Marek pisze:
> On Sun, 14 Feb 2016 10:27:44 +0000, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>> Słyszałeś o wycieku danych (konkretnie prywatnych fotek celebrytów)
> z
>> chmury? Ja chmurkę mam swoją, ale jest to tożsame z sambą, tylko
> trochę
>> bardziej automagiczne.
>
> Chyba żartujesz, nie miałem ma myśli przechowywania danych
> niezaszyfrowanych. Uznaję, że jest to tak oczywiste że nie trzeba o tym
> wspominać.
> Przewaga w lokacji zdalnej jest taka, że ma dość wysoką odporność na
> zdarzenia losowe jakie mogą się przydarzyć w domu (milicja zabierze
> wszystko bo napisałeś w sieci komentarz nieprzychylny prezydentowi,
> wybuchnie pożar lub przyjdzie złodziej).

W takim przypadku szyfrowanie niewiele pomoże (patrz niedawne posty o
prawie niektórych "cywilizowanych" krajów mogące zmusić do ujawnienia
haseł). Zwłaszcza że wielki brat patrzy na wszystko co robisz w sieci.


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

On Sun, 14 Feb 2016 15:16:46 +0000, AlexY <a...@i...pl> wrote:
> W takim przypadku szyfrowanie niewiele pomoże (patrz niedawne posty
o
> prawie niektórych "cywilizowanych" krajów mogące zmusić do
ujawnienia
> haseł).

Nikt mnie nie może zmusić do podania czegoś, czego nie znam. Klucze
są na nośnikach , które ulegną zniszczeniu w przypadku dotknięcia ich
przez osoby niepowołane.
Argument o karaniu za "niepodanie" haseł tu urban legend, było już
wielokrotnie ptostoeane, że żadna z przytaczanych osób skazanych nie
odbywa kary za brak ujawnienia haseł za bardziej poważne
przestępstwa.

>Zwłaszcza że wielki brat patrzy na wszystko co robisz w sieci.

Właśnie to jest argument za tym by TYM BARDZiEj korzystać z
kryptografii.
Żyjemy w czasach, w których absolutnie trzeba chronić swoją
prywatność.

--
Marek

do góry

Pan Marek napisał:

>> W takim przypadku szyfrowanie niewiele pomoże (patrz niedawne
>> posty o prawie niektórych "cywilizowanych" krajów mogące zmusić
>> do ujawnienia haseł).
>
> Nikt mnie nie może zmusić do podania czegoś, czego nie znam.
> Klucze są na nośnikach , które ulegną zniszczeniu w przypadku
> dotknięcia ich przez osoby niepowołane.

Nie znać swojego hasła? Godzić się na bezpowrotną utratę swoich
danych z tego tylko powodu, że ktoś sobie coś pomacał?! To ja
już bym chyba wolał trzymac pliki na regenerowanym pendrajwie!

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.347818098232364324@news.neostrada.pl.
..
> On Sun, 14 Feb 2016 11:54:44 +0100, "ACMM-033" <v...@i...pl>
> wrote:
>> Dane niech sobie nawet nie wyciekną, ale w momencie, gdy szlag
> trafi łącze
>> do netu,
>
> Wybierasz się na Marsa czy spodziewasz się globalnego kataklizmu? W

Po prostu nie chcę od tego zależeć.

> obliczu tego czy mają wtedy jakieś znaczenie Twoje dane? :)

"Umrę z pieśnią na ustach". A jej tekst zachowam na dysku :P
Jeśli choćby wyjadę gdzieś z dala od netu, nie chcę kombinować jak kot przy
zatwardzeniu, żeby te dane z chmury pozyskać.
Poza tym, jeśli mam z czegoś (s)korzystać, to nie może być tak, ze "Używaj
windows (10) bo windows (10)" (Używam XP). Musi być konkretny i uzasadniony
powód. A nie jest nim "Bo to nowy jebitny system". Tak samo, nie zamierzam
korzystać z chmury "bo jest", tylko z powodu korzyści, która przeważa
niekorzyści. To matka kocha swoje dziecko, "bo jest". I przy tym pozostańmy.

--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.

do góry

Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.3885402551567175922@news.neostrada.pl
...
> On Sun, 14 Feb 2016 11:40:04 +0100, "ACMM-033" <v...@i...pl>
> wrote:
>> Może dlatego, by UFOki nie trzymały na tym łapy? Jaką mam mieć
> pewność, że
>> ktoś tego nie zgląda? Ja nie planuję na razie przepraszać się z
> chmurą, na
>> Załóżmy, że z jakiegoś powodu zrobiłem sobie zdjęcie własnej gołej
> dupy (nie
>> mam). Nie powierzę tego chmurze.
>
> Współczuję tym, co nie potrafią korzystać z narzędzi kryptograficznych.

To im współczuj. Pisałem, że nie powierzę danych chmurze, nie, że ich nie
zaszyfruję. To istotna różnica. A, ze mi milicja na chatę wjedzie? A niby z
jakiego powodu? Przez 20 lat posiadania peceta jakoś mnie nie najechali.
Mimo, ze czasem powiedziałem o tym, czy owym, że jest *.*...

--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.

do góry

Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.3747223644141507212@news.neostrada.pl
...
> Nie mam nic przeciwko walorom edukacyjnym takich reanimacji. Byle tylko
> edukacja nie uspiła czujności by nie użyć tego nośnika do Bardzo Ważnych
> Danych.

Zdecydowanie zgoda. Zwłaszcza, że średnie nośniki są całkiem tanie, więc nie
warta skórka wyprawki.

--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.

do góry

Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:n9q5f7$cg6$1@dont-email.me...
> Chyba nie znasz idei chmury, dane są zwielokrotnione i rozrzucone na
> większej ilości urządzeń, u Ciebie jest lokalna kopia, dołączając kolejne
> urządzenie jest ono na dzień dobry synchronizowane chyba że ustawisz
> inaczej.

Nie stać mnie na zafejsbuczanie kolejnych urządzeń.
Ja połowy systemowych progsów swojego śmiardfona, z obslugą FB i TT w
pierwszej kolejności, pozbył bym się chętniej, niż wrzoda na dupie.
Mam już zestaw do rootowania, ale na razie nie mam weny tego popchnąć. Jak
odczuję potrzebę synchronizacji, bądź zajdzie taka konieczność, to z
pewnością rozeznam się w istocie rzeczy; jednak nie lubię mody, nie odczuwam
potrzeby robienia modnych rzeczy, iść za modą, ubierać się modnie, modnie
się czesać, nie odpieprzać się jak stróż w Boże Ciało, itd.

> [..]
>> Lokalna chmurka - tak, ale pakowanie wszystkiego nawet, tak naprawdę nie
>> wiadomo gdzie i do kogo??? Dyski są tak tanie, że to chyba sztuka dla
>> sztuki, pakować całość do chmur.
>
> I dlatego nie mam żadnej obcej chmury a jeśli gdzieś mam (wciśnięta na
> chama np razem z kontem google) to stoi pusta. Ta co mam stoi na moim
> serwerze obecnie jakieś 20cm ode mnie.

Czyli po prostu, własny serwer, tylko czemu od razu nazywać to chmurą?

--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.

do góry

ACMM-033 pisze:
[..]
> Czyli po prostu, własny serwer, tylko czemu od razu nazywać to chmurą?

Bo nie jest to samba ani FTP, ten typ usługi sieciowej nosi nazwę cloud.
Chcesz walczyć z wiatrakami?


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

Marek pisze:
> On Sun, 14 Feb 2016 15:16:46 +0000, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>> W takim przypadku szyfrowanie niewiele pomoże (patrz niedawne posty
> o
>> prawie niektórych "cywilizowanych" krajów mogące zmusić do
> ujawnienia
>> haseł).
>
> Nikt mnie nie może zmusić do podania czegoś, czego nie znam. Klucze są
> na nośnikach , które ulegną zniszczeniu w przypadku dotknięcia ich przez
> osoby niepowołane.
> Argument o karaniu za "niepodanie" haseł tu urban legend, było już
> wielokrotnie ptostoeane, że żadna z przytaczanych osób skazanych nie
> odbywa kary za brak ujawnienia haseł za bardziej poważne przestępstwa.

Nie czytujesz PME regularnie co?

>> Zwłaszcza że wielki brat patrzy na wszystko co robisz w sieci.
>
> Właśnie to jest argument za tym by TYM BARDZiEj korzystać z kryptografii.
> Żyjemy w czasach, w których absolutnie trzeba chronić swoją prywatność.

https://niebezpiecznik.pl/post/jak-zlamac-haslo-do-b
itlockera/

Poczytaj sobie :)

--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:n9qmd8$gcu$1@dont-email.me...
> https://niebezpiecznik.pl/post/jak-zlamac-haslo-do-b
itlockera/
>
> Poczytaj sobie :)

Fx + "Ogniomurek" pyszczy o nieważny certyfikat serwera... Opera odmawia z
powodu błędu serwera...
Musiałem na moment wyłączyć ochronę WWW, żeby poszło i już przeczytałem
normalnie.
Co oni tam mają, że robią się takie hece?

--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.

do góry