eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypierwszeństwo na skrzyżowaniu › Re: pierwszeństwo na skrzyżowaniu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!plix.pl!newsfeed
    1.plix.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.interia.pl!not-for-mail
    From: "A2" <q...@q...pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: pierwszeństwo na skrzyżowaniu
    Date: Fri, 4 Feb 2011 10:15:33 +0100
    Organization: INTERIA.PL S.A.
    Lines: 100
    Message-ID: <iigg3m$rgq$1@usenet.news.interia.pl>
    References: <ii8sbn$oeu$1@usenet.news.interia.pl>
    <1...@l...institute.com>
    <ii8uvn$ibm$1@node1.news.atman.pl>
    <1...@l...institute.com>
    <ii9318$j97$1@node1.news.atman.pl>
    <qz4cery43k06$.dlg@lepper.institute.com>
    <1...@i...dyndns.org.invalid>
    <iib6br$edr$1@usenet.news.interia.pl> <4d4999e2$1@news.home.net.pl>
    <iidq19$j1q$1@usenet.news.interia.pl>
    <1...@i...dyndns.org.invalid>
    NNTP-Posting-Host: ns1.innsoft.com.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: usenet.news.interia.pl 1296810934 28186 195.205.221.99 (4 Feb 2011 09:15:34
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...interia.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 4 Feb 2011 09:15:34 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <1...@i...dyndns.org.invalid>
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18197
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18263
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2347805
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
    news:110203.214341.pms.2179@int.dyndns.org.invalid..
    .
    > Nie troluję (całe 4 a teraz 5 moja wiadomość w tym wątku [1]) i nie
    > próbuję
    > zabłysnąć, już kiedyś pisałem, że się dobrze bawię, jeżeli ktoś mi daje
    > powód do zabawy, a tak jest w tym wątku, którego jesteś autorem, oraz w
    > wątku o którym wspomniał Uncle.

    Ok, w porządku. Skupmy się na meritum.


    > A wracając do tego wątku oraz tego co napisałeś w kolejnym (i kto tu się w
    > trolla zamienia ;P), podałeś namiary (Ząbki), więc się przejechałem tam
    > wczoraj:

    Jestem w szoku, że Ci się chciało. Dzięki za zaangażowanie. Za określenie
    Cię trolem przepraszam.


    > jechałem ulicą Skorupki (co skrzyżowanie znaki D-1 miałem) i na
    > skrzyżowaniu
    > ze Stefczyka skręciłem w prawo (również D-1 stał) i dojechałem do
    > skrzyżowania z Sikorskiego, bez problemu skręciłem w lewo (jakaś wielka
    > dziura tam jest tuż po skręcie),

    Niestety, ale Ząbki to miasto dziur. Im bardziej na południe miasta tym
    gorzej.


    > zawróciłem, skręciłem w prawo i
    > zaparkowałem (rzeczywiście nie ma znaku D-1, jest tylko nakaz skrętu w
    > lewo/prawo oraz dwa puste uchwyty poniżej), wysiadłem, pooglądałem znaki i
    > ten "niesamowity ruch"...

    Znak D-1 leży na poboczu, chyba po drugiej stronie skrzyżowania. Ruch nie
    jest tam duży, zależy też o której godzinie tam byłeś, jednak jest to jedno
    z bardziej kolizyjnych skrzyżowań. Może oprócz kiepskiej widoczności,
    dlatego, że kiedyś (kilka lat temu) była tam zupełnie inna organizacja ruchu
    (Sikorskiego była drogą z pierwszeństwem) i ludzie jeżdżą na pamięć.


    > Zgodnie z Twoim rozumowaniem skręciłem z drogi z pierwszeństwem w drogę
    > podporządkowaną, przed Sikorskiego znaku D-1 nie zobaczyłem, więc moje
    > pierwszeństwo przed nadjeżdżającym z prawej zrobiło się mocno wątpliwe
    > [2].

    Czyli jednak czerwony miał trochę racji według Ciebie? Czy Stefczyka na
    odcinku od Skorupki do Sikorskiego jest drogą z pierwszeństwem? Wszak znaku
    D-1 nie ma, sam widziałeś. A czy Stefczyka na odcinku od Sikorskiego do
    Skorupki jest drogą z pierwszeństwem?


    > Pisanie, że A-7 można rozpoznać od tyłu bo ma specyficzny kształt jest
    > jedna
    > wielka bzdurą (albo jeżdżeniem na pamięć -- co kto woli) -- równie dobrze
    > może być to A-30, ostrzegające o dziurze, a które się obróciło, albo inny
    > dowolny znak z grupy A.

    Zgoda. Ale czy nic innego nie wskazywało na to, że Stefczyka jest jednak
    drogą z pierwszeństwem, mimo braku D-1? Może zwróciłeś uwagę czy na drogach
    poprzecznych do Stefczyka są znaki A-7? B-2 to raczej w Ząbkach nie są
    stosowane...


    > [1] moje odpowiedzi na wiadomości, bez wizji lokalnej, miały podstawy --
    > przyjąłem pewne założenia na podstawie informacji, które podałeś.

    Podałem informację, że ulica Stefczyka zaczyna się kilkaset metrów
    wcześniej. Ty oczywiście mylnie to zinterpretowałeś, że jest do dojazd do
    posesji lub droga wewnętrzna. Czy droga nie może zaczynać się od
    skrzyżowania? To właśnie miałem na myśli - może błędnie, jeśli tak to wskaż
    mi jaki błąd popełniłem definiując w ten sposób początek tej drogi.
    Najlepiej podaj jakąś definicję rozpoczynania się drogi lub coś w tym stylu.


    > [2] I na koniec cytaty z rozporządzenia o znakach (tego drugiego):
    > "Znaki A-7 i B-2 umieszczone przed skrzyżowaniem nie mogą występować
    > samodzielnie, lecz tylko z odpowiednimi znakami (A-6 lub D-1) na drodze z
    > pierwszeństwem przejazdu..."

    Tak, dokładnie. Niech R2r przeczyta to rozporządzenie.


    > "Jako zasadę należy przyjąć powtarzanie przed każdym skrzyżowaniem wzdłuż
    > trasy z pierwszeństwem znaków D-1..."

    Ale jednak w praktyce jest inaczej, nie przed każdym skrzyżowaniem stoi D-1,
    a mimo to droga ma status drogi z pierwszeństwem.


    > Ergo, nie miałeś znaku D-1, to nie byłeś na drodze z pierwszeństwem, albo
    > wręcz nie jest to skrzyżowanie dla Ciebie, tylko właśnie coś w rodzaju
    > drogi
    > wewnętrznej -- pisałem Waldkowi "brak skrzyżowania od strony Pn -- to
    > wszystko zapisane w odpowiednich kwitach dostępnych na życzenie..."

    Teraz to już pojechałeś. Co to znaczy, że skrzyżowanie jest nie dla mnie? :)
    Co to znaczy, że jest to coś w rodzaju drogi wewnętrznej? Albo jest to droga
    wewnętrzna albo nie jest. Sam byłeś i widziałeś przecież, że nie jest.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: