-
41. Data: 2010-07-10 12:43:34
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-09, Pszemol <P...@P...com> wrote:
>> Jak byłem holowany większym samochodem to jedyny problem z wyhamowaniem
>> zestawu sprowadzał się do przyczepności opon. Owszem - jak ktoś się nie
>> spodziewa i nie myśli to może mieć problem. Ale jak już porządnie
>> wdepnie to bez problemów zatrzyma samochód.
>
> W jakim samochodzie doświadczyłeś takiego hamowania bez wspomagania?
W Astrze F.
Krzysiek Kiełczewski
-
42. Data: 2010-07-10 15:40:29
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> wrote in message
news:slrni3gjlu.5gu.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
ho.pl...
> On 2010-07-09, Pszemol <P...@P...com> wrote:
>
>>> Jak byłem holowany większym samochodem to jedyny problem z wyhamowaniem
>>> zestawu sprowadzał się do przyczepności opon. Owszem - jak ktoś się nie
>>> spodziewa i nie myśli to może mieć problem. Ale jak już porządnie
>>> wdepnie to bez problemów zatrzyma samochód.
>>
>> W jakim samochodzie doświadczyłeś takiego hamowania bez wspomagania?
>
> W Astrze F.
Czyli małym lekkim autku. Jak się to ma do dyskusji o amerykańskich autach?
-
43. Data: 2010-07-10 16:09:09
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-10, Pszemol <P...@P...com> wrote:
>>>> Jak byłem holowany większym samochodem to jedyny problem z wyhamowaniem
>>>> zestawu sprowadzał się do przyczepności opon. Owszem - jak ktoś się nie
>>>> spodziewa i nie myśli to może mieć problem. Ale jak już porządnie
>>>> wdepnie to bez problemów zatrzyma samochód.
>>>
>>> W jakim samochodzie doświadczyłeś takiego hamowania bez wspomagania?
>>
>> W Astrze F.
>
> Czyli małym lekkim autku. Jak się to ma do dyskusji o amerykańskich autach?
Ale to małe lekkie autko było ciągnięte przez volvo kombi i bez wspomagania
zatrzymywałem obydwa bez problemów.
Krzysiek Kiełczewski
-
44. Data: 2010-07-10 17:10:09
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> wrote in message
news:slrni3gvnn.aj1.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
ho.pl...
> On 2010-07-10, Pszemol <P...@P...com> wrote:
>
>>>>> Jak byłem holowany większym samochodem to jedyny problem z
>>>>> wyhamowaniem
>>>>> zestawu sprowadzał się do przyczepności opon. Owszem - jak ktoś się
>>>>> nie
>>>>> spodziewa i nie myśli to może mieć problem. Ale jak już porządnie
>>>>> wdepnie to bez problemów zatrzyma samochód.
>>>>
>>>> W jakim samochodzie doświadczyłeś takiego hamowania bez wspomagania?
>>>
>>> W Astrze F.
>>
>> Czyli małym lekkim autku. Jak się to ma do dyskusji o amerykańskich
>> autach?
>
> Ale to małe lekkie autko było ciągnięte przez volvo kombi i bez
> wspomagania
> zatrzymywałem obydwa bez problemów.
No jesteś prze byk w takim razie...
Domyślam się dobrze że ważysz 150kg i spędzasz cały dzień na siłowni? :-)
-
45. Data: 2010-07-10 20:07:28
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-10, Pszemol <P...@P...com> wrote:
>>>>> W jakim samochodzie doświadczyłeś takiego hamowania bez wspomagania?
>>>>
>>>> W Astrze F.
>>>
>>> Czyli małym lekkim autku. Jak się to ma do dyskusji o amerykańskich
>>> autach?
>>
>> Ale to małe lekkie autko było ciągnięte przez volvo kombi i bez
>> wspomagania zatrzymywałem obydwa bez problemów.
>
> No jesteś prze byk w takim razie...
> Domyślam się dobrze że ważysz 150kg i spędzasz cały dzień na siłowni? :-)
Dzięki za opinię, ale nie. Zresztą jak w innym volvo mi zgasł silnik w
czasie jazdy to jedyny problem wynikał z zaskoczenia: na zakręcie[1] mi
wspomaganie kierownicy przestało nagle dzialać. Z hamowaniem podobnie
bez problemów (ale tu prędkości były mniejsze).
Krzysiek Kiełczewski
1 - głupi ma szczęście, zgasł z braku paliwa na zjeździe na stację
paliw.
-
46. Data: 2010-07-10 21:53:23
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> wrote in message
news:slrni3hdmh.aj1.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
ho.pl...
> 1 - głupi ma szczęście, zgasł z braku paliwa na zjeździe na stację
> paliw.
:-))))
-
47. Data: 2010-07-10 23:19:26
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-10, Pszemol <P...@P...com> wrote:
>> 1 - głupi ma szczęście, zgasł z braku paliwa na zjeździe na stację
>> paliw.
>
>:-))))
Ale żeby nie było za łatwo to na stacji połowa dystrybutorów nie
działała, była kolejka (pod lekką górkę), w portfelu 50pln i awaria
terminala ;-) Dłuuugooo będę pamiętał to tankowanie :)
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
48. Data: 2010-07-12 11:19:15
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: Brzezi <b...@g...com>
pią, 09 lip 2010 o 17:12 GMT, Pszemol napisał(a):
>> U mnie w A3 mialem ASB, mialem taki zmyslne zabezpieczenie kradziezowe,
>> kiedy zapomnialem o nim wylaczal sie silnik, kilka razy wylaczyl mi sie
>> silnik w czasie jazdy, jezeli szybko zareagowalem i deaktywowalem blokade,
>> to moze nawet bardzo Cie zaskocze, silnik odpalal spowrotem bez
>> zatrzymywania z "pychu/biegu", a podobno nie da sie odpalic samochodu
>> ASB z pychu :)
>
> Robisz typowy błąd w którym człowiek przekreśla ogólnoznane opinie
> na podstawie jednego specyficznego przypadku...
Nie jeden specyficzny, od kilku lat jezdze tylko ASB, sam mialem w tym
czasie kilka samochodow, a tez kilkoma innymi oczywiscie z ASB jezdzilem
przez dluzszy czas w miedzy czasie...
> Prawdą jest, że generalnie nie da się odpalić na pych samochodu z automatem.
Teraz Ty tobisz typowy blad, to ze Tobie sie nie, udalo, nigdy tego nie
zrobiles, nie oznacza to ze jest to niemozliwe
> I Twój był po prostu wyjątkiem. Kto wie co tam za skrzynię miałeś w A3...
> Audi różne cuda wymyśla - mój kumpel w pracy ma A3 z dwusprzęgłowym
> pseudoautomatem - dwie skrzynie manualne i koła przełączane są raz na
> jedną skrzynię, raz na drugą. Może coś takiego miałeś?
Nie, to byl tradycyjny automat hydrokinetyczny 4biegowy rocznik 2000
> Ja wiem że jak w swojej toyocie camry wrzuciłem skrzynię na wsteczny
> przypadkiem w czasie jazdy to silnik zgasł i potem mimo że przestawiona
> była skrzynia spowrotem na D nie odpalił sam. Trzeba było użyć startera.
Ja nie mowie ze zawsze i wszedzie bedzie to dzialac, ale Ty takze nie mow
ze jest to niemozliwe, bo jest mozliwe...
Pozdrawiam
Brzezi