eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypierwszeństwo po raz enty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 31. Data: 2018-02-20 18:29:31
    Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 20-02-2018 o 18:10, Miller Artur pisze:

    >> Chodzi o zasadę nieoznaczoności?
    >
    >
    > to jest to co masz w Poznaniu na kilku rondach, gdzie światła są tylko
    > na wjeździe na rondo. jak już wjedziesz na rondo (zwłaszcza na końcówce
    > zielonego, gdy jest przykorkowany ruch) to nie wiesz czy ci z
    > poprzecznej mają jeszcze czerwone czy już zielone. bo go nie widzisz.
    > jak mają czerwone, to jedziesz, ale jak zielone, to mimo, że zjeżdżasz z
    > ronda, to stoisz i czekasz, aż się zatrzymają. ale znów, jak jest
    > ciasno, to nie wiesz, czy się zatrzymali, bo nie mają mozliwości zjazdu
    > i nie chcą blokować, czy dlatego, że mają już czerwone.

    A to już jest tylko skutek kretyńskiej zmiany, która zlikwidowała tzw.
    powtarzacze, czyli światła na których można było ZJECHAĆ ze
    skrzyżowania, w tym ronda, mimo że palił się na nich kolor czerwony.

    Było jasne, że musisz przepuścić tych z poprzecznej i dopiero wtedy
    możesz zjechać.
    Ale jakiś debil w Sejmie był mądrzejszy i zakazał stosowania takich świateł.

    Rezultat jest taki jak opisałeś, zdjęli światła i już niezorientowani
    nie wiedzą jak mają zjechać.

    Nie dalej jak przed pół godziną otrąbiłem takiego palanta w busie na
    rejestracjach POS, który zjechał na chama, wymuszając pierwszeństwo na
    trzech pasach pełnych samochodów, na rondzie Rataje.


  • 32. Data: 2018-02-20 20:25:59
    Temat: Re: pierwszeństwo rondo i światła.
    Od: "Polwyk" <f...@d...pl>

    Użytkownik "Miller Artur" <n...@d...com> napisał w wiadomości
    news:p6hkq9$vrc$1@usenet.news.interia.pl...

    > to jest to co masz w Poznaniu na kilku rondach, gdzie światła są tylko na
    > wjeździe na rondo. jak już wjedziesz na rondo (zwłaszcza na końcówce
    > zielonego, gdy jest przykorkowany ruch) to nie wiesz czy ci z poprzecznej
    > mają jeszcze czerwone czy już zielone. bo go nie widzisz. jak mają
    > czerwone, to jedziesz, ale jak zielone, to mimo, że zjeżdżasz z ronda, to
    > stoisz i czekasz, aż się zatrzymają. ale znów, jak jest ciasno, to nie
    > wiesz, czy się zatrzymali, bo nie mają mozliwości zjazdu i nie chcą
    > blokować, czy dlatego, że mają już czerwone.
    >
    > a.


    To jakie oni mają swiatło to dla ciebie nie jest istotne
    ze względu na pierwszeństwo.
    Ty masz ich przepuścić niezależnie od tego jakie oni mają swiatło.
    (zasada prawej strony )
    Jeżeli oni nie jadą to ty nie masz kogo przepuszczać i wtedy jedziesz.


  • 33. Data: 2018-02-20 21:41:09
    Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2018-02-20 o 17:45, Shrek pisze:
    > W dniu 20.02.2018 o 17:21, cef pisze:
    >
    >> Znajdującemu się na przejeździe, to jest OK,
    >> ale nie oznacza to, że rowerzysta poruszający się
    >> po drodze dla rowerów poprzecznie do ruchu samochodowego ma
    >> pierwszeństwo przed samochodami.
    >
    > A kto w takim razie ma i jaka była intencja ustawodawcy, żeby zrobić
    > pierwszeństwo nieokreslone?

    A co to jest pierwszeństwo nieokreślone?
    Nie ma takiego w definicjach prawa o ruchu drogowym.
    Jest zasada prawej ręki.
    Ja miałem wątpliwości jedynie co do charakteru drogi rowerowej
    (czy ma prawa do bycia drogą w rozumieniu itd)

    Ale nie przypominam sobie szczególnie, żeby przed
    przejazdami rowerowymi nawet w miescie
    nagminnie stawiano ponowienie
    znaku D1 a wedle tego co mówią przepisy
    rowerzysta z prawej powinien być przepuszczany.
    Rozejrzę się jutro :-)


  • 34. Data: 2018-02-20 21:43:08
    Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.02.2018 o 18:13, J.F. pisze:

    >> A kto w takim razie ma i jaka była intencja ustawodawcy, żeby zrobić
    >> pierwszeństwo nieokreslone? To jest kala z przejść dla pieszych - tam
    >> jest jeszcze przepis o wtargiwaniu, u rowerzystów go nie ma, więc
    >> skoro mają pierwszeństwo, to mają pierwszeństwo. Pierwszeństwo to
    >> takie bydle co się określa dla przecinania się kierunków ruchu.
    >
    > Ale znow sie pojawia magiczne "na przejezdzie"

    Ale jakie magiczne? Na DDR niby samochody mają pierwszeństwo? Po prostu
    pierwszeństwo wyznacza się dla skrzyżowania jezdni i DDR... bo gdzie
    indziej nie ma to sensu.

    Shrek


  • 35. Data: 2018-02-20 21:45:40
    Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.02.2018 o 18:13, WS pisze:

    > chyba jednak nie do konca tak to jest... rower jest pojazdem, wiec przejazd dla
    rowerzystów nalezy potraktowac jak skrzyzowanie, a wtedy obowiazuja standardowe
    reguly pierwszenstwa, jak nie ma znakow / sygnalizacji, to pierwszenstwo z prawej...
    + nalezy ustapic piersz. rowerzyscie jadacemu na wprost skrecajac w droge poprzeczna
    (o ile znaki nie mowia inaczej) itd...

    Czyli na linku z początku dyskusji, jadący drogą jak na linku ma
    pierwszeństwo, a pozostali zgodnie z zasadą prawej ręki. Ma to pewną
    wadę, bo powstaje zjawisko pierwszeństwa mnogiego;)

    Ponadto DDR nie jest wpisane do rejestru dróg gminnych więc
    skrzyżowaniem nie jest.

    Shrek


  • 36. Data: 2018-02-20 21:47:00
    Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.02.2018 o 21:41, cef pisze:

    > A co to jest pierwszeństwo nieokreślone?
    > Nie ma takiego w definicjach prawa o ruchu drogowym.
    > Jest zasada prawej ręki.
    > Ja miałem wątpliwości jedynie co do charakteru drogi rowerowej
    > (czy ma prawa do bycia drogą w rozumieniu itd)

    Nie ma. Chyba że jest drogą gminną.

    Shrek


  • 37. Data: 2018-02-20 21:56:12
    Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Tuesday, February 20, 2018 at 9:43:10 PM UTC+1, Shrek wrote:

    > Ale jakie magiczne? Na DDR niby samochody mają pierwszeństwo? Po prostu
    > pierwszeństwo wyznacza się dla skrzyżowania jezdni i DDR... bo gdzie
    > indziej nie ma to sensu.

    co to znaczy "dla skrzyzowania"?

    z definicji

    skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich
    połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez
    takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia


    ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby
    zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej
    zmiany prędkości, a pieszego do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia
    kroku;


    Latwo mozna wyobrazic sobie sytuacje, ze np. wymusza sie pierszenstwo na kims, kto
    jest przed skrzyzowaniem - widzac zblizajacy sie pojazd zwalnia jeszcze zanim
    dojedzie do skrzyzowania, aby nie bylo wypadku...

    analogicznie gdyby np, w PoRD wpisano, ze pieszy zblizajac sie do przejscia dla
    pieszych ma pierwszenstwo, to mozna wymusic pierwszenstwo na nim, zanim wejdzie na
    przejscie - np. bedzie musial zatrzymac sie na chodniku, zeby nie wpasc pod pojazd...



  • 38. Data: 2018-02-20 22:01:28
    Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Tuesday, February 20, 2018 at 9:45:42 PM UTC+1, Shrek wrote:

    > Ponadto DDR nie jest wpisane do rejestru dróg gminnych więc
    > skrzyżowaniem nie jest.

    hm.. PoRD nie nakazuje analizowania, czy droga jest w jakims tam rejestrze

    jesli czesc drogi sluzy do ruchu pojazdow (a rowery nimi sa) to jest to jezdnia,
    przeciecie jezdni to skrzyzowanie




  • 39. Data: 2018-02-20 22:07:31
    Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.02.2018 o 21:56, WS pisze:

    > co to znaczy "dla skrzyzowania"?
    >
    > z definicji
    >
    > skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich
    > połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez
    > takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia

    Gdzieś powyżej powinno być zapewne dróg publicznych. Bo jak masz reogę
    wewnętrzną, to skrzyżowanie w myśl PoRD to nie jest. NIechce mi się
    szukać ale mam takie głębokie przekonanie. A nawet gdyby było masz
    przepis szczególny, który daje pierwszeństow na przejeździe rowarzyście.

    > ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby
    > zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej
    > zmiany prędkości, a pieszego do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia
    kroku;
    >
    >
    > Latwo mozna wyobrazic sobie sytuacje, ze np. wymusza sie pierszenstwo na kims, kto
    jest przed skrzyzowaniem - widzac zblizajacy sie pojazd zwalnia jeszcze zanim
    dojedzie do skrzyzowania, aby nie bylo wypadku...

    No można. Dlatego jak masz ustąp pierwszeństwa, to masz ustąpić i koniec.

    Shrek


  • 40. Data: 2018-02-20 22:09:38
    Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.02.2018 o 22:01, WS pisze:

    >> Ponadto DDR nie jest wpisane do rejestru dróg gminnych więc
    >> skrzyżowaniem nie jest.
    >
    > hm.. PoRD nie nakazuje analizowania, czy droga jest w jakims tam rejestrze

    Nakazuje - dotyczy dróg publicznych. Czyli krajowych, wojewódzkich
    miejskich i gminnych.

    Shrek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: