-
11. Data: 2010-02-28 20:35:34
Temat: Re: obraz z ekranu laptopa wygasza się - dziwny przypadek
Od: micz <m...@y...com>
Trudno powiedzieć, czy ekran świeci na czerwono po zgaśnięciu. Chyba
nie. Jeśli miałbym spodziewać się jakiejś EWIDENTNIE czerwonej
dominanty, to takowa nie występuje. Nie mam jak zrobić zdjęcia, a moja
komórka nie daje rady, ale może spróbuję tak: pamiętacie slajdy
wyświetlane przy pomocy projektora na ścianie (http://
www.bajeczki.o12.pl/images/Prexer321.jpg)? Tak więc sytuacja z moim
laptopem po wygaszeniu się ekranu przypomina moment kiedy oglądamy
taki slajd na jakimś ciemnym tle, bez podświetlenia - niby widać co
nieco, ale nijak się to ma do oglądania slajdu pod światło. Czy to też
pasuje do objawów padniętej świetlówki?
pozdrawiam i w ogóle dzięki za zainteresowanie - myślałem, że sprawa
będzie zbyt niszowa :)
-
12. Data: 2010-02-28 20:37:23
Temat: Re: obraz z ekranu laptopa wygasza się - dziwny przypadek
Od: micz <m...@y...com>
Trudno powiedzieć, czy ekran świeci na czerwono po zgaśnięciu. Chyba
nie. Jeśli miałbym spodziewać się jakiejś EWIDENTNIE czerwonej
dominanty, to takowa nie występuje. Nie mam jak zrobić zdjęcia, a
moja
komórka nie daje rady, ale może spróbuję tak: pamiętacie slajdy
wyświetlane przy pomocy projektora na ścianie (
http://www.bajeczki.o12.pl/images/Prexer321.jpg )? Tak więc sytuacja z
moim
laptopem po wygaszeniu się ekranu przypomina moment kiedy oglądamy
taki slajd na jakimś ciemnym tle, bez podświetlenia - niby widać co
nieco, ale nijak się to ma do oglądania slajdu pod światło. Czy to
też
pasuje do objawów padniętej świetlówki?
pozdrawiam i w ogóle dzięki za zainteresowanie - myślałem, że sprawa
będzie zbyt niszowa :)
-
13. Data: 2010-02-28 20:49:35
Temat: Re: obraz z ekranu laptopa wygasza się - dziwny przypadek
Od: Michal <f...@w...wp.pl>
> Ale załóżmy, że znajdę możliwości - jeśli rozkręce ekran, jak mam
> poznać, że świetlówka jest do wymiany? Czy jej świecenie w "zdrowym"
> trybie będzie jakoś dostrzegalnie różnić się od świecenia w trybie
> "fuck-up"? Tzn wiem, że ekran będzie jasny jeśli jest OK a ciemny
> jeśli nie, ale czy sama świetlówka, bez większej trepanacji ekranu da
> się zdiagnozować?
Objawy o których piszesz to raczej nie stopniowa degeneracja świetlówki
(nawet padnięta będzie miała problemy z rozruchem, jak już się zaświeci
to będzie świecić). Zresztą tak jak piszą inni, zwłaszcza na zimno
padająca świetlówka daje czerwono-różową poświatę (najlepiej widać na
białych planszach - zamiast białe, stają się bladoróżowe).
Objawy o których wspominasz to raczej problem ze stykami między
przetwornicą zasilającą a świetlówką, ewentualnie pad samej
przetwornicy. Ani jedno ani drugie nie jest tak upierdliwe jak wymiana
świetlówki, ale bez rozebrania komputera się nie obędzie. Najlepiej po
zdjęciu osłony poruszać kabelkami przy włączonym ekranie i obserwować
zachowanie. Tylko ostrożnie, bo przetwornica daje konkretne napięcie ;)
Pozdr.,
Michał
-
14. Data: 2010-03-01 06:14:25
Temat: Re: obraz z ekranu laptopa wygasza się - dziwny przypadek
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "micz" <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:777464d1-767e-4da2-9318-08f277f00605@y11g2000yq
h.googlegroups.com...
> Czy to też pasuje do objawów padniętej świetlówki?
Nie wiem ile w matrycy LCD masz świetlówek, ale niektóre układy inwertera
porównują sobie prąd świetlówek i przy dużej różnicy prądu wygaszają
wszystkie. Należałoby sprawdzić samo podświetlanie podłączając do układu
inwertera napięcie zasilające. Miałem przypadek w monitorze LCD Iiyamy, że
po kilku sekundach wygaszało podświetlanie, okazało się, że 2 z 4 świetlówek
nie świeciły.
-
15. Data: 2010-03-01 16:34:24
Temat: Re: obraz z ekranu laptopa wygasza się - dziwny przypadek
Od: Jarek Lipinski <l...@o...eu>
>niby widać co
> nieco, ale nijak się to ma do oglądania slajdu pod światło. Czy to
> też
> pasuje do objawów padniętej świetlówki?
Widać co nieco bo matryca sama w sobie przepuszcza światło. Wpada sobie
z zewnątrz i dlatego coś tam widać ;) Obstawiam, że to nie świetlówka
sama w sobie - na to potrzeba długo czasu a degenaracja jest stopniowa.
Ktoś napisał że to przetwornica albo styki i ja też tak myślę. Miałem to
samo tak w ogóle. Nie naprawiałem, sprzedałem bo i tak dziada miałem ;)
-
16. Data: 2010-03-01 16:37:12
Temat: Re: obraz z ekranu laptopa wygasza się - dziwny przypadek
Od: Jarek Lipinski <l...@o...eu>
>długo czasu
tfu dużo czasu ;)
-
17. Data: 2010-03-25 07:06:34
Temat: Re: obraz z ekranu laptopa wygasza się - dziwny przypadek
Od: micz <m...@y...com>
Panowie, miałem w końcu trochę czasu, by rozkręcić tego śmiecia.
Poruszałem kabelkami, poszukałem organoleptycznie jakichś tropów
(przepaleń, przerwań), ale bez rezultatu. Załączam zdjęcia, które
pomogą Wam mam nadzieję zorientować się w sytuacji. Powiedzcie, jak to
cholerstwo zdiagnozować?
http://www.flickr.com/photos/34997214@N08/sets/72157
623564816119/.
Pozdrawiam
-
18. Data: 2010-03-25 07:06:43
Temat: Re: obraz z ekranu laptopa wygasza się - dziwny przypadek
Od: micz <m...@y...com>
Panowie, miałem w końcu trochę czasu, by rozkręcić tego śmiecia.
Poruszałem kabelkami, poszukałem organoleptycznie jakichś tropów
(przepaleń, przerwań), ale bez rezultatu. Załączam zdjęcia, które
pomogą Wam mam nadzieję zorientować się w sytuacji. Powiedzcie, jak to
cholerstwo zdiagnozować?
http://www.flickr.com/photos/34997214@N08/sets/72157
623564816119/.
Pozdrawiam