-
1. Data: 2011-09-01 15:40:56
Temat: patenty masowego razenia
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,10149297,Patenty
_masowego_razenia.html
Ciekawe, ale ja bym to podzielil przez 10, bo to chyba troche z powodu
sezonu ogorkowego :-)
J.
-
2. Data: 2011-09-03 16:12:01
Temat: Re: patenty masowego razenia
Od: Rafał Maszkowski <r...@i...edu.pl>
On Thu, 1 Sep 2011 17:40:56 +0200 J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,10149297,Patenty
_masowego_razenia.html
> Ciekawe, ale ja bym to podzielil przez 10, bo to chyba troche z powodu
> sezonu ogorkowego :-)
Może wyglądać dziwnie, ale media omijają ten temat, więc nie jesteśmy
przyzwyczajeni czytać o czymś tak dziwnym. System patentowy USA, a w
pewnym stopniu też państw europejskich jest bezsensowny. Programista
może się czuć jak pisarz, który musiałby uważać żeby nie użyć
opatentowanych kombinacji słów czy środków artystycznych. Tylko proramy
są znacznie bardziej skomplikowane, więc bariera wypłynięcia na szersze
wody jest olbrzymia. Więc mniej więcej co tydzień słyszymy o kolejnym
ataku, a przeważnie są to bardzo wątpliwe innowacje.
Do patentów na algorytmy niechętnie jest nastawione środowisko wolnego
oprogramowania, ale i ono jest zmuszone walczyć. Są już specjalne
instytucje kupujące amunicję do obrony Linuksa, który też jest atakowany
(przy okazji - to typowe, ale nie wiem czemu w tekście pada nazwa
"Windows" a nie pada nazwa "Linuks", mimo że o tym drugim było w tekście
napisane więcej).
Nie tak dawno MS atakował Linuksa przy pomocy kilku patentów-ślepaków
oraz jednego trochę adekwatnego, dotyczącego długich nazw w FAT. Ich
dodanie to dość oczywisty i trywialny pomysł, ale amerykański urząd
patentowy pozwolił to opatentować. Nie pamiętam jak się skończyło, ale
oprócz odpalenia baterii patentów taktycznych czasem można odrobinę
zmienić implementację i to wystarcza. W wielu wypadkach da się też
przedstawić tony "prior art" albo udowodnić trywialność patentu. Tylko
koszty przepchnięcia przed sądy takej sprawy są gigantyczne. Prywatnych
osób na to nie stać, muszą to robić duże instytucje.
Walka firm software'owych na patenty może być wyrównana, trudniej jest
walczyć z firmami, które niczego nie produkują, tylko mają patenty.
Straszne bagno, cały wielki bezsensowny przemysł, o którym większość
ludzi nic nie wie.
R.
--
Tą bronią zabójczą są media, które robią ludziom wodę z mózgu. I tą bronią
macie walczyć i zwyciężać. (kpt. Z. Sulatycki do uczniów WSKSiM)
-
3. Data: 2011-09-10 09:50:46
Temat: Re: patenty masowego razenia
Od: Rafał Maszkowski <r...@i...edu.pl>
Artykuł na ten temat, który ujmuje niektóre problemy szerzej:
http://lwn.net/Articles/456782/
Ciekawy jest wspomniany w tekście obrazek z wykresem liczby procesów
przeciwko Androidowi:
http://lwn.net/Articles/456958/
R.
--
Tą bronią zabójczą są media, które robią ludziom wodę z mózgu. I tą bronią
macie walczyć i zwyciężać. (kpt. Z. Sulatycki do uczniów WSKSiM)
-
4. Data: 2011-09-10 15:55:09
Temat: Re: patenty masowego razenia
Od: Krystek <s...@k...art.pl>
2011-09-10 11:50, Rafał Maszkowski wysłał(a) wiadomość:
> Artykuł na ten temat, który ujmuje niektóre problemy szerzej:
> http://lwn.net/Articles/456782/
>
> Ciekawy jest wspomniany w tekście obrazek z wykresem liczby procesów
> przeciwko Androidowi:
> http://lwn.net/Articles/456958/
Ale durni ci sędziowie -
<http://di.com.pl/news/40274,2.html?utm_source=nlhtm
l>
K.
--
http://www.krystek.art.pl/