eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocyklenowy sport
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2009-01-13 10:24:07
    Temat: Re: nowy sport [OT]
    Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>

    > Wystarczyloby montowac czujnik predkosci i nadajnik w takim radarze
    > odcinajacy zaplon w aucie/moto jesli przekroczy sie odpowiedni
    > dopuszczalny prog predkosci.
    (...)
    > Tylko to raczej fantastyka niz rzeczywistosc

    Z tego co slyszalem od znajomego;) (byl sobie na stypendium prawie 2 lata)
    to w Japonii cos takiego istnieje. Jest montowane do kazdego nowego
    samochodu (sory za NTG) z nawigacja satelitarna i blokuje predkosc pojazdu
    na max. dopuszczone na autostradzie (czyli jesli by bylo w Polsce, to na
    zadnej drodze nie bylbys w stanie jechac szybciej niz 130km/h). W nawigacji
    montowane, bo GPS dokonuje pomiaru predkosci i po przekroczeniu granicy
    wylacza to ograniczenie.

    Znajac zycie nawet tam sa metody, zeby to obejsc;)

    --
    pzdr:
    Ivam


  • 12. Data: 2009-01-13 10:42:11
    Temat: Re: nowy sport
    Od: Qlfon <r...@l...pl>

    Ireneusz Dyła pisze:
    > Użytkownik "marider" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:gkgish$osp$1@inews.gazeta.pl...
    >> Qlfon pisze:
    >>> Mialo byc lepiej a jest jak zwykle z tym ze do budzetu trafia coraz
    >>> wiecej...
    >> Moze raczej "w czyjas kieszen" ;) Co nie zmienia faktu ze z tymi
    >> fotoradarami i ograniczeniami to sie parodia niezla robi w Pl, na 100
    >> budek 1 kamera z ktorej i tak zdjecie moze zniknac jak sie ma znajomego w
    >> Policji. W tym kraju wiekszosc pomyslow i przepisow jest poroniona..
    >
    > Od lipca do grudnia 2007 na najbardziej śmiertelnej drodze krajowej nr 8 w
    > Polsce
    > udało sie zmniejszych liczbę ofiar śmiertelnych o 30%. To bardzo dużo,

    fakt, to duzo i ciezko z tym dyskutowac. oczywiscie mozna sie czepiac i
    szukac czy ta korelacja jest wynika tylko z wiekszej liczby fotoradarow
    czy moze tez z poziomu bezpieczenstwa biernego nowszych samochodow:)
    tym
    > bardziej
    > że w tym samym okresie liczba zabitych na pozostałych drogach wzrosła o 6%.
    No to w takim razie chyba jednak FR robia swoje.
    > Fotoradarów nie ma, ale maszty są i całkowicie spelniają rolę fotoradarów.
    > Rzeczywista prędkość przejazdu spada --->liczba zabitych spada, a z drugiej
    > strony
    > poziom zdenerwowania kierowców wzrasta.
    > Trzeba sobie odpowiedzieć: czego chcemy?
    Jelsi o mnie chodzi to zalezy mi na skroceniu czasu podrozy bez
    naginania jak wsciekly. Moge jechac ciagle 100-120 ale chce by srednia
    na kilkuset kilometrowej trasie byla powyzej 90 a nie 70. Nie musze
    ganiac jak wsciekly bo z doswiadczeniam wiem ze po takiej jezdzie
    jestem zmeczony jak kon po westernie i zamiast cieszyc sie z dojechania
    namiejsce to che mi sie spac:)
    >
    > PS. Ze wszystkich znanych mi i stosowanych środków, fotoradary są
    > najskuteczniejsze i najtańsze.
    Krotkowzrocznie rzecz biorac sa najtansze, ale przy wzroscie liczby
    pojazdow na drogach to budowa drog jest bardziej przyszosciowym
    wyjsciem. FR sa tylko li wygodnym sposobem na latanie budzetow lokalnych
    w imie dbania o nasze bezpieczenstwo, ot co.
    >
    > Pozdawiam
    > Irek i ktm-y
    >
    Rowniez, niestety bez KTMow:(


    --
    Qlfon, Kraków


  • 13. Data: 2009-01-13 12:32:49
    Temat: Re: nowy sport
    Od: a...@b...org.pl (Janusz A. Urbanowicz)

    "Leszek Karlik" <l...@h...pl> writes:

    > On Mon, 12 Jan 2009 22:13:07 +0100, Janusz A. Urbanowicz
    > <a...@b...org.pl> wrote:
    >
    > [...]
    >>>> A nie wystarczy nie przeginać z pałowaniem?
    >
    >>> Akurat motocyklem jezdzilem zwykle wolniej niz jezdze samochodem:) Ale
    >>> masz racje, mozna nie przeginac, tylko dojdzie niedlugo do tego ze
    >>> bedziesz musial cala trase, np. Rzeszow - Gdansk jechac zgodnie z
    >>> ograniczeniami.
    >
    >> Normalnie tragedia.
    >
    > Chyba sobie zapiszę tego posta i Ci przypomnę na jesień. ;-P

    Lezli, ale ja wiem, że lubie odkręcać, tylko że nie uważam, że mam do
    tego prawo przyznane mi przez Boga i Historię. I jak się powiedziało
    120/70 to trzeba powiedzieć też 200 złotych i 3 punkty, czy ile tam
    teraz się dostaje w tej promocji.

    TSD, w Warszawie to na tych ulicach co znieśli ograniczenie do 50 to
    jaki jest oficjalny limit prędkości w końcu?

    =alx
    --
    JID: a...@h...pl
    PGP: 0x46399138
    od zwracania uwagi na detale są lekarze, adwokaci, programiści i zegarmistrze
    -- Czerski


  • 14. Data: 2009-01-13 13:35:16
    Temat: Re: nowy sport [OT]
    Od: "Ireneusz Dyła" <i...@o...gddkia.gov.pl>


    Użytkownik "marider" <m...@g...pl> napisał w wiadomości

    > ...Drogi sa waskie + kiepskie, duza predkosc i wyprzedzanie na 3ciego w Pl
    > to norma.

    Nie tkwijmy w stereotypach, trochę się jednak zmienia. W jednym miejscu
    się poprawi w innym pogorszy, ale generalnie wolno do przodu.

    >> Fotoradarów nie ma, ale maszty są i całkowicie spelniają rolę
    >> fotoradarów.

    > Aha, syndrom kija ;) Wystarczyloby montowac czujnik predkosci i nadajnik w
    > takim radarze odcinajacy zaplon w aucie/moto jesli przekroczy sie
    > odpowiedni dopuszczalny prog predkosci. Np cisniesz sobie 150 na 80, trach
    > i Ci sprzet gasnie na 15-30 minut

    I nie martwi Cie takie ograniczenie wolności osobistej. Teraz Ty dokonujesz
    wyboru, a marzy Ci się całkowite ubezwłasnowolnienie?

    > Mieszkam przy 8ce i na odcinku Wawa-Bstok puszek nastawiali sporo w kazdej
    > wiekszej miejscowosci, gdzie na ogol i tak sie zwalnia.

    Maciek, nie rozśmieszaj mnie. To własnie na odcinku Wyszków - Białystok
    stoi najwiecej fotoradarów, bo na 130 km prostej drogi nikomu nie chciało
    sie zwalniać w terenie zabudowanym. Tam tez bylo najwięcej zabitych.

    Nie twierdzę, że fotoradary są lekiem na całe zło, ale póki co dają
    jednorazowe drastyczne obniżenie liczby wypadków i kosztów z nimi
    związanych. Jeżeli na okrągło licząc roczne straty dla gospodarki/państwa
    z tego tytułu wynoszą 35 mld.zł. (czyli mniej więcej tyle co nominalny
    prognozowany wzrost PKB w 2009) to głupiec nie skorzystałby z możliwości
    ich natychmiastowej redukcji przy minimalnym zaangażowaniu kapitału - no bo
    te fotoradary w zasadzie nic nie kosztują.

    Wracając do tematu wątku myślę, że te zniszczenia są wyrazem stanu
    ducha zagranicznego kierowcy, który w ten sposób wyraża swój
    sprzeciw dotyczący permanentnej inwigilacji. Przeciętny mieszkaniec
    Londynu jest w ciągu dnia 300 razy fotografowany przez różne systemy
    monitoringu - rozumiem, że trudno z tym żyć ;-)

    Pozdrawiam
    Irek i ktm-y



  • 15. Data: 2009-01-13 14:04:11
    Temat: Re: nowy sport
    Od: fv <f...@c...com>

    Janusz A. Urbanowicz wrote:
    > Qlfon <r...@l...pl> writes:
    >
    >
    >> nikt nie che ruszyc tego problemu... A w tym roku planuja 1500 nowych
    >> fotoradarow w tym jakas ilosc takich robiacych fotki takze od tylu.
    >> Jedz, plac i placz...
    >
    > A nie wystarczy nie przeginać z pałowaniem?

    Ale tu nie chodzi o pałowanie tylko o to, że wystarczy 30-40km/h jechać szybciej niż
    przewidują
    durne, bezsensowne znaki i wycieczka nad morze oznaczać może konieczność ponownego
    robienia prawa
    jazdy. Wystarczą 3-4 fotoradary, żeby stracić prawko jadąc jednocześnie na tyle
    wolno, że kara
    wydaje się kuriozalnie wprost niewspółmierna do przewinienia.

    Pomyśl sobie, w jeden dzień załatwiasz sobie:
    a) konieczność ponownego poznania przepisów
    b) koszty egzaminu
    c) oczekiwanie na egzamin (kilka miesięcy w niektórych miastach)
    d) zdanie egzaminu praktycznego na każdą z posiadanych kategorii

    W tym czasie może się tak zdażyć, że samochód mógłby być potrzebny np. do zawiezienia
    kogoś z
    rodziny do szpitala a ty prowadzić nie możesz. Taksówka nie przyjeżdża, nie ma wolnej
    karetki a ktoś
    cierpi przez to, że jakiś debil postawił sobie 70 na dwupasmówce z pasem zieleni.



    Ale spoko, motocyklistów policja się nie czepia do czasu aż nie dajemy ponad 100km/h
    więcej niż
    wolno a fotoradary nas nie dotyczą - nie jest tak źle ;-)
    Wystarczy na wakacje jeździć motocyklem i po problemie.

    --
    fv
    Xbox gamertag: fastviper PL
    Moto: Suzuki GSX 650F
    Auto: Nissan Primera 2,0


  • 16. Data: 2009-01-13 14:22:18
    Temat: Re: nowy sport
    Od: Qlfon <r...@l...pl>

    fv pisze:
    > Janusz A. Urbanowicz wrote:
    >> Qlfon <r...@l...pl> writes:
    >>
    >>
    >>> nikt nie che ruszyc tego problemu... A w tym roku planuja 1500 nowych
    >>> fotoradarow w tym jakas ilosc takich robiacych fotki takze od tylu.
    >>> Jedz, plac i placz...
    >> A nie wystarczy nie przeginać z pałowaniem?
    >
    > Ale tu nie chodzi o pałowanie tylko o to, że wystarczy 30-40km/h jechać szybciej
    niż przewidują
    > durne, bezsensowne znaki i wycieczka nad morze oznaczać może konieczność ponownego
    robienia prawa
    > jazdy. Wystarczą 3-4 fotoradary, żeby stracić prawko jadąc jednocześnie na tyle
    wolno, że kara
    > wydaje się kuriozalnie wprost niewspółmierna do przewinienia.

    O to mi wlasnie chodzilo, jak paluje od czasu do czasu to sie godze na
    pewne "nieprzyjemnosci" ale ogolnie rzecz biorac to czuje sie jakbym
    byl na polowaniu ale niestety nie po stronie nagonki:(

    >
    > Ale spoko, motocyklistów policja się nie czepia do czasu aż nie dajemy ponad
    100km/h więcej niż
    > wolno a fotoradary nas nie dotyczą - nie jest tak źle ;-)
    > Wystarczy na wakacje jeździć motocyklem i po problemie.
    >
    Fakt, samaochodem juz dawno mi sie ne udalo wynegocjowac czegokolwiek
    (ale fakt faktem dawno mnie juz nie zatrzymali bo jezdze swiadomym praw
    i obowiazkow plynacych z CB) a na moto zwykle konczylo sie jakas fajna
    gadka i 15 minutowa przerwa z tekstem w stylu: puszcze Pana bo sie Pan
    zatrzymal i ma Pan papiery w porzadku. Raz odmowili nawet szarlotki,
    ktora wiozlem od Mamy:) Ale to byl zywy policjant a nie bezduszny FR:(

    --
    Qlfon, Kraków


  • 17. Data: 2009-01-13 15:53:01
    Temat: Re: nowy sport
    Od: "donia" <t...@p...onet.pl>

    "fv" <f...@c...com> wrote in message news:gki70u$2l1$1@inews.gazeta.pl...

    > W tym czasie może się tak zdażyć, że samochód mógłby być potrzebny np. do
    > zawiezienia kogoś z
    > rodziny do szpitala a ty prowadzić nie możesz.

    no i głupoty piszesz

    pees polecam zapoznanie się z zagadnieniem "stan wyższej konieczności"

    --
    Donia i VyFRotka 800
    =Wrocław=


  • 18. Data: 2009-01-13 16:12:00
    Temat: Re: nowy sport [OT]
    Od: marider <m...@g...pl>

    Ireneusz Dyła pisze:
    > I nie martwi Cie takie ograniczenie wolności osobistej. Teraz Ty dokonujesz
    > wyboru, a marzy Ci się całkowite ubezwłasnowolnienie?

    To byloby zabezpieczenie na tych "bezmyslnych" slepych kierowcow
    walacych na czolowe 180 gdy wyprzedzaja na 3ciego czy 4tego. Moze juz
    mnie powoli starosc dopada ale widze jak sam zmienilem styl jazdy w
    ciagu ostatnich 10 lat i to nie tylko na moto. Podroze ksztalca a z
    programow typu "Pirat Drogowy", "Wypadek Przypadek" itp mozna sie ostro
    posmiac ;))) Na razie robia nagonke w TV, stawiaja puszki, tablice i
    "czarne punkty", zobaczymy co bedzie dalej.

    >> Mieszkam przy 8ce i na odcinku Wawa-Bstok puszek nastawiali sporo w kazdej
    >> wiekszej miejscowosci, gdzie na ogol i tak sie zwalnia.
    >
    > Maciek, nie rozśmieszaj mnie. To własnie na odcinku Wyszków - Białystok
    > stoi najwiecej fotoradarów, bo na 130 km prostej drogi nikomu nie chciało
    > sie zwalniać w terenie zabudowanym. Tam tez bylo najwięcej zabitych.

    Odkad pojawily sie 2 obwodnice (omijajac Wyszkow z tym "glupim" rondem i
    Ostrow Mazowiecka) jest nieco lepiej, choc nadal wasko. Dobrze ze
    cokolwiek sie rusza w tym kraju.. Zaczekajmy az fotoradary zaczna focic
    blachy tez od tylu, zobaczymy co i jak sie wtedy zmniejszy.

    > Wracając do tematu wątku myślę, że te zniszczenia są wyrazem stanu
    > ducha zagranicznego kierowcy, który w ten sposób wyraża swój
    > sprzeciw dotyczący permanentnej inwigilacji. Przeciętny mieszkaniec
    > Londynu jest w ciągu dnia 300 razy fotografowany przez różne systemy
    > monitoringu - rozumiem, że trudno z tym żyć ;-)

    E tam, Big Brother jest wszedzie i na wszystko patrzy. Trzeba sie w
    koncu przyzwyczaic ;)

    Pzdr
    --
    marider
    Wsciekla R1 + dodatki = sprzedam ;)
    http://tinyurl.com/yvjtdk


  • 19. Data: 2009-01-13 19:16:51
    Temat: Re: nowy sport
    Od: a...@b...org.pl (Janusz A. Urbanowicz)

    fv <f...@c...com> writes:

    > Pomyśl sobie, w jeden dzień załatwiasz sobie:
    > a) konieczność ponownego poznania przepisów
    > b) koszty egzaminu
    > c) oczekiwanie na egzamin (kilka miesięcy w niektórych miastach)
    > d) zdanie egzaminu praktycznego na każdą z posiadanych kategorii

    A po co w jeden dzień?

    > W tym czasie może się tak zdażyć, że samochód mógłby być potrzebny
    > np. do zawiezienia kogoś z rodziny do szpitala a ty prowadzić nie
    > możesz. Taksówka nie przyjeżdża, nie ma wolnej karetki a ktoś cierpi
    > przez to, że jakiś debil postawił sobie 70 na dwupasmówce z pasem
    > zieleni.

    Zapomniałeś sprawdzić czy matka siedzi z tyłu, tzn szpital mam ulicę
    od domu a tak namnożyłeś nieprawdopodobieństw, że pozostaje mi
    powiedzieć tylko: BUAHAHAHA!

    Tak żebyśmy mieli jasność, nie mam prawa jazdy na samochód i nie widzę
    dobrego powodu żeby mieć, więc twoje skomlenie, jaka to tragedia, że
    ci zabiorą za pałowanie w drodze na wakacje, jakoś nie znajduje u mnie
    grama empatii. Jestem za to w stanie sobie doskonale wyobrazić jak
    lecisz mi na czołówke na dwupasmowej, bo wydaje ci się, że przepisy
    cię nie dotyczą.

    =alx
    --
    JID: a...@h...pl
    PGP: 0x46399138
    od zwracania uwagi na detale są lekarze, adwokaci, programiści i zegarmistrze
    -- Czerski


  • 20. Data: 2009-01-13 19:25:44
    Temat: Re: nowy sport
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>

    On 2009-01-13 20:16:51 +0100, a...@b...org.pl (Janusz A. Urbanowicz) said:

    > Tak żebyśmy mieli jasność, nie mam prawa jazdy na samochód i nie widzę
    > dobrego powodu żeby mieć, więc twoje skomlenie, jaka to tragedia, że
    > ci zabiorą za pałowanie w drodze na wakacje, jakoś nie znajduje u mnie
    > grama empatii. Jestem za to w stanie sobie doskonale wyobrazić jak
    > lecisz mi na czołówke na dwupasmowej, bo wydaje ci się, że przepisy
    > cię nie dotyczą.

    A czym jeździsz?


    --
    Pozdrawiam

    Sebastian
    Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
    Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: