eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 170

  • 41. Data: 2010-03-27 00:51:29
    Temat: Re: Nie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Fri, 26 Mar 2010 22:10:47 +0100, Plumpi napisał(a):


    > Dlatego uważam, ze lekarzom powinno się postawić ultimatum: albo pracujesz
    > na państwowej posadzie i tylko państwowej, albo prowadzisz praktyki prywatne
    > i nie masz prawa stępu do placówek państwowych.

    A po ch... państwowe placówki?

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 42. Data: 2010-03-27 01:36:19
    Temat: Re: Nie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "WW" hog4ml$2f6$...@a...news.neostrada.pl

    > Pogotowia Ratunkowego !!! na korytarzu wykrwawiła się prawie na śmierć.

    Ja na korytarzach w ,,budynkach medycznych'' ;) też niemal straciłem przytomność,
    czekając na lekarza. :) I to nawet dwukrotnie. Raz nie dano mi wiary, drugi raz
    po prostu czekałem w kolejce i lekarz przyjął mnie w pokoju, w którym obrabiano
    w tym samym czasie kogoś innego. :) W chwili, gdy ów lekarz udzielał mi pomocy,
    straciłem przytomność na dobre -- na szczęście już leżałem na kozetce. :)

    Ale karotkom zamierzam ustępować miejsca na drodze.

    Życzę zdrowia Twojej żonie i Tobie. :)

    Aby było weselej -- niezliczoną liczbę :) razy udzielano mi pomocy medycznej. :)
    I raczej nie mam pretensji do lekarzy czy personelu medycznego. :)

    Swoją drogą... Trzeba mieć wprawę w opatrywaniu.

    Ja uważam, że najlepszym lekarstwem przy takich krwotokach nie jest żadne
    uciskanie ,,nad'' miejscem krwawienia w przypadku tętnic czy ,,pod'' tym
    miejscem w przypadku żył, ale solidne schłodzenie zranionego miejsca oraz
    solidny opatrunek w miejscu zranienia. Teraz już nie mam dawnej odporności,
    więc raczej :) nie mam ochoty na krwotoki (nawet z nosa) ale kiedyś krwotok
    był u mnie czymś normalnym. Do najciekawszych przypadków zaliczyłbym postrzelenie
    się w prawe przedramię (krwotok tętniczy) i obcięcie czubka palca (mniemam,
    że to był lewy kciuk)... Kciuka uciszyłem chłodzeniem i uciskiem w miejscu
    zranienia, przedramię (na ,,polecenie'' lekarza) zostało solidnie zadławione
    opatrunkiem w miejscu zranienia -- pod skórą zebrało się sporo krwi, ale
    krwotok ustał przed przyjazdem pogotowia.

    Krwotok ze stopy IMO można uciszyć samym chłodzeniem. :)
    Z podudzia -- nie wiem, ale chyba mogą być trudności. :)
    Natomiast krwotok z uda spokojnie może doprowadzić do śmierci. :)
    Krwawiącą kończynę chyba ;) warto podnieść do góry. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 43. Data: 2010-03-27 01:39:12
    Temat: Re: Nie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Artur Maśląg" hogc1g$a0r$...@i...gazeta.pl

    > - Niech skazany wyjaśni skąd ten nóż w placach teściowej?
    > - No cóż Wysoki Sądzie, szykowaliśmy obiad niedzielny i teściowa
    > się poślizgnęła tak nieszczęśliwie, że upadła plecami na ten nóż.
    > - No tak, ale jak skazany wyjaśni fakt, że zrobiła to 17 razy?
    > - Starałem się je pomóc, ale podłoga była śliska i co ją prawie
    > podniosłem, to znów się osunęła....

    Ponoć 17 razy to działka psychiatry, nie sędziego. ;)
    Zdrowy na umyśle ponoć tyle razy nie dźga -- ale nie
    znam się na tym, bo nie mam :) teściowej. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 44. Data: 2010-03-27 01:44:37
    Temat: Re: Nie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Bartosz 'Seco' hogfhc$be1$...@n...ipartners.pl

    > Nie dalej jak miesiąc temu dzwoniłem po karetkę, na ulicy obalił się facet.
    Rozpoczęliśmy reanimację, po 8 minutach była karetka.
    > Lekarze jakieś 45 minut reanimowali pacjenta po czym zabrali go do szpitala.

    A jak reanimowałeś?

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 45. Data: 2010-03-27 06:51:24
    Temat: Re: Nie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
    Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>


    Użytkownik "Krzysztof 45" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:hoit1g$q96$1@news.dialog.net.pl...

    Ja też mam z nimi doświadczenie.
    Konkluzja z tego doświadczenia jest taka, że nawet jak
    jesteś 50 metrów od pogotowia, dzwoń po karetkę.

    I to jest główny, przewijający się w paru wypowiedziach morał z tej
    opowieści



  • 46. Data: 2010-03-27 07:34:47
    Temat: Re: Nie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
    wiadomości news:42k79fy2saj2.dlg@oldfield.org.pl...

    > A po ch... państwowe placówki?

    W sumie do realizacji opieki NFZ nie są one potrzebne, ale dopóki one są to
    powinny funkcjonować i to w sposób normalny.


  • 47. Data: 2010-03-27 08:42:01
    Temat: Re: [ort] Re: Nie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Yogi(n)" <y...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:hojb94$5qp$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    >> Nie. Tym razem z lenistwa, a tak naprawdę po prostu "wisi mi to", bo dla
    >> mnie ortografia narzucana przez starych pryków uważających się za
    >> polonistów to zbędne pierdoły, którymi obarczamy sobie niepotrzebnie
    >> umysł. Czy napiszę starzysta czy też stażysta nie ma to żadnego znaczenia
    >> w zrozumieniu przekazu :D

    > To prawda. Świadczy jednak o brakach w wykształceniu i jako takie wciąż
    > jest negatywnie postrzegane. To trochę jak z higieną osobistą -
    > niezmieniane skarpetki służą równie dobrze, jak zmieniane, ale w
    > towarzystwie trochę trudno uchodzić za czyściocha.

    Nie porównuj ortografii z higieną. O ile brak higieny świadczy źle o osobie
    nie przestrzegającej tej higieny, o tyle czepianie się czyjejś ortografii
    oraz gwary lub złej polszczyzny świadczy tylko o buractwie czepiającego.
    W rzeczywistości z ortografią oraz poprawną polszczyzną mają także problemy
    poloniści. Wielokrotnie się spotykałem z taki błędami popełnianymi przez
    polonistów (dla przykładu "dwutysięczny dziewiąty rok"). W żadnym stopniu
    nie utrudniało nam to prawidłowej komunikacji, choć "rzucało się w oczy".
    Świadczy to tylko i wyłącznie o tym, że te zasady są niepotrzebnie
    skomplikowane i hołubione przez grupy konserwatystów i są nikomu nie
    potrzebne do normalnego, codziennego życia i komunikowania się.
    Niektórzy tego nie rozumieją, że zasady powinny być tworzone dla ludzi i dla
    ich wygody, a nie tworzone dla idei. Jeżeli większość ludzi mówi
    "dwutysięczny dziewiąty" to należy to uznać za prawidłową formę, a nie
    zmuszać ludzi do formy, która jest małoużywana "dwatysiące dziewiąty".
    Co zaś wykształcenia - to się mylisz. Znam wielu ludzi wykształconych nawet
    z tytułami profesora będącymi wykładowcami na uczelniach, którzy popełniają
    wiele błędów zarówno ortograficznych jak i językowych.


  • 48. Data: 2010-03-27 09:09:47
    Temat: Re: Nie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 27 Mar 2010 06:51:24 +0100, Przemek V wrote:
    >Użytkownik "Krzysztof 45" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    >Ja też mam z nimi doświadczenie.
    >Konkluzja z tego doświadczenia jest taka, że nawet jak
    >jesteś 50 metrów od pogotowia, dzwoń po karetkę.
    >
    >I to jest główny, przewijający się w paru wypowiedziach morał z tej
    >opowieści

    Przy czym prasa zna przypadki gdy karetka jezdzila od szpitala do
    szpitala az pacjent zszedl.

    J.


  • 49. Data: 2010-03-27 09:12:49
    Temat: Re: Nie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 27 Mar 2010 01:36:19 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
    >Ja uważam, że najlepszym lekarstwem przy takich krwotokach nie jest żadne
    >uciskanie ,,nad'' miejscem krwawienia w przypadku tętnic czy ,,pod'' tym
    >miejscem w przypadku żył, ale solidne schłodzenie zranionego miejsca oraz
    >solidny opatrunek w miejscu zranienia.
    >
    >Krwotok ze stopy IMO można uciszyć samym chłodzeniem. :)

    Nawet przyjmujac ze masz racje, to w samochodzie rzadko dysponujesz
    lodem. Zatrzymywac tiry i pytac czy maja gasnice sniegowa ?

    J.


  • 50. Data: 2010-03-27 09:15:36
    Temat: Re: Nie ustępujcie karetkom na sygnale - nie ma po co !!!
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 26 Mar 2010 22:10:47 +0100, Plumpi wrote:
    >Dlatego uważam, ze lekarzom powinno się postawić ultimatum: albo pracujesz
    >na państwowej posadzie i tylko państwowej, albo prowadzisz praktyki prywatne
    >i nie masz prawa stępu do placówek państwowych.

    Jakby tak jeszcze pacjent mial wybor - idziesz do panstwowego, albo do
    prywatnego, a wtedy NFZ zwraca ci tyle ile wynosi oplata za panstwowy
    ..

    J.



strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: