eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaogrzewanie mieszkania IRRe: ogrzewanie mieszkania IR
  • Data: 2013-01-26 01:23:27
    Temat: Re: ogrzewanie mieszkania IR
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 25 Jan 2013, Krzysztof Kucharski wrote:

    > Dobry wieczór
    >
    > Użytkownik "BartekK" <s...@d...org> napisał
    >> W dniu 2013-01-25 13:49, Krzysztof Kucharski pisze:
    >>>> Przykład - firma się uparła, że całe biuro (kilkanaście stanowisk) to
    >>>> mają być laptopy, wszystko ma być podłączane po wifi,
    >>> [...]
    >>> ;-) ATSW - skąd się biorą takie istoty?
    >> Nie mam pojęcia, chyba wynika to z braku wiedzy w danej dziedzinie (lub w
    >> ogóle "mądrości własnej" opartej na jakichś podstawach fizyki, matematyki
    >> czy logiki), i większe zaufanie do materiałów promocyjnych i reklam niż do
    >> wiedzy ewentualnego fachowca w danej dziedzinie.
    > [...]
    >
    > Wiesz, z mojej strony to było pytanie retoryczne. Ale... ale osoba, która
    > w jakiejś firmie zajmuje na tyle poważne stanowisko, że jest władna podjąć
    > decyzję w sprawie konkretnej inwestycji nie pochodzi chyba z łapanki?

    Nie. Z ekonomii.

    Można popatrzeć na to na dwa sposoby:

    1. Z powszechnego poglądu wynika, że decyzje powinny być w ręku
    ekonomisty. Ekonomiście z kolei wychodzi, że trzymanie specjalisty
    doradcy którego *on* będzie słuchał raz na kilka lat się nie
    opłaca, do tego uraża hierarhię firmy (nie poprawiać, antropomorfizacja
    zamierzona). Fakt że firmy takie jak MS$, Apple, Rols-Royce,
    Singer, HP i trochę podobnych było w okresie rozwoju sterowanych
    przez ludzi którzy *sami* (oprócz innych cech!) byli "merytorystami"
    oczywiście nie miał prawa zaistnieć ;)

    2. W sumie ta osoba... być może spełniła cel firmy.
    Zadaniem firmy jest zarabiać. Jeśli umowa była dobrze sporządzona,
    a wykonawca przyjął wymogi zamawiającego *i uznał że je wypełni*,
    to firmie wsio rawno czy będzie zarabiać na działalności podstawowej,
    czy wysądzi odszkodowanie za "utracone korzyści".
    To jest punkt widzenia ekonomisty, nie "technicznego", zauważ :D

    > Jasny szlag mnie trafia, jak spotykam się z takimi analfabetami
    > funkcjonalnymi w życiu codziennym. Zadufanie, arogancja i pewność z siebie,
    > a gdzieś z boku popiskuje totalna niekompetencja i zwyczajna głupota :-/
    > No cóż, tumaniści po "markietingu i zarzundzaniu żondzom"!

    Daj znać, czy wygrali to odszkodowanie.
    Tak ku zaspokojeniu ciekawości.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: