eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikapcbRe: pcb
  • Data: 2019-09-29 18:49:30
    Temat: Re: pcb
    Od: mk <lp.pw@myzskm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 25.09.2019 o 08:37, Marek pisze:
    > On Wed, 25 Sep 2019 00:24:56 +0200, sundayman <s...@p...onet.pl>
    > wrote:
    >> Na przykład - osobnik Polak - katolik. Wychowany w dość sprzecznej
    >> konfiguracji światopoglądowej : z jednej strony nauczyli go w szkole,
    >> że świat ma parę miliardów lat a on sam jest efektem ewolucji
    >> biologicznej trwającej miliony lat.
    >
    > Kościół kat (czyt. Watykan) nigdzie oficjalnie nie przeczy  naukowej
    > historii ewolucji biologicznej i czasu jej trwania.

    Kościół Katolicki oficjalnie usiłuje tak sprawy przedstawiać, ale czy
    takie stanowisko ma ręce i nogi jeśli przyjrzeć się szczegółom?
    A co sądzą w tej sprawie naukowcy zajmujący się tematem?

    Oficjalne stanowisko KK w sprawie pochodzenia człowieka jest takie, że
    wszyscy ludzie pochodzą od jednej pary: Adama i Ewy (Humani Generis,
    1950)... Kto twierdzi inaczej prawi, wg KK, herezje! (Pomijam litościwie
    akt stworzenia Ewy z Adama).

    Wg KK ewolucja może mieć jedynie zastosowanie wyłącznie do cielesności
    człowieka, jego podstawowej mechaniki i nakazuje rozdzielać ciało od
    ducha. Co na ten temat mają do powiedzenia naukowcy? Jak to się ma do
    badań ludzkich zachowań, które mogą mieć podłoże genetyczne? Np.
    istnieje hipoteza, że istnieje gen gwałtu, tj. mężczyzna poczęty w
    wyniku gwałtu (oraz jego potomstwo) będzie miał podwyższoną skłonność do
    popełnienia takiego czynu w życiu dorosłym, a cecha ta może być
    przenoszona genetycznie. Wg KK to herezje, które należy natychmiast
    odrzucić. Istnieją hipotezy odnośnie istnienia genu religijności... Na
    takie pytania Watykan zna odpowiedź i wręcz zakazuje rozważać inne
    możliwości. Na szczęście nauka już dawno nie ogląda się na stanowisko
    Watykanu i robi swoje...

    > To co opisujesz to tylko konsekwencja  własnych (często nabytych
    > rodzinnie, tradycja) wyobrażeń o wierze. Przecież to naturalne, że braki
    > edukacji uzupełniają własne wyobrażenia.

    Watykan, nie ma też problemu z akceptacją różnych odmian kreacjonizmu,
    jak i nawet z literalnym przyjmowaniem tekstu Księgi Rodzaju. Może więc
    jednak bardziej istotne jest to, co na co dzień ma "do sprzedania" dla
    "maluczkich" przeciętny biskup, przeciętny proboszcz i przeciętny
    katecheta, niż jakieś ukute w Watykanie pokrętne stanowiska, po to, by
    jakoś ratować twarz w zderzeniu z naukami przyrodniczymi.

    Nie pomijaj, proszę, całej historii, kto takie a nie inne wyobrażenia
    "popularyzował" (i nadal to robi).

    pzdr
    mk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: