> Jest sobie nowy samochod z salonu (roczny), klasy średniej, ubezpieczony w
> pakiecie. Z winy kierowcy nastepuje zadrapanie drzwi o beton - w wyniku
> jest wgniecenie i zdarcie lakieru
>
> Jak polecacie przeprowadzic naprawę?
> 1. Szpachlowanie drzwi i lakierowanie + cieniowanie

jeżeli się to kwalifikuje to można tak zrobić,

> 2. Nowe drzwi z fabryki od razu w kolorze auta (czy jest taka mozliwosc)

nie ma i dobrze, przypuszczalnie i tak odcień by się różnił (nie piszesz
jakie to auto, czasem ten sam model robiony jest w różnych fabrykach, lakier
z różnych serii minimalnie może się różnić co będzie widać),

> 3. Nowe drzwi surowe + lakierowanie i cieniowanie

jak pkt 1 - zależy od ubezpieczyciela

> 4. Znalezienie używanych drzwi na allegro w tym samym kolorze, zamiana
> drzwi, przezbrojenie osprzętu?

niby też można, ale na własny koszt, poza tym jak pkt 2,

> Samochodem zamierzam jeszcze jezdzić do 8 lat, więc nie chciałbym mieć
> problemów ze zmianą odcienia malowanych niefabrycznie drzwi, odpadaniem
> szpachli etc.

jeżeli będzie to zrobione dobrze to nie będzie problemów,

> Która opcja waszym zdaniem najlepsza? A moze znacie inne opcje?

sytuacja jest skomplikowana, na auto masz gwarancję na blachę więc pod tym
względem dobrze byłoby to zrobić w ASO...ale często ASO ma własne lakiernie
i pożal się Boże blacharzy/lakierników (słabo płacą, zatrudniają uczniów,
praktykantów), może się okazać, że naprawa w ASO będzie zrobiona z
zachowaniem gwarancji ale ...beznadziejnie jakościowo -wpyłki, różnice w
odcieniach itd.
można też znaleźć dobrego lakiernika, skorzystać z ubezpieczenia, dobrze to
naprawić i jeździć, nie wiem czy straci się gwarancję na element czy na całą
blachę ?

brat