-
11. Data: 2018-02-17 21:54:58
Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
>> Są ciekawsze zagrania. Przykładowo drogi osiedlowe, równorzędne, ale
>> jedna szeroka na 3 pasy, druga ledwo dwa. Domyślasz się co na
>> skrzyżowaniu takich drug się dzieje :)
>
> Poważnie są trzypasmowe autostrady osiedlowe?
Nie, pasy nie są narysowane, ale jest tak szeroko, że wszystkim się
wydaje że to "główniejsza" droga :)
Miłego.
Irek.N.
-
12. Data: 2018-02-17 21:59:08
Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.02.2018 o 21:35, cef pisze:
>> ale znak jest tylko z jednej strony.
>
> A czy byłby konieczny z drugiej strony?
> Nic by nie zmienił, więc nie postawili.
Jakby się tyczył ścieżki rowerowej (tak jak zdaniem gdaki) to wrecz
przeciwnie.
Shrek
-
13. Data: 2018-02-19 00:13:29
Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 17 Feb 2018 20:27:02 +0100, Shrek napisał(a):
> W dniu 17.02.2018 o 20:00, Czarek pisze:
>>> O ten kopnięty kwadrat.
>>>
>> Ja tam widzę normalne skrzyżowanie z drogą podporządkowaną. Co w nim
>> niezwykłego? Możesz jaśniej?
>
> Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga
> wewnętrzna.
Dawniej to bylo skrzyzowanie :-)
> Natomiast tubylcy uważają chyba że ten znaczek to się tyczy
> ścieżki - mniemam, że tak uważają, bo mój pomsł, żeby zwolnić przed
Ten znaczek sie tyczy odcinka od znaku do odwolania.
Ale przejazdu dla rowerow sie nie tyczy ... hm, a moze tyczy ?
> przejazdem (jest tam naprawdę chujowa widoczność) za każdym razem wiązał
> się z klaksonem.
Moze okoliczni mieszkancy nie zycza sobie wyrabiania w rowerzystach
przekonania, ze maja pierwszenstwo :-)
J.
-
14. Data: 2018-02-19 07:57:44
Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 19.02.2018 o 00:13, J.F. pisze:
>> Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga
>> wewnętrzna.
>
> Dawniej to bylo skrzyzowanie :-)
Ale wtedy od tej strony na pewno nie było pierwszeńśtwa.
>> Natomiast tubylcy uważają chyba że ten znaczek to się tyczy
>> ścieżki - mniemam, że tak uważają, bo mój pomsł, żeby zwolnić przed
>
> Ten znaczek sie tyczy odcinka od znaku do odwolania.
>
> Ale przejazdu dla rowerow sie nie tyczy ... hm, a moze tyczy ?
No właśnie wegług opracowania gdaki, do którego link dałem się tyczy. Co
ciekawe z jednej strony tylko, no i nikt nie poinformował rowerzystów.
BTW - jakieś posrane to opracowanie. Że niby rowerzysci mają
pierwszeństwo według znaków z jezdni obok, ale jak już wjadą to mają
nadpierwszeństwo. Czy u nas trzeba każdą prostą rzecz skomplikować, żeby
wyszło pierwszeństwo Heisenberga?
Shrek
-
15. Data: 2018-02-19 13:08:44
Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2018-02-17 o 20:44, Shrek pisze:
> W dniu 17.02.2018 o 20:34, Irek.N. pisze:
>>> Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga wewnętrzna.
>>
>> Oj, a skąd kierowca ma wiedzieć że wewnętrzna?
>
> No jak to skąd - z wyrysu geodezyjnego dostępnego w urzędzie danej gminy.
>
>> Utwardzona jest, wystarczająco długa pewnie też... ja bym potraktował jak normalne
skrzyżowanie.
>
> No dobra ty możesz nie wiedzieć (i to jest problem bo powstaje pierwszeństwo
Heisenberga),
Na litość boską. A cóż to takiego?
Chodzi o zasadę nieoznaczoności?
-
16. Data: 2018-02-19 14:09:04
Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2018-02-19 o 13:08, robot pisze:
> W dniu 2018-02-17 o 20:44, Shrek pisze:
>> W dniu 17.02.2018 o 20:34, Irek.N. pisze:
>>>> Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga wewnętrzna.
>>>
>>> Oj, a skąd kierowca ma wiedzieć że wewnętrzna?
>>
>> No jak to skąd - z wyrysu geodezyjnego dostępnego w urzędzie danej gminy.
>>
>>> Utwardzona jest, wystarczająco długa pewnie też... ja bym potraktował jak
normalne skrzyżowanie.
>>
>> No dobra ty możesz nie wiedzieć (i to jest problem bo powstaje pierwszeństwo
Heisenberga),
>
> Na litość boską. A cóż to takiego?
> Chodzi o zasadę nieoznaczoności?
Bo jeżeli tak, to wystarczy sprawdzić czy wektory własne obserwabli obu ulic są
ortogonalne.
-
17. Data: 2018-02-19 16:57:30
Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 17.02.2018 o 20:27 Shrek <...@w...pl> pisze:
> Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga
> wewnętrzna.
Ale znak D-1 nie oznacza skrzyżowania tylko drogę z pierwszeństwem.
A to że powstają teorie związane z przejazdem rowerowym wynika z tego, że
ustawodawca postanowił nadać rowerom pierwszeństwo. Gdzieniegdzie się
pojawiły chyba A-7 dla rowerów.
BTW: Skoro "pieszy ma zawsze pierwszeństwo" i "rower ma zawsze
pierwszeństwo" to kto ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych przez
drogę dla rowerów?
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
18. Data: 2018-02-20 08:55:54
Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2018-02-17 o 21:59, Shrek pisze:
> W dniu 17.02.2018 o 21:35, cef pisze:
>
>>> ale znak jest tylko z jednej strony.
>>
>> A czy byłby konieczny z drugiej strony?
>> Nic by nie zmienił, więc nie postawili.
>
> Jakby się tyczył ścieżki rowerowej (tak jak zdaniem gdaki) to wrecz
> przeciwnie.
A może dotyczyć ścieżki?
-
19. Data: 2018-02-20 08:59:26
Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.02.2018 o 08:55, cef pisze:
>> Jakby się tyczył ścieżki rowerowej (tak jak zdaniem gdaki) to wrecz
>> przeciwnie.
>
> A może dotyczyć ścieżki?
No gdaka twierdzi, że może;)
Ogólnie twierdzą, że pierwszeństwo na przejeździe jest ustalana na
podstawie znaków i przepisów ogólnych (zanim wjedziesz), a potem to
pierwszeństwo ma rowerzysta;)
Shrek
-
20. Data: 2018-02-20 09:59:01
Temat: Re: pierwszeństwo po raz enty
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2018-02-20 o 08:59, Shrek pisze:
> W dniu 20.02.2018 o 08:55, cef pisze:
>
>>> Jakby się tyczył ścieżki rowerowej (tak jak zdaniem gdaki) to wrecz
>>> przeciwnie.
>>
>> A może dotyczyć ścieżki?
>
> No gdaka twierdzi, że może;)
Hmm, zapytałem z lenistwa, bo nie chciało mi się sprawdzać definicji
drogi w przepisach (czy co tam jest podane w opisie znaku "kopnięty
kwadrat")
Na pierwszy rzut oka nie powinno, ale wiadomo - rowerzyści nadludzie, to
zawsze jakieś przywileje mają :-)