g...com> wrote:
    >
    > >Nigdy nie napisałem że metodologia Agile jest najlepsza.
    >
    > >Tu nie chodzi o to że programiści źle zrozumieli. Zasadą metodyk Agile jest to że
    wymagania są płynne i mogą się zmienić. Taka zmiana nie jest czymś negatywnym.
    >
    > No, ale to przeciez od zawsze bylo. Pisal sie ansksy do omowy i tak
    > dalej. Ale wszystko zalatwialo sie porzadnie a nei an "urrraaa"

    Od zawsze? Zmiana wymagań w klasyczynych metodach wytwarzania oprogramowania to
    zawsze problem, bo założeniem jest że wymagania nie powinny się zmieniać. W Agile
    nigdy, bo założenie jest że wymagania się zmienią.

    > >> Ci co wymyslaja takie rzeczy, nigdy nei widzieli z bliska ani
    > >> pzremyslu, ani klienta. Nie wiedza ze soft robi sie na podstawie
    > >> umowy, a kazde odstepstwo od umowy musi byc negocjowane i zawarte w
    > >> rozszerzeniu do umowy, i jezeli wina lezy po stronie firmy
    > >> programistycznej, klient nei zaplaci. Mozna sie w razie czego spotkac
    > >> w sadzie. O czym prasa fachowa od czasu do czasu donosi
    >
    > >Nie chodzi też o odstępstwa od umowy. Wystarczy podpisać umowę która zakłada że
    finalny produkt może się zmienić.
    >
    > Buduje dom, Ustalamy ze ma byc dom i w zasadzie moze nadawac sie do
    > mieszkania. Przychodza chlopcy i leja beton. I mowia: jak sie cos nei
    > spodoba to potem odkujemy. I drapia sie w glowe: tu pierdykniemy
    > sreczyk a tu kuchnie. Kuchnia bedzie na pieterku a sraczyk w piwnicy.
    > ten facio co bedzie tu mieszkal i tak nei ma pojecia. A mysmy tu tylle
    > domow wybudowali... No a w koncu w umowie jest napisane ze mzoemy
    > sobie wybudowac co chcemy
    >
    > Tak sie domow nie buduje. I softu tez. Byc moze gdzies sie buduje. Ale
    > nei slyszalem.

    Domy to nie oprogramowanie. Porównywać można, ale budowa oprogramowania to zupełnie
    co innego niż budowa domu.


    > >Przy budowie każdego dużego systemu informatycznego wymagania zmieniają się
    praktycznie zawsze. Czas powstawania dużego projektu to zazwyczaj co najmniej rok,
    zazwyczaj więcej. W tym czasie wiele może się zmienić. W przypadku klasycznych
    metodologii, klient zazwyczaj widzi system dwa razy - jak mu go sprzedają i jak mu go
    dostarczają. Odstęp czasowy pomiędzy tymi momentami jest dużym problemem. To że
    klient coś zamówił, to nie znaczy że jak to dostanie to właśnie tego chce.

    >
    > Przy budowie duzego systemu informatycznego projekt dzieli sie na
    > etapy - ?\"milestones'. Po kazdym etapie nastepuje pzreglad zgodnosci
    > z umowa. Jezeli cos sie nie zgadza algo klientowi sie cos odwidzialo,
    > pisze sie "protokol niezgodnosci", potem ustala sie dalsza akcje.
    > Czestosc takich spotkan zalezy od umowy. W piecioletnim projekcie z
    > klientem w Euuropie a firma robiaca soft w USA takie spotkania byly co
    > 6 miesiecy.

    W przypadku Agile reprezentant klienta uczestniczy w projekcie na bierząco. Nie co 6
    miesięcy, ale założenie jest że jest on członkiem zespołu wytwarzającego system.

    > >W przypadku Agile, klient jest włączony w cały proces powstawania systemu, często
    może zacząć go używać już w trakcie jego powstawania. W ten sposób klient ma lepszą
    widoczność tego jak system będzie wyglądał a kiedy (co nieuniknione) zmienią się jego
    wymagania co do systemu, to wykonawca nie wypnie się mówiąc 'mieliśmy taką a taką
    umowę' ale odpowiednio dostosuje się to tych wymagań. W ten sposób klient dostanie
    produkt z jego punktu widzenia lepszy i lepiej dostosowany do tego do czego jest mu
    potrzebny.

    > Bez systemu Agile tez sie tak robi. Nazywa sie to "partial
    > deployment". Gdy projekt trwa 5 lat, raczej nie czeka sie az caly
    > projekt sie skonczy tylko oddaje po kawalku.

    Owszem, ale w klasycznym modelu, zmiana już dostarczonych elementów to... problem. Z
    Agile to normalna, wręcz oczekiwana praktyka.

    > Wszsystkie "niowoczesne methodologie" typu Agile, Extreme Programming
    > itede maja jeden glowny cel: dupochron dla firmy robiacej soft.
    > "Wicie, rozumicie, zastsowalismy najnowsza merodologie - Agile - i nie
    > wyszlo. The act of God. Sila wyzsza"

    W taki sposób rozumując, to każda metodologia jest dupochronem.

    AdamK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: