samochodzik chodzil jak benzynka cicho na starym pasku i starym
napinaczu, pasek sie roznsnul wiec wymiana paska i napinacza i nagle
traktor, za chiny ludowe nie idzie dociagnac, nowy pasek wydawal sie
jakis 1-2mm dluzszy ale to sie powinno dac wylapac na napinaczu, nic z
tego, sama rolka na napinaczu pracuje na boki, nie stoi w miejscu,
dopiero po dodaniu gazu, kiedy pasek sie dopina wszystko wraca do
normy, da sie to jakos dociagnac czy juz po prostu nic tym nie zrobie?

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

do góry

W dniu 2010-11-16 16:12, Viking pisze:
> samochodzik chodzil jak benzynka cicho na starym pasku i starym
> napinaczu, pasek sie roznsnul wiec wymiana paska i napinacza i nagle
> traktor, za chiny ludowe nie idzie dociagnac, nowy pasek wydawal sie
> jakis 1-2mm dluzszy ale to sie powinno dac wylapac na napinaczu, nic z
> tego, sama rolka na napinaczu pracuje na boki, nie stoi w miejscu,
> dopiero po dodaniu gazu, kiedy pasek sie dopina wszystko wraca do
> normy, da sie to jakos dociagnac czy juz po prostu nic tym nie zrobie?
>
Czy problem dotyczy paska rozrządu, czy wielo-rowkowego?
Ten drugi może mieć tłumik drgań w... elastycznej rolce alternatora. (to
taka mniejsza wersja koła dwumasowego)

--
Wojciech Smagowicz

do góry

Użytkownik "Viking" <jonnyb@poczta_ns_onet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9E329AA5EB31EViking@193.42.231.152...
> samochodzik chodzil jak benzynka cicho na starym pasku i starym
> napinaczu, pasek sie roznsnul wiec wymiana paska i napinacza i nagle
> traktor, za chiny ludowe nie idzie dociagnac, nowy pasek wydawal sie
> jakis 1-2mm dluzszy ale to sie powinno dac wylapac na napinaczu, nic z
> tego, sama rolka na napinaczu pracuje na boki, nie stoi w miejscu,
> dopiero po dodaniu gazu, kiedy pasek sie dopina wszystko wraca do
> normy, da sie to jakos dociagnac czy juz po prostu nic tym nie zrobie?

z tego co piszesz to pasek jest za długi.
Skoro nowy był dłuższy od wyciągniętego już starego, to po przebiegu
podobnego do tego jaki pokonał stary będzie od neigo sporo dłuższy.
Zwykle nowy, jeszcze niewyciągnięty, pasek będzie wyraźnie krótszy od
starego...


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

do góry

"Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl> wrote in
news:ibufcl$jkq$1@inews.gazeta.pl:

> z tego co piszesz to pasek jest za długi.
> Skoro nowy był dłuższy od wyciągniętego już starego, to po
> przebiegu podobnego do tego jaki pokonał stary będzie od neigo
> sporo dłuższy. Zwykle nowy, jeszcze niewyciągnięty, pasek będzie
> wyraźnie krótszy od starego...

mialem do wyboru ten i 10cm krotszy, wiec raczej dobry wybor, wg
katalogow mam dobry pasek,
BTW napinacz na klinowym nie na rozrzadzie

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

do góry

Użytkownik "Viking" <jonnyb@poczta_ns_onet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9E32BBC00ACB4Viking@193.42.231.152...
> "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl> wrote in
> news:ibufcl$jkq$1@inews.gazeta.pl:
>
>> z tego co piszesz to pasek jest za długi.
>> Skoro nowy był dłuższy od wyciągniętego już starego, to po
>> przebiegu podobnego do tego jaki pokonał stary będzie od neigo
>> sporo dłuższy. Zwykle nowy, jeszcze niewyciągnięty, pasek będzie
>> wyraźnie krótszy od starego...
>
> mialem do wyboru ten i 10cm krotszy, wiec raczej dobry wybor, wg
> katalogow mam dobry pasek,
> BTW napinacz na klinowym nie na rozrzadzie
>
Sprawdź dobrze długość i załóż dokładnie takiej długości jak ma być w
oryginale. Ja miałem o 8 mm za długi w Toyocie i przy zapalniu kiedy
występowały chwilowe drgania napinacz cofał się do ogranicznika (do zera) i
pojawiało sie stukanie. Po wymianie paska na prawidłowy wszystko ok.

do góry

"Agent" <w...@o...pl> wrote in
news:ibunlg$1mv$1@news.onet.pl:

> Sprawdź dobrze długość i załóż dokładnie takiej długości jak ma
> być w oryginale. Ja miałem o 8 mm za długi w Toyocie i przy
> zapalniu kiedy występowały chwilowe drgania napinacz cofał się do
> ogranicznika (do zera) i pojawiało sie stukanie. Po wymianie paska
> na prawidłowy wszystko ok.

jest prawidlowy, innego nie ma do tego modelu z takim osprzetem, tyle
tylko ze w stosunku do poprzedniego na oko bylo moze z 2mm roznicy,
ale dzis tamtego oznaczenia nie dostane, w katalogu stoi ten co mam i
taki moge kupic. wychodzi na to ze nic z tym nie zrobie

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

do góry

W dniu 2010-11-16 22:04, Viking pisze:
> "Agent"<w...@o...pl> wrote in
> news:ibunlg$1mv$1@news.onet.pl:
>
>> Sprawdź dobrze długość i załóż dokładnie takiej długości jak ma
>> być w oryginale. Ja miałem o 8 mm za długi w Toyocie i przy
>> zapalniu kiedy występowały chwilowe drgania napinacz cofał się do
>> ogranicznika (do zera) i pojawiało sie stukanie. Po wymianie paska
>> na prawidłowy wszystko ok.
>
> jest prawidlowy, innego nie ma do tego modelu z takim osprzetem, tyle
> tylko ze w stosunku do poprzedniego na oko bylo moze z 2mm roznicy,
> ale dzis tamtego oznaczenia nie dostane, w katalogu stoi ten co mam i
> taki moge kupic. wychodzi na to ze nic z tym nie zrobie
>

Może nie szukaj przyczyny w pasku. Bo coś mi się wydaje, że leży ona w
tym nowym napinaczu.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

W dniu 2010-11-16 18:35, Kuba (aka cita) pisze:
> z tego co piszesz to pasek jest za długi.
> Skoro nowy był dłuższy od wyciągniętego już starego, to po przebiegu
> podobnego do tego jaki pokonał stary będzie od neigo sporo dłuższy.
> Zwykle nowy, jeszcze niewyciągnięty, pasek będzie wyraźnie krótszy od
> starego...

Pasek rozrzadu sie praktycznie nie wyciaga, a na pewnno nie na tyle aby
nowy byl "wyraznie krotszy".

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

do góry

W dniu 2010-11-17 07:55, MarcinJM pisze:
> W dniu 2010-11-16 18:35, Kuba (aka cita) pisze:
>> z tego co piszesz to pasek jest za długi.
>> Skoro nowy był dłuższy od wyciągniętego już starego, to po przebiegu
>> podobnego do tego jaki pokonał stary będzie od neigo sporo dłuższy.
>> Zwykle nowy, jeszcze niewyciągnięty, pasek będzie wyraźnie krótszy od
>> starego...
>
> Pasek rozrzadu sie praktycznie nie wyciaga, a na pewnno nie na tyle aby
> nowy byl "wyraznie krotszy".
>

Ale tu chodzi o wielorowkowy pasek napędu osprzętu. Ten potrafi się
wyciągnąć, ale nie jest to też guma z gaci, żeby się naciągał Bóg wie jak.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry