eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › płatne autostrady... A1 do gdańska
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 95

  • 51. Data: 2012-08-02 11:35:54
    Temat: Re: p atne autostrady... A1 do gda ska
    Od: "Robert_J" <d...@g...pl>

    > Tak można sprowadzić każdy zakup na działalność do
    > absurdu. Żona kupiła też
    > na f-rę lodówkę, czajnik do wody i inne ustrojstwa służące
    > w każdym biurze.
    > Tak samo jak odkurzacz - służą do tego do czego zostały
    > stworzone.

    Zauważasz różnicę między charakterem pracy lodówki a
    odkurzacza? Lodówka jest urządzeniem do pracy ciągłej,
    niezależnie czy w domu, czy w biurze. Włącz zwykły odkurzacz
    na miesiąc non stop i zobaczysz czy przeżyje ;-). Na pewno
    nie odbierze Ci nikt prawa do gwarancji na lodówkę kupioną
    na firmę. ale na odkurzacz już raczej tak...


  • 52. Data: 2012-08-02 12:55:40
    Temat: Re: p?atne autostrady... A1 do gda?ska
    Od: Xiant <x...@g...pl>

    W dniu 2012-08-01 05:30, Marek Dyjor pisze:
    > Tomasz Pyra wrote:
    >> On Mon, 30 Jul 2012 22:01:36 +0200, Marek Dyjor wrote:
    >>
    >>> Właśnie mi dzisiaj znajomi powiedzieli jak to za przejazd osobówką z
    >>> lekką przyczepą kempingową zapłacili ok 70 zeta...
    >>>
    >>> Patrzę na cennik i top jest kompletnie kretyńska kalkulacja...
    >>>
    >>> za motor osobówkę czy furgonetkę zapłącisz 29.90 ale już jak
    >>> jedziesz z przyczepką to bulisz jak za tira :)
    >>
    >> Wystarczy też mieć którąkolwiek os bliźniaczą i też płacisz 70zł.
    >>
    >> Gdzieś czytałem że polskie autostrady są najdroższe w całej Europie za
    >> kilometr (nie licząc jakis tam specjalnych odcinków typu płatne
    >> mosty).
    >
    > w przeliczeni do średnich zarobków...
    Witam

    Nie, Austra, winieta za 9 (teraz chyba 10) EUR i jezdzisz caly TYDZIEN
    po kraju, drogi maja naprawde niezle. W Polsce rownowartosc tej kwoty to
    przejazd z Katowic do Krakowa, wiecznie rozkopana "rozjebanka" A4 :P


    Pozdrawiam
    Xiant


  • 53. Data: 2012-08-02 13:01:31
    Temat: Re: p?atne autostrady... A1 do gda?ska
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2012-08-01 20:32, Cavallino pisze:

    > Mbank ma duże różnice między mplanem na działalność a prywatnym?

    Jeśli tak, to można "zamienić" się na mieszkania, najlepiej z kimś z rodziny,
    i cieszyć tanim kredytem i to z kontem bilansującym.
    W ostateczności naprawdę zamienić mieszkanie na inne. Jeśli akurat to stare
    nam niezbyt odpowiada, to wręcz idealne wyjście.

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 54. Data: 2012-08-02 13:20:25
    Temat: Re: p?atne autostrady... A1 do gda?ska
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    Dnia 02-08-2012 o 12:55:40 Xiant <x...@g...pl> napisał(a):

    > W dniu 2012-08-01 05:30, Marek Dyjor pisze:
    >> Tomasz Pyra wrote:
    >>> On Mon, 30 Jul 2012 22:01:36 +0200, Marek Dyjor wrote:
    >>>
    >>>> Właśnie mi dzisiaj znajomi powiedzieli jak to za przejazd osobówką z
    >>>> lekką przyczepą kempingową zapłacili ok 70 zeta...
    >>>>
    >>>> Patrzę na cennik i top jest kompletnie kretyńska kalkulacja...
    >>>>
    >>>> za motor osobówkę czy furgonetkę zapłącisz 29.90 ale już jak
    >>>> jedziesz z przyczepką to bulisz jak za tira :)
    >>>
    >>> Wystarczy też mieć którąkolwiek os bliźniaczą i też płacisz 70zł.
    >>>
    >>> Gdzieś czytałem że polskie autostrady są najdroższe w całej Europie za
    >>> kilometr (nie licząc jakis tam specjalnych odcinków typu płatne
    >>> mosty).
    >>
    >> w przeliczeni do średnich zarobków...
    > Witam
    >
    > Nie, Austra, winieta za 9 (teraz chyba 10) EUR i jezdzisz caly TYDZIEN
    > po kraju, drogi maja naprawde niezle. W Polsce rownowartosc tej kwoty to
    > przejazd z Katowic do Krakowa, wiecznie rozkopana "rozjebanka" A4 :P
    >

    Ale wiesz, że za typowego dupowoza (2.0, 120KM) w Austrii płacisz 700EUR
    podatku rocznie? - jak nie masz katalizatora to trzeba dołożyć jeszcze
    150EUR...

    TG


  • 55. Data: 2012-08-02 13:24:48
    Temat: Re: p?atne autostrady... A1 do gda?ska
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Xiant" napisał w wiadomości grup
    >Nie, Austra, winieta za 9 (teraz chyba 10) EUR i jezdzisz caly
    >TYDZIEN

    Teraz chyba 8 Eur za 10 dni,
    http://www.asfinag.at/maut/typen-und-tarife

    >po kraju, drogi maja naprawde niezle. W Polsce rownowartosc tej kwoty
    >to przejazd z Katowic do Krakowa, wiecznie rozkopana "rozjebanka" A4
    >:P

    No nie, za 8 euro to przejedziesz, wrocisz i jeszcze troche zostanie
    :-)

    Tylko ze tego nie mozna tak liczyc. Robisz sobie objazdowy tydzien po
    kraju ?
    Jade sobie np z Wroclawia na Slask, wracam, u nas 32 zl, w Austrii 42,
    bo musze kupic na tydzien a potrzebuje na 2 dni. No ale A4 jest tania.
    Jade na urlop nad morze, autostrady nie ma, ale powiedzmy ze bedzie,
    zaplace po tej stawce, jakies 100zl, a w Austrii ... nie, tydzien nie
    starczy.
    Musze kupic dwie. Tylko jako miejscowy pewnie sobie kupie roczna za 78
    euro.

    Tylko ze w kraju prywatnie to ja moze raz w roku wyskocze na urlop, ze
    dwa razy pojade do rodziny, ale to juz blizej, kilkanascie razy nad
    jezioro czy na narty - ale tam nie ma autostrady, i pewnie nawet
    docelowo bedzie tylko kawalek. No i nie wiem czy sie 3200 km uzbiera.

    Pryz czym to przy "panstwowej" stawce - Stalexport ma znacznie drozej,
    AW drozej, GTC tez chyba drozej.

    No coz panowie ... nie narzekac, tylko omijac. Nie bedzie chetnych ...
    moze obniza ceny..


    J.


  • 56. Data: 2012-08-02 13:49:32
    Temat: Re: płatne autostrady... A1 do gdańska
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
    Hello ToMasz,
    [...]
    >> Lekki offtop. Sytuacja życiowa zmusiła mnie do wizyty w Warszawie.
    >> około
    >> 300km czyli ~20 litrów w jedną stronę, jakieś ~110zł. Za samo
    >> paliwo!
    >> Droga marna, autostrady bym miał max 20km. wiesz co zrobiłem?
    >> pojechałem
    >> pociągiem za 37zł/osobę(zabrałem dziecko na wycieczkę). przejazd:
    >> 2godziny 40 minut. GPS pokazywał ponad 150km/h

    >Jasne. Domyślam się (bez złosliwości), że mieszkasz na dworcu a
    >sprawa
    >w Warszawie również była załatwiana na dworcu a pociągi na tej trasie
    >kursują co 5 minut przez całą dobę i nie musisz się martwić, czy na
    >pewno dopasujesz... Bo tylko w takich sytuacjach mozna się cieszyć
    >czasem przejazdu pociągiem. [...]od czasu jak
    >wsiadłem pierwszy raz do samochodu juz pociągami jeździć nie chcę.

    Zalezy. Z opola ... mamy ten sam pociag. 4:02 Wroclaw, 4:52 Opole,
    9:43 centralna.

    Jakbym mial cos do zalatwienia w centrum, co mogloby sie odbyc o
    10:30-11, powiedzmy wychodze o 3:30, jade taksowka na dworzec, bo o
    parkingu zapomnieli, odsypiam, wychodze najedzony, wsiadam w tramwaj i
    dojezdzam. Wracajac ksiazke sobie poczytam.

    Samochodem ... jak dojdzie szukanie parkingu, i z rezerwa na
    niespodziewane zdarzenia to zakladajac ze 8-ka jest sprawna, nie wiem
    czy 5:45 nie bedzie za pozno. Dwie godziny zyskane, ale o drzemce w
    drodze nie ma mowy. O ksiazce czy przejrzeniu projektu, notatek - tez
    nie. A za parking zaplace mniej niz za taksowke ?

    Oczywiscie wszystko sie zmienia jak musze dotrzec gdzies po Warszawe,
    choc moze byc tam dogodny pociag, moge miec wieksza ilosc bagazu, moge
    miec audiobooki na odtwarzaczu :-)

    J.


  • 57. Data: 2012-08-02 14:00:16
    Temat: Re: p atne autostrady... A1 do gda ska
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Franc" napisał w wiadomości grup
    >PIerwsze słyszę, żeby przedmioty AGD (jak i inne) były obliczone na
    >dzienne
    >użycie x ilość dni gwarancyjnych. Wiem, wiem - można naczytać się o
    >projektowaniu/produkcji przedmitów żeby minimalizować ich żywotność -
    >ale
    >bez żartów.

    Zalezy - silnik w odkurzaczu ma szczotki, komutator i pewna zywotnosc.
    Lozyska tez maja pewna zywotnosc i to wcale nie taka duza.

    Czajnik ... tak wprost nie, ale cos mu sie tam chyba jednak zuzywa w
    czasie kolejnych "stresow termicznych".

    Drukarki dawniej mialy jasno napisane - "przeznaczone do drukowania do
    100 stron miesiecznie".
    Drukarka nie ckm, jesli nie ma ograniczenia ze maksimum 20 stron
    naraz, to nic nie stoi na przeszkodzie zeby te 100 stron drukowaly
    codziennie, tylko ze gwarancja de facto jest na 2400 :-)

    >Może niech wprowadzą licznik użycia - gwara obejmuje tyle użyć i
    >potem
    >spadówa (jak w samochodach masz limit kilometrów).

    No i drukarki maja.
    A samochody ... nie musza wprowadzac licznika - pana tarcze sie zuzyly
    a nie zepsuly - to widac golym okiem :-)
    Pana akumulator byl zle eksploatowany, bo skoro mamy ISO9000, to nasze
    akumulatory sie nie psuja bez powodu.

    I z odkurzaczem mozna podobnie - skoro lozyska sie zuzyly, to za duzy
    przebieg ma :-)

    J.


  • 58. Data: 2012-08-02 14:05:51
    Temat: Re: p?atne autostrady... A1 do gda?ska
    Od: Xiant <x...@g...pl>

    W dniu 2012-08-02 13:20, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    > Dnia 02-08-2012 o 12:55:40 Xiant <x...@g...pl> napisał(a):
    >
    >> W dniu 2012-08-01 05:30, Marek Dyjor pisze:
    >>> Tomasz Pyra wrote:
    >>>> On Mon, 30 Jul 2012 22:01:36 +0200, Marek Dyjor wrote:
    >>>>
    >>>>> Właśnie mi dzisiaj znajomi powiedzieli jak to za przejazd osobówką z
    >>>>> lekką przyczepą kempingową zapłacili ok 70 zeta...
    >>>>>
    >>>>> Patrzę na cennik i top jest kompletnie kretyńska kalkulacja...
    >>>>>
    >>>>> za motor osobówkę czy furgonetkę zapłącisz 29.90 ale już jak
    >>>>> jedziesz z przyczepką to bulisz jak za tira :)
    >>>>
    >>>> Wystarczy też mieć którąkolwiek os bliźniaczą i też płacisz 70zł.
    >>>>
    >>>> Gdzieś czytałem że polskie autostrady są najdroższe w całej Europie za
    >>>> kilometr (nie licząc jakis tam specjalnych odcinków typu płatne
    >>>> mosty).
    >>>
    >>> w przeliczeni do średnich zarobków...
    >> Witam
    >>
    >> Nie, Austra, winieta za 9 (teraz chyba 10) EUR i jezdzisz caly TYDZIEN
    >> po kraju, drogi maja naprawde niezle. W Polsce rownowartosc tej kwoty
    >> to przejazd z Katowic do Krakowa, wiecznie rozkopana "rozjebanka" A4 :P
    >>
    >
    > Ale wiesz, że za typowego dupowoza (2.0, 120KM) w Austrii płacisz 700EUR
    > podatku rocznie? - jak nie masz katalizatora to trzeba dołożyć jeszcze
    > 150EUR...
    >
    > TG
    Witam

    Ehe ... typowy austriak tez troche wiecej zarabia poza tym wcale nie
    twierdze, ze okradanie spoleczenstwa podatkami jest ok.


    Pozdrawiam
    Xiant


  • 59. Data: 2012-08-02 14:10:50
    Temat: Re: płatne autostrady... A1 do gdańska
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Chris wrote:
    > RoMan Mandziejewicz nabazgrał(a):
    >
    >> Hello ToMasz,
    >> Wednesday, August 1, 2012, 11:38:37 PM, you wrote:
    >> [...]
    >>> Lekki offtop. Sytuacja życiowa zmusiła mnie do wizyty w Warszawie.
    >>> około 300km czyli ~20 litrów w jedną stronę, jakieś ~110zł. Za samo
    >>> paliwo! Droga marna, autostrady bym miał max 20km. wiesz co
    >>> zrobiłem? pojechałem pociągiem za 37zł/osobę(zabrałem dziecko na
    >>> wycieczkę). przejazd: 2godziny 40 minut. GPS pokazywał ponad 150km/h
    >> Jasne. Domyślam się (bez złosliwości), że mieszkasz na dworcu a
    >> sprawa w Warszawie również była załatwiana na dworcu a pociągi na
    >> tej trasie kursują co 5 minut przez całą dobę i nie musisz się
    >> martwić, czy na pewno dopasujesz... Bo tylko w takich sytuacjach
    >> mozna się cieszyć czasem przejazdu pociągiem.
    >> Przez wiele lat jeździłem pociągami gdy moi znajomi jeździli juz
    >> samochodami. Bardzo późno zrobiłem prawo jazdy. Ale od czasu jak
    >> wsiadłem pierwszy raz do samochodu juz pociągami jeździć nie chcę. I
    >> nie jeżdżę od 17 lat.
    >
    > Sąsiad teraz jechał z Wawy do Gdańska pociągiem (z rowerami na
    > wyprawę po Szwecji) i pociąg full wypas, klima a cena przejazdu 50zł
    >
    > Ja żałuję że nie wiedziałem że tak tanio i wygodnie można pojechać bo
    > bym skoczył do brata do Pucka na parę dni a samochodem mi się nie
    > kalkulowało a z OLT wiadomo jak się skończyło :)

    to Sie przejedź z Krakowa do Świnoujścia i zobacz jak sie super jest p...
    przez 16 godzin w pociągu, super jak ci si uda kupić kuszetkę albo sypialny,
    gorzej jak będziesz musiał jechać na siedząco nawet 1 klasą, co ciekawe
    pociąg nie ma nawet wagonu barowego nie mówiąc o restauracyjnym. Dobrze że
    sobie wziąłem kanapki i wodę bo bym uschnął i na śmierć i zdechł z głodu.


  • 60. Data: 2012-08-02 14:12:36
    Temat: Re: p atne autostrady... A1 do gda ska
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Robert_J wrote:
    >> Tak można sprowadzić każdy zakup na działalność do
    >> absurdu. Żona kupiła też
    >> na f-rę lodówkę, czajnik do wody i inne ustrojstwa służące
    >> w każdym biurze.
    >> Tak samo jak odkurzacz - służą do tego do czego zostały
    >> stworzone.
    >
    > Zauważasz różnicę między charakterem pracy lodówki a
    > odkurzacza? Lodówka jest urządzeniem do pracy ciągłej,
    > niezależnie czy w domu, czy w biurze. Włącz zwykły odkurzacz
    > na miesiąc non stop i zobaczysz czy przeżyje ;-). Na pewno
    > nie odbierze Ci nikt prawa do gwarancji na lodówkę kupioną
    > na firmę. ale na odkurzacz już raczej tak...

    hm... w biurach zwykle sie odkurza raz dziennie, podobnie jak w domu...

    Ograniczanie prawa do gwarancji ma imho charakter dyskryminacyjny

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: