Dnia Thu, 9 Feb 2012 09:34:18 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

> To gdzie ta odwilż, która miała być wczoraj?

Nie wiem, moze czytales prognoze dla Phenianu?

Ja sprawdzam Interie, ICM i IMGW. Zadnej odwilzy dla mojego regionu nie
widzialem w prognozach.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

Hello Maciek,

Thursday, February 9, 2012, 9:39:41 AM, you wrote:

>>> Zachowanie atmosfery sie modeluje i na modelach OBLICZA sie
>>> prawdopodobienstwo takich czy innych zjawisk. Wiecej "wydumania" masz w
>>> tzw. prognozie synoptycznej - cudzyslow zamierzony, bo najtrafniejsze
>>> prognozy krotko- i dlugoterminowe powstaja o ile wiem z polaczenia obu ww.
>>> rodzajow.
>> To gdzie ta odwilż, która miała być wczoraj?
> Nie wiem, moze czytales prognoze dla Phenianu?
> Ja sprawdzam Interie, ICM i IMGW. Zadnej odwilzy dla mojego regionu nie
> widzialem w prognozach.

Te prognozy sa dla sklerotyków. Dwa tygodnie temu zapowiadano
najpierw mrozy a potem odwilż. Odwilż miała być wczoraj.

Tyle na temat tej rewelacyjnej metody - przywracam istotny kontekst.

ICM tworzy równolegle dwa modele korzystające z tych samych danych
brzegowych. I te modele potrafią podawać całkowicie różne prognozy na
najbliższe 24 godziny a Ty próbujesz mi wmówić, że są w stanie
cokolwiek sensownego przewidzieć?

Jak na razie bardzo dobra trafność ma uniwersalna prognoza pogody:
jutro będzie taka pogoda jak dziś - ponad 60% sprawdzalności. I widzę,
że jest bardzo często stosowana przez meteorologów.

Meteorolodzy ze swoim szkiełkiem i okiem zachowują się jak badacz,
badający słonia przez mikroskop i narzekający na ogrom pracy.
Zapominają, że czasem warto od ogółu do szczegółu a nie na odwrót.
Miliony stacji meteorologicznych, komputery, które nie potrafią
przeżuć nadmiaru danych w sensownym czasie i meteorolog, który nie
wyjrzy przez okno i nie zobaczy szalejącej burzy tylko będzie
twierdził, że panuje słoneczna pogoda. I się cieszy, że model się
zgodził z rzeczywistością - szkoda tylko, że policzył się dobę po
fakcie.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Dnia Thu, 9 Feb 2012 09:52:38 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

(...)

Czesciowo masz racje, ale abstrahujac od calosci wypowiedzi - prognozy na
dwa tygodnie naprzod to bez wzgledu na metode nie prognozy, tylko
PROROCTWA.
Jak pojdziesz do bacy, ktory Ci powie "ej panocku, jak łostro zima, to
wiosny nima", to sprawdzalnosc bedzie podobna, w okolicy 50%.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

On 9 Lut, 09:52, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:

> Te prognozy sa dla sklerotyków. Dwa tygodnie temu zapowiadano
> najpierw mrozy a potem odwilż. Odwilż miała być wczoraj.

Prognoza na ~2 tyg to jak na razie wrozenie z fusow - ktos zamowil, to
dostarczyli ;)
"Jaka taka przewidywalnosc:" ;) , to na kilkanascie(dziesiat) godzin
max...

Jesli pogoda sie szybko zmienia (np. jakies fronty przechodza) to i to
nie bardzo...
Zreszta wystarczy poogladac mape rzeczywistych opadow z radaru meteo
np. http://radar.bourky.cz/

Bardzo czesto widac, ze zrobienie "trafionej" prognozy jest bez szans,
bo opad jest mocno lokalny, np. prognoza dla Krakowa to juz za duzy
obszar ;) - czesto sa rejony gdzie padalo, w innych nie, no i
oczywiscie w innym czasie... a liczenie modelu dla siatki ~100x100m
przekracza chyba jeszcze mozliwosci komputerow ;)

WS

do góry

W dniu 2012-02-09 10:06, Maciek pisze:
> Dnia Thu, 9 Feb 2012 09:52:38 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>
> (...)
>
> Czesciowo masz racje, ale abstrahujac od calosci wypowiedzi - prognozy na
> dwa tygodnie naprzod to bez wzgledu na metode nie prognozy, tylko
> PROROCTWA.
> Jak pojdziesz do bacy, ktory Ci powie "ej panocku, jak łostro zima, to
> wiosny nima", to sprawdzalnosc bedzie podobna, w okolicy 50%.
>

ja tam słyszałem że jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
to pod koniec listopada pada, albo nie pada :) (dość często się sprawdza ;)

--
Pozdrawiam
Lukasz

do góry

Dnia Thu, 09 Feb 2012 10:46:29 +0100, Lukasz napisał(a):

> ja tam słyszałem że jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
> to pod koniec listopada pada, albo nie pada :) (dość często się sprawdza ;)

Calkiem czesto. Mniej wiecej w polowiwe przypadkow :)

Oczywiscie wieloletnia (wielowiekowa) obserwacja wzajemnych zwiazkow
roznych zjawisk pozwala trafnie prognozowac, ale IMHO bardzo ogolnikowo.
Np. jak z "zimnymi ogrodnikami".

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

Hello WS,

Thursday, February 9, 2012, 10:38:23 AM, you wrote:

>> Te prognozy sa dla sklerotyków. Dwa tygodnie temu zapowiadano
>> najpierw mrozy a potem odwilż. Odwilż miała być wczoraj.
> Prognoza na ~2 tyg to jak na razie wrozenie z fusow - ktos zamowil,
> to dostarczyli ;) "Jaka taka przewidywalnosc:" ;) , to na
> kilkanascie(dziesiat) godzin max...

Ależ wiem. To nie ja twierdziłem tutaj, że prognozy numeryczne +
synoptyczne dają rewelacyjne wyniki dla prognoz długoterminowych.

> Jesli pogoda sie szybko zmienia (np. jakies fronty przechodza) to i to
> nie bardzo...
> Zreszta wystarczy poogladac mape rzeczywistych opadow z radaru meteo
> np. http://radar.bourky.cz/

Mam stale otwarte :)

> Bardzo czesto widac, ze zrobienie "trafionej" prognozy jest bez szans,
> bo opad jest mocno lokalny, np. prognoza dla Krakowa to juz za duzy
> obszar ;) - czesto sa rejony gdzie padalo, w innych nie, no i
> oczywiscie w innym czasie... a liczenie modelu dla siatki ~100x100m
> przekracza chyba jeszcze mozliwosci komputerow ;)

Ależ to błąd własnie - pisze o tym wcześniej. To oglądanie słonia
przez mikroskop!

Nie trzeba budować modelu o skali 100x100m, żeby wiedzieć, że każdy
dzień upałów zwiększa prawdopodobieństwo gwałtownych zjawisk. Taki
model jest również nieprzydatny do tego, żeby wiedzieć, ze wyże
rosyjskie maja tendencje do "zakotwiczania się" na dlużej niż
pojedyncze dni i robienie masakry zarówno zimą (mrozy) jak i latem
(upały). To jest wiedza, której kiedyś uczył drugi kłamca PRLu ;) -
niejaki Wicherek (Czesław Nowicki).

Mi do niczego nie jest potrzebna siatka 100m. Wolałbym mniej
szczegółową ale dłuższą prognozę.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Dnia 09-02-2012 o 11:00:02 Maciek <d...@p...onet.pl> napisał(a):

>> ja tam słyszałem że jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
>> to pod koniec listopada pada, albo nie pada :) (dość często się
>> sprawdza ;)
> Calkiem czesto. Mniej wiecej w polowiwe przypadkow :)

Dokładnie w 100% przypadków. Przeanalizuj dokładniej :)

--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat

do góry

Dnia 09-02-2012 o 11:24:50 RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
napisał(a):

> Mi do niczego nie jest potrzebna siatka 100m. Wolałbym mniej
> szczegółową ale dłuższą prognozę.

No i takie właśnie są. Przewidzenie temperatury na za 2 tygodnie z
dokładnością do 4 stopni to i tak niezła dokładność a to może oznaczać +2
i odwilż i wiosenny deszczyk albo -2 i zawieję. Do tego strefa opadów
niech się przesunie o paredziesiąt km i już zamiast pięknej słonecznej
wiosny mamy mroźną, śnieżną zimę. Do prognoz trzeba podchodzić z
odpowiednim dystansem...

--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat

do góry

Dnia Thu, 09 Feb 2012 11:49:23 +0100, SW3 napisał(a):

> Dokładnie w 100% przypadków. Przeanalizuj dokładniej :)

No, wtopilem, przyznaje :)

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry