-
61. Data: 2010-09-01 21:53:48
Temat: Re: opony nexen
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Wed, 01 Sep 2010 21:43:50 +0200, Lewis napisał(a):
>> Ja bym nie ryzykował, przy okazji sprawdzania czy bieżnik ma odpowiednią
>> grubość (co nie jest czynnością rzadką) od razu wykryją kolce w oponie.
>>
>
> W takiej sytuacji automatycznie laweta czy zabranie DR za pokwitowaniem
> i skierowanie na badania?
Sam nie przerabiałem, ale sądzę że laweta+zabranie DR (pojazd nie może
się poruszać po drodze). No albo wymiana opon na miejscu :)
Tak czy inaczej - ja jestem ciągle za niesoleniem dróg.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
62. Data: 2010-09-01 21:54:51
Temat: Re: opony nexen
Od: Grzegorz Prędki <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com>
W dniu 2010-09-01 20:26, MadMan pisze:
> Dnia Wed, 01 Sep 2010 20:17:57 +0200, Lewis napisał(a):
>
>> Swoją drogą zdarzyło się wam żeby kontrola drogowa sprawdzała opony?
>> Dostałem takie oponki z autem i zastanawiam się czy szukać czegoś
>> legalnego na zimę czy olać temat...
>
> Ja bym nie ryzykował, przy okazji sprawdzania czy bieżnik ma odpowiednią
> grubość (co nie jest czynnością rzadką) od razu wykryją kolce w oponie.
>
Chyba jak go zlapia pare km od wulkanizacji. Przeciez na suchym asfalcie
te kolce zetra sie momentalnie.
-
63. Data: 2010-09-01 22:09:22
Temat: Re: opony nexen
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2010-08-30 23:04, margines pisze:
> Witam
>
> Czy ktoś może użytkował opony Nexen ale tych większych rozmiarów np. na
> felgi 18" i przy szybszych autach? Jak ogólne wrażenia? Warto? Czy uciekać?
>
>
> Pozdrawiam
> margines
Ja latam na takich tanich laczkach, bo i tak wystarczają na 2000
km, a potem coś z nich odpada. 255/35/18
http://a.imageshack.us/img832/7940/26072010056.jpg
-
64. Data: 2010-09-02 02:11:48
Temat: Re: opony nexen
Od: to <t...@a...xyz>
begin MadMan
> Sam nie przerabiałem, ale sądzę że laweta+zabranie DR (pojazd nie może
> się poruszać po drodze). No albo wymiana opon na miejscu :) Tak czy
> inaczej - ja jestem ciągle za niesoleniem dróg.
W kraju w którym 95% jeździ na gejowych oponach (przykłady w tym wątku),
z czego połowa pewnie jeszcze na łysych?
--
ignorance is bliss
-
65. Data: 2010-09-02 03:36:42
Temat: Re: opony nexen
Od: to <t...@a...xyz>
begin P_ablo
>> No jeszcze tego brakowa?o, ?eby zimówki by?y gorsze ni? letnie. ;-)
>
> Nie jest to takie oczywiste przy roznego rodzaju wynalazkach.
No cóż, tego się nie spodziewałem. ;-)
>> Ostatniej zimy jecha?em na letnich po ?niegu (mam zimowe ale nie
>> chcia?o mi sie zmieniae), droga prosta jak strza?a, jade, jade, a tu
>> nagle widze barierke przedzielaj?c? jezdnie przed przedni? szyb?. ;-)
>
> Wczoraj wyjatkowo nie pilem a nie rozumiem...
Obróciło mnie nagle o 90 stopni podczas jazdy na wprost.
--
ignorance is bliss
-
66. Data: 2010-09-02 09:31:03
Temat: Re: opony nexen
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia 02 Sep 2010 00:11:48 GMT, to napisał(a):
>> Sam nie przerabiałem, ale sądzę że laweta+zabranie DR (pojazd nie może
>> się poruszać po drodze). No albo wymiana opon na miejscu :) Tak czy
>> inaczej - ja jestem ciągle za niesoleniem dróg.
>
> W kraju w którym 95% jeździ na gejowych oponach (przykłady w tym wątku),
> z czego połowa pewnie jeszcze na łysych?
Oczywiście.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
67. Data: 2010-09-02 09:42:16
Temat: Re: opony nexen
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4c7eebc4$0$27023$65785112@news.neostrada.pl...
>
> W kraju w którym 95% jeździ na gejowych oponach (przykłady w tym wątku),
> z czego połowa pewnie jeszcze na łysych?
U mnie juz druty wystaja...
--
Picasso
-
68. Data: 2010-09-02 10:15:08
Temat: Re: opony nexen
Od: Olek <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2010-09-01 05:38, to wrote:
> begin Jurand
>
>> A jeździłeś na tych Nexenach 18", na które tak psioczysz?
>
> Nie i nie będę, na Wanli i Nankangach też nie jeździłem.
>
no właśnie i tyle z twojego bicia piany - nigdy nie próbowałeś żadnych
takich opon... kupujesz tylko "firmowe" wydająć 4 razy więcej, nie mając
pojęcia, że są opony, które są tańsze i równie dobre...
jeśli ktoś nie ma pojęcia na jakiś temat to się zwyczajnie nie
wypowiada, ty prawie zdominowałeś ten wątek, chociaż totalnie nic nie
wiesz na temat nexenów... dziękuję
-
69. Data: 2010-09-02 12:01:27
Temat: Re: opony nexen
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Olek" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote in message
news:i5nmef$u0m$1@news.onet.pl...
> On 2010-09-01 05:38, to wrote:
>> begin Jurand
>>
>>> A jeździłeś na tych Nexenach 18", na które tak psioczysz?
>>
>> Nie i nie będę, na Wanli i Nankangach też nie jeździłem.
>>
>
> no właśnie i tyle z twojego bicia piany - nigdy nie próbowałeś żadnych
> takich opon... kupujesz tylko "firmowe" wydająć 4 razy więcej, nie mając
> pojęcia, że są opony, które są tańsze i równie dobre...
>
> jeśli ktoś nie ma pojęcia na jakiś temat to się zwyczajnie nie wypowiada,
> ty prawie zdominowałeś ten wątek, chociaż totalnie nic nie wiesz na temat
> nexenów... dziękuję
Probowalem Nexenow, problwalem Kumho i sa tansze, ale nie sa rownie dobre
jak firmowe, na ktorych jezdzilem. Jedyne z budzetowych, z ktorych jestem
naprawde zadowolony to Firestone SZ90, ale kosztowaly -15% ceny "markowych",
a nie -50%.
Syndrom "kupilem tanioche, ale nie dopuszcze do siebie mysli ze glupio
zrobilem" jest silny niestety.
Pozdrawiam
Kamil
-
70. Data: 2010-09-02 14:27:52
Temat: Re: opony nexen
Od: Olek <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2010-09-02 12:01, kamil wrote:
> Probowalem Nexenow, problwalem Kumho i sa tansze, ale nie sa rownie
> dobre jak firmowe, na ktorych jezdzilem. Jedyne z budzetowych, z ktorych
> jestem naprawde zadowolony to Firestone SZ90, ale kosztowaly -15% ceny
> "markowych", a nie -50%.
>
> Syndrom "kupilem tanioche, ale nie dopuszcze do siebie mysli ze glupio
> zrobilem" jest silny niestety.
na jakich konkretnie nexenach jeździłeś?